Przypadków podrzucenia imigrantów przez Niemców na granicy polsko-niemieckiej było więcej

Niemieckie media ujawniły kolejny przypadek cofnięcia nielegalnego migranta do Polski po tym, jak został on wykryty w grupie migrantów na terenie Niemiec. 
niemiecka policja Przypadków podrzucenia imigrantów przez Niemców na granicy polsko-niemieckiej było więcej
niemiecka policja / pxhere

Presseportal ujawnił, że w czwartek, około godziny 6:30 kierowca autobusu ORWAT zaalarmował policję federalną o siedmiu osobach, które prawdopodobnie wjechały do ​​kraju nielegalnie na przystanku autobusowym na trasie B113 pomiędzy Schwennenz a Krackow, niedaleko Hohenholz.

Kiedy dotarli na przystanek autobusowy, zastali trzech Irańczyków, jedną kobietę (40 l.) i nastolatkę (16 l.). Trzy inne przemycone osoby, dwóch Hindusów i 22-latek z Bangladeszu, zostali zatrzymani na stacji Pasewalk po telefonicznym powiadomieniu od konduktora pociągu RE 5352 (wejście na stację Grambow). Żaden z nich nie mógł przedstawić paszportów ani dokumentów uprawniających do pobytu na terenie Republiki Federalnej Niemiec. Syryjczyk został aresztowany po informacji od obywatela o osobie biorącej udział w zamieszkach w Penny w Penkun. Nie potrafił też się przedstawić, pokazał dolary i telefon komórkowy. Po konsultacjach z personelem Penny i piekarni nie stwierdzono żadnych przesłanek mających znaczenie karne. Dalsze dochodzenie wykazało, że Syryjczyk należał do grupy osób zgłoszonych przez kierowcę autobusu. Z wyjątkiem jednego z dwóch Hindusów, którego deportowano z powrotem do Polski, wszyscy wraz z zaświadczeniami o przybyciu zostali skierowani do Nortorf/Horst lub Stern Buchholz

– przekazano w artykule.

Czytaj także: Austria wycofuje poparcie: upadek filaru Zielonego Ładu?

Czytaj także: Donald Tusk zdradził, kogo widzi na czele unijnej dyplomacji

Kolejne przypadki 

To jednak nie jedyny przypadek. Wczoraj około godziny 21:20 na stacji kolejowej Grambow dokonano sprawdzenia czterech Erytrejczyków, którzy przekroczyli granicę polsko-niemiecką.

Pół godziny później przy zaporze Boblimer wykryto Syryjczyka i dwóch Jemeńczyków. Ustalono, że osoby te przedostały się z Polski szlakiem białoruskim i taksówką przedostały się do granicy niemieckiej. Trafiły do ośrodka w mieście Stern Buchholz. 

Poranne wydarzenie 

Dziś rano około godziny 7:30 38-letni Pakistańczyk i 22-letni Hindus zostali skontrolowani na stacji kolejowej w Löcknitz po otrzymaniu informacji od konduktora linii RE5352 jadącego ze Szczecina/Polska. Osoby te nie były w stanie przedstawić żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość ani dokumentów uprawniających do pobytu. Złożyli wniosek o ochronę i po zastosowaniu wszystkich środków policyjnych i wydaniu zaświadczenia dla pierwotnego ośrodka recepcyjnego w Nostorf/Horst zostali zwolnieni z aresztu o godzinie 14:30

– napisano. 

 

 


 

POLECANE
Wiadomości
80 lat listu, który dzielił dowódców AK

12 sierpnia 2025 roku minęło dokładnie 80 lat od momentu, gdy ówczesny kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, jeden z najbardziej bezkompromisowych dowódców Armii Krajowej, napisał list otwarty do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. List ten, stanowiący świadectwo głębokiego podziału w powojennym podziemiu, nabiera nowego znaczenia w obliczu historii i losów obu legendarnych oficerów, którzy ostatecznie zostali awansowani na stopień generała brygady, ale w skrajnie różnych okolicznościach.

Samuel Pereira broni KPO tylko u nas
Samuel Pereira broni KPO

„Skandal! Dotacje! Lody!” – krzyczą krytycy KPO, jakby każde euro z Brukseli trafiało prosto w kieszeń Donalda Tuska. Tymczasem rzeczywistość jest mniej sensacyjna: środki te mają pomóc polskim firmom, instytucjom i społecznościom przetrwać kryzysy i rozwijać się w przyszłości.

Wejdą do KRS? Operacja jest przygotowywana z ostatniej chwili
Wejdą do KRS? "Operacja jest przygotowywana"

W rządzie otrzymali zielone światło, aby przygotowywać plan wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa. Szykują operację "a'la TVP" (…). W przygotowaniach biorą udział i ministrowie, i ludzie służb – twierdzi w podcaście "Polityczny WF" Marcin Fijołek.

Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej z ostatniej chwili
Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej

Podczas telekonferencji europejskich przywódców z Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki wspomniał o rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz wspólnej walce Polaków i Ukraińców przeciwko bolszewikom – poinformował portal Axios. Trump miał zakomunikować przywódcom, że podczas spotkania z Putinem chce doprowadzić do zawieszenia broni.

Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP z ostatniej chwili
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP

Państwowa Straż Pożarna dementuje informacje lokalnych mediów o strażaku, który miał zginąć podczas akcji w Kawlach.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 prezydent Karol Nawrocki spotka się z premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

REKLAMA

Przypadków podrzucenia imigrantów przez Niemców na granicy polsko-niemieckiej było więcej

Niemieckie media ujawniły kolejny przypadek cofnięcia nielegalnego migranta do Polski po tym, jak został on wykryty w grupie migrantów na terenie Niemiec. 
niemiecka policja Przypadków podrzucenia imigrantów przez Niemców na granicy polsko-niemieckiej było więcej
niemiecka policja / pxhere

Presseportal ujawnił, że w czwartek, około godziny 6:30 kierowca autobusu ORWAT zaalarmował policję federalną o siedmiu osobach, które prawdopodobnie wjechały do ​​kraju nielegalnie na przystanku autobusowym na trasie B113 pomiędzy Schwennenz a Krackow, niedaleko Hohenholz.

Kiedy dotarli na przystanek autobusowy, zastali trzech Irańczyków, jedną kobietę (40 l.) i nastolatkę (16 l.). Trzy inne przemycone osoby, dwóch Hindusów i 22-latek z Bangladeszu, zostali zatrzymani na stacji Pasewalk po telefonicznym powiadomieniu od konduktora pociągu RE 5352 (wejście na stację Grambow). Żaden z nich nie mógł przedstawić paszportów ani dokumentów uprawniających do pobytu na terenie Republiki Federalnej Niemiec. Syryjczyk został aresztowany po informacji od obywatela o osobie biorącej udział w zamieszkach w Penny w Penkun. Nie potrafił też się przedstawić, pokazał dolary i telefon komórkowy. Po konsultacjach z personelem Penny i piekarni nie stwierdzono żadnych przesłanek mających znaczenie karne. Dalsze dochodzenie wykazało, że Syryjczyk należał do grupy osób zgłoszonych przez kierowcę autobusu. Z wyjątkiem jednego z dwóch Hindusów, którego deportowano z powrotem do Polski, wszyscy wraz z zaświadczeniami o przybyciu zostali skierowani do Nortorf/Horst lub Stern Buchholz

– przekazano w artykule.

Czytaj także: Austria wycofuje poparcie: upadek filaru Zielonego Ładu?

Czytaj także: Donald Tusk zdradził, kogo widzi na czele unijnej dyplomacji

Kolejne przypadki 

To jednak nie jedyny przypadek. Wczoraj około godziny 21:20 na stacji kolejowej Grambow dokonano sprawdzenia czterech Erytrejczyków, którzy przekroczyli granicę polsko-niemiecką.

Pół godziny później przy zaporze Boblimer wykryto Syryjczyka i dwóch Jemeńczyków. Ustalono, że osoby te przedostały się z Polski szlakiem białoruskim i taksówką przedostały się do granicy niemieckiej. Trafiły do ośrodka w mieście Stern Buchholz. 

Poranne wydarzenie 

Dziś rano około godziny 7:30 38-letni Pakistańczyk i 22-letni Hindus zostali skontrolowani na stacji kolejowej w Löcknitz po otrzymaniu informacji od konduktora linii RE5352 jadącego ze Szczecina/Polska. Osoby te nie były w stanie przedstawić żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość ani dokumentów uprawniających do pobytu. Złożyli wniosek o ochronę i po zastosowaniu wszystkich środków policyjnych i wydaniu zaświadczenia dla pierwotnego ośrodka recepcyjnego w Nostorf/Horst zostali zwolnieni z aresztu o godzinie 14:30

– napisano. 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe