Komisja Etyki Poselskiej zdecydowała ws. ukarania Jarosława Kaczyńskiego

Komisja Etyki Poselskiej ukarała naganą prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego za wypowiedź o Donaldzie Tusku – poinformowała Polską Agencję Prasową posłanka komisji Ewa Schädler (Polska 2050-TD). Chodzi o słowa Kaczyńskiego, że Tusk jest „niemieckim agentem”.
Jarosław Kaczyński  Komisja Etyki Poselskiej zdecydowała ws. ukarania Jarosława Kaczyńskiego
Jarosław Kaczyński / PAP/Tomasz Gzell

Na wtorkowym posiedzeniu Komisja Etyki Poselskiej zajęła się wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego, który podczas sejmowej debaty 11 grudnia ub. roku zwrócił się do premiera Donalda Tuska słowami: „Nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno: pan jest niemieckim agentem, po prostu niemieckim agentem”.

O co chodzi? 

Wniosek o ukaranie Kaczyńskiego złożyły osoby fizyczne oraz Komitet Obrony Demokracji. Sprawą wypowiedzi lidera PiS komisja chciała zająć się już na poprzednim swoim posiedzeniu, ale Kaczyński nie przybył wówczas na posiedzenie. Komisja zdecydowała, że odroczy sprawę i ponownie spróbuje zaprosić Kaczyńskiego.

Czytaj także: Bodnar promuje petycję online w swojej obronie

Jak poinformowała Polską Agencję Prasową Schädler, prezes PiS po raz drugi nie stawił się na posiedzeniu komisji, więc komisja przeszła do podjęcia decyzji mimo nieobecności Kaczyńskiego. – Przegłosowaliśmy wniosek o ukaranie posła Kaczyńskiego naganą – przekazała Schädler.

Zgodnie z regulaminem Komisji Etyki Poselskiej nagana to najwyższa kara, której komisja może udzielić posłowi. Posłowi przysługuje odwołanie od decyzji komisji w terminie 14 dni od dnia doręczenia uchwały dotyczącej nałożonej kary.

Kontekst

11 grudnia ub. roku w ramach tzw. drugiego kroku konstytucyjnego przewodniczący PO Donald Tusk został wybrany przez Sejm na premiera. Po głosowaniu Tusk zabrał głos, zwracając się m.in. do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Jak mówił, każdego dnia słyszał w telewizji różne hasła na swój temat, chociażby „Tusk do Berlina”. – Każdego dnia słyszałem tę płytę nagraną wiele lat temu przez Jacka Kurskiego (byłego prezesa). Kiedy nagrał tę płytę, twój brat, Lech Kaczyński, powiedział do mnie, publicznie, że takiego łajdaka świat nie widział – powiedział Tusk.

Czytaj także: Mariusz Kamiński przekazał wiadomość z więzienia

Dlatego – jak mówił – chciał dedykować zwycięstwo obu swoim dziadkom. – Obaj byli kolejarzami, relikwią w naszym domu do dziś jest karta żywnościowa Polaka, którą w Gdańsku miało kilkaset osób, bo więcej się nie odważyło być Polakiem w czasie okupacji. Obaj spędzili wojnę w obozach koncentracyjnych, kiedy 90 proc. ludzi uciekało z dawnego Wolnego Miasta Gdańsk i wybrało Niemcy. Pośród kilku tysięcy, którzy pozostali, było dwóch moich dziadków, Polaków, Józef Tusk i Franciszek Dawidowski – powiedział Tusk.

Po jego wystąpieniu posłowie odśpiewali „Mazurka Dąbrowskiego”. Potem na mównicę wyszedł Kaczyński. Zapytany przez marszałka Sejmu, w jakim trybie chce zabrać głos, odpowiedział, że „jest taki tryb, jak ktoś kogoś obraża”.

– Nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno: pan jest niemieckim agentem, po prostu niemieckim agentem – powiedział Kaczyński, zwracając się do Tuska.


 

POLECANE
Nie żyje znany polski muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski muzyk

Zmarł Jerzy Derfel – pianista i kompozytor. O śmierci poinformowała w poniedziałek aktorka Joanna Trzepiecińska.

Kuba Wojewódzki zaatakował we własnym programie Annę Muchę. Puknij się Wiadomości
Kuba Wojewódzki zaatakował we własnym programie Annę Muchę. "Puknij się"

W najnowszym odcinku programu Kuby Wojewódzkiego nie zabrakło napięć i ostrych słów. Gospodarz show wdał się w emocjonalną wymianę zdań z Anną Muchą, pytając ją o głośny ślub i wesele Kasi Cichopek oraz Macieja Kurzajewskiego.

To koniec! Trzęsienie ziemi w Wieczystej Kraków z ostatniej chwili
To koniec! Trzęsienie ziemi w Wieczystej Kraków

Gino Lettieri został zwolniony z Wieczystej Kraków po... 24 dniach od zatrudnienia. Pod wodzą Włocha krakowski klub zdobył 1 punkt w 3 meczach.

„Muszę odreagować”. Gorzkie wyznanie w „Tańcu z gwiazdami” Wiadomości
„Muszę odreagować”. Gorzkie wyznanie w „Tańcu z gwiazdami”

Po ośmiu tygodniach rywalizacji w „Tańcu z gwiazdami” Barbara Bursztynowicz pożegnała się z programem. Aktorka znana z serialu „Klan” nie kryje, że udział w show był dla niej ogromnym doświadczeniem – nie tylko artystycznym, ale też emocjonalnym. Jak przyznała w rozmowie z Plejadą, udział w tanecznym projekcie wiele ją kosztował.

Awaria sieci Play. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci Play. Jest pilny komunikat

W poniedziałek wystąpiły utrudnienia w korzystaniu z sieci mobilnej Play. Sytuacja wraca już do normy – przekazało biuro prasowe sieci Play.

Dramat na Wilanowie. Nie żyje 16-latka Wiadomości
Dramat na Wilanowie. Nie żyje 16-latka

W poniedziałkowy poranek w Miasteczku Wilanów doszło do dramatycznego wydarzenia. Około godziny 8:00, przy ulicy Hlonda 10, 16-letnia dziewczyna spadła z wysokości około 10 metrów. Pomimo natychmiastowej pomocy służb ratunkowych nastolatki nie udało się uratować.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli otrzymało ponad 1,9 mln zł na zakup nowoczesnego sprzętu do rehabilitacji leczniczej – podał 3 listopada 2025 r. w komunikacie Samorząd Województwa Lubelskiego.

Odważ się, to też jest siła. Prezydent apeluje do mężczyzn z ostatniej chwili
"Odważ się, to też jest siła". Prezydent apeluje do mężczyzn

Prezydent Karol Nawrocki namawia mężczyzn do badań profilaktycznych. – Odważ się, to też jest siła – zwraca się do nich w spocie z udziałem sportowców i artystów w ramach corocznej, organizowanej w listopadzie, akcji Movember.

Niezwykłe zjawisko nad woj. lubelskim Wiadomości
Niezwykłe zjawisko nad woj. lubelskim

Nad województwem lubelskim pojawiła się chmura, która wyglądała, jakby ktoś idealnie przyciął jej krawędzie. Zdjęcie niezwykłego zjawiska szybko obiegło media społecznościowe i wywołało lawinę komentarzy.

Donald Tusk jest przekonany, że w 2027 roku przegra wybory? z ostatniej chwili
Donald Tusk jest przekonany, że w 2027 roku przegra wybory?

Platforma Obywatelska wciąż nie prezentuje pełnego programu politycznego — twierdzi publicystka Joanna Miziołek. Jak relacjonuje, powodem może być pesymistyczne nastawienie Donalda Tuska wobec przyszłych wyborów. Jej nieoficjalne informacje wskazują, że przewodniczący PO ma już zakładać przegraną partii w 2027 roku.

REKLAMA

Komisja Etyki Poselskiej zdecydowała ws. ukarania Jarosława Kaczyńskiego

Komisja Etyki Poselskiej ukarała naganą prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego za wypowiedź o Donaldzie Tusku – poinformowała Polską Agencję Prasową posłanka komisji Ewa Schädler (Polska 2050-TD). Chodzi o słowa Kaczyńskiego, że Tusk jest „niemieckim agentem”.
Jarosław Kaczyński  Komisja Etyki Poselskiej zdecydowała ws. ukarania Jarosława Kaczyńskiego
Jarosław Kaczyński / PAP/Tomasz Gzell

Na wtorkowym posiedzeniu Komisja Etyki Poselskiej zajęła się wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego, który podczas sejmowej debaty 11 grudnia ub. roku zwrócił się do premiera Donalda Tuska słowami: „Nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno: pan jest niemieckim agentem, po prostu niemieckim agentem”.

O co chodzi? 

Wniosek o ukaranie Kaczyńskiego złożyły osoby fizyczne oraz Komitet Obrony Demokracji. Sprawą wypowiedzi lidera PiS komisja chciała zająć się już na poprzednim swoim posiedzeniu, ale Kaczyński nie przybył wówczas na posiedzenie. Komisja zdecydowała, że odroczy sprawę i ponownie spróbuje zaprosić Kaczyńskiego.

Czytaj także: Bodnar promuje petycję online w swojej obronie

Jak poinformowała Polską Agencję Prasową Schädler, prezes PiS po raz drugi nie stawił się na posiedzeniu komisji, więc komisja przeszła do podjęcia decyzji mimo nieobecności Kaczyńskiego. – Przegłosowaliśmy wniosek o ukaranie posła Kaczyńskiego naganą – przekazała Schädler.

Zgodnie z regulaminem Komisji Etyki Poselskiej nagana to najwyższa kara, której komisja może udzielić posłowi. Posłowi przysługuje odwołanie od decyzji komisji w terminie 14 dni od dnia doręczenia uchwały dotyczącej nałożonej kary.

Kontekst

11 grudnia ub. roku w ramach tzw. drugiego kroku konstytucyjnego przewodniczący PO Donald Tusk został wybrany przez Sejm na premiera. Po głosowaniu Tusk zabrał głos, zwracając się m.in. do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Jak mówił, każdego dnia słyszał w telewizji różne hasła na swój temat, chociażby „Tusk do Berlina”. – Każdego dnia słyszałem tę płytę nagraną wiele lat temu przez Jacka Kurskiego (byłego prezesa). Kiedy nagrał tę płytę, twój brat, Lech Kaczyński, powiedział do mnie, publicznie, że takiego łajdaka świat nie widział – powiedział Tusk.

Czytaj także: Mariusz Kamiński przekazał wiadomość z więzienia

Dlatego – jak mówił – chciał dedykować zwycięstwo obu swoim dziadkom. – Obaj byli kolejarzami, relikwią w naszym domu do dziś jest karta żywnościowa Polaka, którą w Gdańsku miało kilkaset osób, bo więcej się nie odważyło być Polakiem w czasie okupacji. Obaj spędzili wojnę w obozach koncentracyjnych, kiedy 90 proc. ludzi uciekało z dawnego Wolnego Miasta Gdańsk i wybrało Niemcy. Pośród kilku tysięcy, którzy pozostali, było dwóch moich dziadków, Polaków, Józef Tusk i Franciszek Dawidowski – powiedział Tusk.

Po jego wystąpieniu posłowie odśpiewali „Mazurka Dąbrowskiego”. Potem na mównicę wyszedł Kaczyński. Zapytany przez marszałka Sejmu, w jakim trybie chce zabrać głos, odpowiedział, że „jest taki tryb, jak ktoś kogoś obraża”.

– Nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno: pan jest niemieckim agentem, po prostu niemieckim agentem – powiedział Kaczyński, zwracając się do Tuska.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe