Tusk uderzył w Kaczyńskiego: "Trudno upaść niżej". Prezes PiS odpowiedział

Jeżeli chodzi o tego ojca chrzestnego, to jestem zdecydowanie przeceniany – powiedział w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do pojawiających się w przestrzeni publicznej komentarzy polityków koalicji, określających go, jako "ojca chrzestnego ziobrowego Funduszu Sprawiedliwości".
Jarosław Kaczyński Tusk uderzył w Kaczyńskiego:
Jarosław Kaczyński / PAP/Radek Pietruszka

W sobotę na platformie "X" premier Donald Tusk napisał: "Upadek stulecia? 35 lat temu zostać wybranym przez naród senatorem "Solidarności", skończyć jako ojciec chrzestny ziobrowego Funduszu Solidarności. Trudno upaść niżej, Jarosławie". Podobnego określenia w piątek użył także szef komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych Dariusz Joński (KO), po zakończonym tego dnia przesłuchaniu Jarosława Kaczyńskiego. Przed komisją stanął dziś człowiek, "który nie pełnił żadnych funkcji, ale decydował o terminie i sposobie głosowania, działał jak ojciec chrzestny" - mówił Joński.

Kaczyński odpowiedział Tuskowi

Kaczyński, odnosząc się do tego porównania, powiedział: „jeżeli chodzi o tego ojca chrzestnego, to jestem zdecydowanie przeceniany”. „Żadnym ojcem nie jestem, ale to nie zmienia faktu, że ten fundusz może się ze wszystkiego co robił rozliczyć. Rozliczyć w sposób całkowicie zgody z prawem” – dodał.

„Oczywiście można uważać, że to prawo było nieprawidłowe, to jest inna kwestia, krytykować to prawo. Ale jednocześnie nie sądzę, żeby tam ktokolwiek znalazł coś takiego, co było by z prawem sprzeczne. Czyli cała ta kampania jest po prostu próbą wmówienia tego, że to nie oni byli partią złodziei, którzy pozwalali na to, żeby w Polsce luka VAT-owska wynosiła 24 proc., a jeżeli chodzi o podatki odnoszące się do paliw, to nawet trudno to obliczyć, bo celników wręcz odpędzano od tych samochodów, które mieli kontrolować”

- mówił prezes PiS.

„Jeżeli wśród państwa jest ktoś taki, kto sądzi, że to było za dziękuje, to znaczy, że mamy tutaj ludzi bardzo, bardzo naiwnych. Ja nie sądzę, żeby to było za dziękuję. Sądzę, że to było największe złodziejstwo, jakie zostało popełnione w Polsce po roku 1989, a sądzę, że nawet w rankingu europejskim, by wypadło dobrze. Chociaż niestety nadużycia, demoralizacja obecnej klasy rządzącej w całej Europie, także Europie Zachodniej, jest niestety bardzo daleko posunięta”

- zaznaczył.

Kaczyński odwiedził w sobotę Wrześnię (woj. wielkopolskie), by wesprzeć w kampanii do Parlamentu Europejskiego Ryszarda Czarneckiego, startującego z drugiego miejsca listy PiS do PE w Wielkopolsce.

Posiedzenie parlamentarnego zespołu ds. rozliczeń PiS

W środę na posiedzeniu parlamentarnego zespołu ds. rozliczeń PiS dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości w latach 2020-2022 Tomasz Mraz mówił, że większość konkursów w ramach tego Funduszu była prowadzona "w nierzetelny sposób", a głównym decydentem w tej sprawie był ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, szef Suwerennej Polski i obecny poseł PiS. Według Mraza, poprzez nieprawidłowości wiele fundacji i osób pokrzywdzonych przestępstwami nie otrzymało potrzebnego wsparcia.

Mraz jest jednym z podejrzanych w śledztwie dot. wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości, które prowadzi Prokuratura Krajowa. Podała ona pod koniec marca, że postawiła w tej sprawie zarzuty siedmiu osobom. "Dwóm osobom postawiliśmy zarzut wcześniej, o czym nie informowaliśmy" - mówił wówczas rzecznik PK prok. Przemysław Nowak. Podejrzani to m.in. byli i obecni urzędnicy MS, zajmujący się Funduszem, którego głównym celem, w założeniu, jest pomoc ofiarom przestępstw. Wobec trojga osób jest stosowany areszt.

W czwartek minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar powiedział, że wnioski o uchylenie immunitetów wz. ze sprawą FS są przygotowywane. "Używam liczby mnogiej, bo będzie ich więcej niż jeden" - dodał.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wielka Brytania. Ponad 10 tys. nielegalnych imigrantów przedostało się przez kanał La Manche

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Granica polsko-białoruska. Migranci znaleźli sposób


 

POLECANE
Nie żyje aktorka znana z serialu „Czterdziestolatek” Wiadomości
Nie żyje aktorka znana z serialu „Czterdziestolatek”

Nie żyje Danuta Zaborowska-Aleksandrowicz, jedna z charakterystycznych postaci polskiej sceny teatralnej i ekranowej. Artystka zmarła 11 czerwca 2025 roku w wieku 97 lat. Informacja o jej śmierci została podana do publicznej wiadomości dopiero teraz - przekazał portal filmpolski.pl.

Ogromna radość! Komunikat warszawskiego zoo z ostatniej chwili
Ogromna radość! Komunikat warszawskiego zoo

W warszawskim zoo na świat przyszła samiczka drugiego najmniejszego jelonka świata – pudu południowego. Trwa plebiscyt na imię zaczynające się na literę "R".

Pożar w Ząbkach. Jest decyzja premiera z ostatniej chwili
Pożar w Ząbkach. Jest decyzja premiera

Premier zdecydował o uruchomieniu specjalnych środków w związku z pożarem w Ząbkach – poinformował rzecznik rządu Adam Szłapka.

Nowy sondaż zaufania CBOS. Pierwsze trzy miejsca dla prawicy z ostatniej chwili
Nowy sondaż zaufania CBOS. Pierwsze trzy miejsca dla prawicy

Z nowego sondażu zaufania przeprowadzonego przez pracownię CBOS wynika, że trzy pierwsze miejsca przypadają politykom prawicy – Andrzejowi Dudzie, Sławomirowi Mentzenowi oraz Karolowi Nawrockiemu.

Blackout w Czechach. Zwołano sztab kryzysowy z ostatniej chwili
Blackout w Czechach. Zwołano sztab kryzysowy

Potężna awaria energetyczna w Czechach. Prądu nie było w dużej części kraju, w tym Pradze. Sytuacja powoli wraca do normy. Premier Petr Fiala zwołał sztab kryzysowy.

''Wyborcza'': Dwóch dziennikarzy TVN oskarżonych o gwałt z ostatniej chwili
''Wyborcza'': Dwóch dziennikarzy TVN oskarżonych o gwałt

Dwaj dziennikarze TVN Turbo odpowiedzą za gwałt – potwierdziła Prokuratura Rejonowa Katowice-Północ. Ofiarami, według śledczych, są dwie kobiety w wieku 26 i 34 lata. O sprawie doniosła "Gazeta Wyborcza". 

Eksplozje i pożar w Żorach. Zatrzymany 33-latek z ostatniej chwili
Eksplozje i pożar w Żorach. Zatrzymany 33-latek

Jedna osoba ranna, osiem uszkodzonych budynków, kilka rodzin ewakuowanych – to skutki pożaru w Żorach (woj. śląskie). Policja zatrzymała w tej sprawie 33-letniego mężczyznę. 

Niemieckie media biją na alarm. Uderzają w Ruch Obrony Granic z ostatniej chwili
Niemieckie media biją na alarm. Uderzają w Ruch Obrony Granic

Robert Bąkiewicz szerzy "spiskową narrację", prezydent elekt Karol Nawrocki chwali "ultraprawicowych ekstremistów", a rząd w Warszawie "chce rozprawić się z grupami strażniczymi, które organizują patrole" — piszą media w Niemczech.

Bosak wspiera formacje obywatelskie. Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny z ostatniej chwili
Bosak wspiera formacje obywatelskie. "Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny"

– Formacjom obywatelskim trzeba zacząć nadawać pewne uprawnienia. Prawo należy dostosować do wyzwań XXI wieku. Ludzie muszą mieć prawo chronić swoje domy i rodziny – mówił w piątek polityk Konfederacji, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.

Pożary i sytuacja na granicy. Tusk zwołuje pilne spotkanie z ostatniej chwili
Pożary i sytuacja na granicy. Tusk zwołuje pilne spotkanie

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk zwołał na godz. 12 pilne spotkanie w sprawie "ostatnich pożarów i sytuacji na granicy".

REKLAMA

Tusk uderzył w Kaczyńskiego: "Trudno upaść niżej". Prezes PiS odpowiedział

Jeżeli chodzi o tego ojca chrzestnego, to jestem zdecydowanie przeceniany – powiedział w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do pojawiających się w przestrzeni publicznej komentarzy polityków koalicji, określających go, jako "ojca chrzestnego ziobrowego Funduszu Sprawiedliwości".
Jarosław Kaczyński Tusk uderzył w Kaczyńskiego:
Jarosław Kaczyński / PAP/Radek Pietruszka

W sobotę na platformie "X" premier Donald Tusk napisał: "Upadek stulecia? 35 lat temu zostać wybranym przez naród senatorem "Solidarności", skończyć jako ojciec chrzestny ziobrowego Funduszu Solidarności. Trudno upaść niżej, Jarosławie". Podobnego określenia w piątek użył także szef komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych Dariusz Joński (KO), po zakończonym tego dnia przesłuchaniu Jarosława Kaczyńskiego. Przed komisją stanął dziś człowiek, "który nie pełnił żadnych funkcji, ale decydował o terminie i sposobie głosowania, działał jak ojciec chrzestny" - mówił Joński.

Kaczyński odpowiedział Tuskowi

Kaczyński, odnosząc się do tego porównania, powiedział: „jeżeli chodzi o tego ojca chrzestnego, to jestem zdecydowanie przeceniany”. „Żadnym ojcem nie jestem, ale to nie zmienia faktu, że ten fundusz może się ze wszystkiego co robił rozliczyć. Rozliczyć w sposób całkowicie zgody z prawem” – dodał.

„Oczywiście można uważać, że to prawo było nieprawidłowe, to jest inna kwestia, krytykować to prawo. Ale jednocześnie nie sądzę, żeby tam ktokolwiek znalazł coś takiego, co było by z prawem sprzeczne. Czyli cała ta kampania jest po prostu próbą wmówienia tego, że to nie oni byli partią złodziei, którzy pozwalali na to, żeby w Polsce luka VAT-owska wynosiła 24 proc., a jeżeli chodzi o podatki odnoszące się do paliw, to nawet trudno to obliczyć, bo celników wręcz odpędzano od tych samochodów, które mieli kontrolować”

- mówił prezes PiS.

„Jeżeli wśród państwa jest ktoś taki, kto sądzi, że to było za dziękuje, to znaczy, że mamy tutaj ludzi bardzo, bardzo naiwnych. Ja nie sądzę, żeby to było za dziękuję. Sądzę, że to było największe złodziejstwo, jakie zostało popełnione w Polsce po roku 1989, a sądzę, że nawet w rankingu europejskim, by wypadło dobrze. Chociaż niestety nadużycia, demoralizacja obecnej klasy rządzącej w całej Europie, także Europie Zachodniej, jest niestety bardzo daleko posunięta”

- zaznaczył.

Kaczyński odwiedził w sobotę Wrześnię (woj. wielkopolskie), by wesprzeć w kampanii do Parlamentu Europejskiego Ryszarda Czarneckiego, startującego z drugiego miejsca listy PiS do PE w Wielkopolsce.

Posiedzenie parlamentarnego zespołu ds. rozliczeń PiS

W środę na posiedzeniu parlamentarnego zespołu ds. rozliczeń PiS dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości w latach 2020-2022 Tomasz Mraz mówił, że większość konkursów w ramach tego Funduszu była prowadzona "w nierzetelny sposób", a głównym decydentem w tej sprawie był ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, szef Suwerennej Polski i obecny poseł PiS. Według Mraza, poprzez nieprawidłowości wiele fundacji i osób pokrzywdzonych przestępstwami nie otrzymało potrzebnego wsparcia.

Mraz jest jednym z podejrzanych w śledztwie dot. wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości, które prowadzi Prokuratura Krajowa. Podała ona pod koniec marca, że postawiła w tej sprawie zarzuty siedmiu osobom. "Dwóm osobom postawiliśmy zarzut wcześniej, o czym nie informowaliśmy" - mówił wówczas rzecznik PK prok. Przemysław Nowak. Podejrzani to m.in. byli i obecni urzędnicy MS, zajmujący się Funduszem, którego głównym celem, w założeniu, jest pomoc ofiarom przestępstw. Wobec trojga osób jest stosowany areszt.

W czwartek minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar powiedział, że wnioski o uchylenie immunitetów wz. ze sprawą FS są przygotowywane. "Używam liczby mnogiej, bo będzie ich więcej niż jeden" - dodał.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wielka Brytania. Ponad 10 tys. nielegalnych imigrantów przedostało się przez kanał La Manche

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Granica polsko-białoruska. Migranci znaleźli sposób



 

Polecane
Emerytury
Stażowe