Marcin Bąk: Jesienny blues

Utarło się takie przekonanie, że jesienią wszystkim robi się smutno. Są tacy, którzy najchętniej usunęli by tych kilka jesiennych miesięcy z kalendarza. Względnie zamknęli się w kapsule hibernacyjnej i obudzili już podczas styczniowych mrozów albo nawet wiosną. Nie wszyscy podzielają tą ocenę jesieni.
Jesień. Grafika poglądowa Marcin Bąk: Jesienny blues
Jesień. Grafika poglądowa / Pixabay.com

Faktem jest, że istnieją pewne okoliczności, które mogą czynić okres jesienny nieco bardziej smutny niż pozostałe pory roku. Skraca się długość dnia, coraz wcześniej zapada wieczorem ciemność a rano, gdy wychodzimy do pracy czy szkoły, coraz częściej brodzić w ciemnościach. Wprawdzie dnia ubywa już od czerwca ale staje się to szczególnie zauważalne właśnie w miesiącach jesiennych, pod koniec września i w październiku. Spadają też temperatury, co jest szczególnie boleśnie odczuwane przez „ciepłolubów”. W październiku potrafią, choć ciężko w to uwierzyć młodszemu pokoleniu, nawiedzać Polskę przymrozki, potrafi spaść śnieg. Widoczne są też zmiany w otaczającym nas świecie roślin i zwierząt. Z końcem lata odlatują ptaki śpiewające, bociany, żurawie. Mnóstwo zwierząt zapada w sen zimowy wraz z nastaniem pierwszych zimniejszych nocy. Liście na drzewach zaczynają najpierw żółknąć a potem brązowieją i w końcu opadają na ziemię.  Listopadowe, bezlistne drzewa wyglądają naprawdę upiornie na tle ciemnego nieba, w szybko zapadającym zmierzchu....

Psycholodzy, psychiatrzy i terapeuci zajmujący się ludzką duszą potwierdzają, że w tym właśnie okresie ludzie z większymi skłonnościami do  depresji, myśli samobójczych czy innymi problemami mają bez wątpienia ciężej. Nawet osoby bez takich problemów mierzą  się nieraz z obniżeniem nastroju zwanym potocznie „jesiennym smuteczkiem”. To są wszystko fakty, to jest prawda o jesieni ale czy cała prawda? 

 

Dobre strony złotej jesieni 

Jesień, zwłaszcza pierwsza jej część, miała niegdyś zdecydowanie lepsze notowania, jeśli można tak powiedzieć, u naszych przodków.  To zaś za sprawą ogólnego „nastroju dostatku”. Nam, ludziom XXI wieku, przyzwyczajonym do tego, że jedzenie zawsze jest w lodówce a gdy go braknie to idziemy do sklepu, trudno jest pojąć jak na te sprawy patrzyli się ludzie jeszcze sto lat temu. Ludzie, którzy znali co to jest prawdziwy głód, nie miłe ssanie w żołądku wzmagające apetyt przed obiadem ale prawdziwy głód z trwający tygodniami, gdy się wciąż nie dojada. Pełna zboża stodoła, pełna piwnica, pełna spiżarnia dawały poczucie satysfakcji i bezpieczeństwa. Kto był w ciągu roku pracowity, kto zapobiegliwy i komu Pan Bóg pobłogosławił, ten mógł się cieszyć ze zbiorów zgromadzonych pod dachem. Jesienią młócono zebrane latem zboże, karmiono zwierzęta gospodarskie, wykonywano mnóstwo prac domowych. Przyroda jesienna wydaje wiele ze swoich darów, które dawniej skrzętnie zbierano do komory. Orzechy z leszczyny, jagody, późne zioła no i przede wszystkim grzyby.  

Coś z dawnych czasów i dawnych czynności naszych przodków zostało w nas do dzisiaj, bo nawet bardzo zakamieniałe mieszczuchy lubią wyrywać się jesienią na zbiory do lasów a przecież nie muszą tego robić, wszystko co im potrzebne, można kupić przez Internet, nie ruszając się z domu.     

 

Jak przetrwać ten jesienny czas?

Pytanie jest szczególnie ważne dla tych z nas, którzy faktycznie mają z jesienią i jesienną chandrą problem. Mnie to akurat nie dotyczy ale rozumiem tych, co jesień znoszą ciężko. Warto nauczyć się rozpoznawać i dostrzegać te lepsze strony pory roku. Nie bez powodu nazywamy czas od września do początków listopada Złotą Polską Jesienią. Jeśli tylko świeci słońce a tego roku słonecznych dni trochę jest, warto przebywać jak najwięcej na świeżym powietrzu by paść oczy wspaniałym widokiem. Temu samemu celowi co spacer w parku może służyć sobotni wypad za miasto do lasu. Jest co oglądać. Liście klonów, jesionów, lip i brzóz potrafią tworzyć wspaniałe kompozycje, dostarczające niezapomnianych wrażeń estetycznych. Można się w słoneczny, jesienny dzień „naładować” pozytywnymi doznaniami na dłuższy czas.   

Z własnego doświadczenia wiem, jak dużo można czerpać satysfakcji z małych codziennych przyjemności. Po powrocie z pracy dobre, naturalne kakao smakuje wyśmienicie a jeśli wierzyć fizjologom i neurologom, to substancje zawarte w ziarnie kakaowym stymulują pozytywnie nasz układ nerwowy. Październik i listopad to czas, gdy można już sięgać po własnoręcznie przygotowywane przetwory. Kto był zapobiegliwy i sporządził odpowiednią ilość soku z malin, porzeczki i jeżyny ten może teraz smakować herbatę wzmocnioną takim sokiem. Nawet w chłodny, pochmurny dzień odrobina lata zaklęta w kroplach prawdziwego soku owocowego pozwala nam ogrzać się od środka i śmiać z jesiennej zawieruchy.  

Jesień może też być doskonałą okazją do rozpoczęcia aktywności fizycznej. Wiele osób czeka z tym do Nowego Roku, są to tak zwane postanowienia noworoczne – „od jutra biorę się za siebie, zaczynam chodzić na siłownie”. To błąd, przecenianie magicznej siły związanej z datami granicznymi. Większość postanowień noworocznych wypala się w niedługim czasie. Lepiej wziąć się za siebie już teraz, na jesieni, zacząć uczęszczać na siłownie, do klubu bokserskiego czy może zacząć robić duże trasy nordic walking.

Jesień może być naprawdę całkiem w porządku.  
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dążenie do zemsty nigdy nie będzie sprawiedliwością. Kilkudziesięciu dziennikarzy podpisało list z apelem ws. ks. Olszewskiego z ostatniej chwili
"Dążenie do zemsty nigdy nie będzie sprawiedliwością". Kilkudziesięciu dziennikarzy podpisało list z apelem ws. ks. Olszewskiego

"Dążenie do zemsty nigdy nie będzie sprawiedliwością. Nie będzie nią też żaden wyrok podyktowany zemstą. Tylko niezależny, bezstronny i niezawisły sąd daje gwarancję rzetelnego procesu i uczciwego wyroku" - pisze kilkudziesięciu dziennikarzy w liście otwartym ws. procesu i zatrzymania ks. Michała Olszewskiego z fundacji Profeto.

„Niemcy będą majsterkować przy swoim Trybunale Konstytucyjnym” z ostatniej chwili
„Niemcy będą majsterkować przy swoim Trybunale Konstytucyjnym”

Niemieckie władze zamierzają powtórzyć znany z Polski scenariusz, w którym takie pojęcia jak „praworządność” i „obrona konstytucji” mają być zarezerwowane dla jednej grupy politycznej. Zdaniem Aleksandry Fedorskiej już wkrótce pojawi się nowa ustawa, która ma „bronić” Trybunał Konstytucyjny przed „ekstremalnymi partiami”.

Gerard Depardieu aresztowany z ostatniej chwili
Gerard Depardieu aresztowany

Jak podają francuskie media, słynny aktor Gerard Depardieu został zatrzymany przez policję w poniedziałek 29 kwietnia pod zarzutem napaści na tle seksualnym. 

Oskarżony o szpiegostwo niemiecki europoseł miał dostęp do wrażliwych dokumentów Komisji Europejskiej z ostatniej chwili
Oskarżony o szpiegostwo niemiecki europoseł miał dostęp do wrażliwych dokumentów Komisji Europejskiej

Przewodniczący komisji ds. handlu Parlamentu Europejskiego Bernd Lange ujawnił, że europoseł Maximilian Krah, który usłyszał zarzuty dotyczące szpiegostwa i korupcji, miał dostęp do wrażliwych dokumentów tej komisji.

Dlaczego Niemcy są bogate, a Niemcy stosunkowo „biedni”? z ostatniej chwili
Dlaczego Niemcy są bogate, a Niemcy stosunkowo „biedni”?

Choć Niemcy są czwartą [wg innych źródeł nawet trzecią – red.] największą gospodarką świata i jednym z najbardziej bogatych krajów na świecie, obywatele tego kraju nie są zbyt zamożni. Dlaczego tak jest? 

LNG z Rosji zostanie objęte sankcjami? z ostatniej chwili
LNG z Rosji zostanie objęte sankcjami?

Komisja Europejska przedstawi w środę propozycje dotyczące 14. pakietu sankcji wobec Rosji, wśród których prawdopodobnie znajdą się obostrzenia obejmujące handel rosyjskim gazem skroplonym (LNG) – podał w poniedziałek portal Politico.

Rośnie liczba ofiar izraelskiego ataku na miasto Rafah z ostatniej chwili
Rośnie liczba ofiar izraelskiego ataku na miasto Rafah

Co najmniej 22 osoby, w tym pięcioro dzieci, zginęły w niedzielę w wyniku ataku powietrznego izraelskiej armii na miasto Rafah na południu Strefy Gazy – poinformował w poniedziałek prowadzony przez Hamas resort zdrowia tego terytorium.

Zbigniew Kuźmiuk: Rządzący skonsternowani słowami Hołowni z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Rządzący skonsternowani słowami Hołowni

Sejm przyjął jednogłośnie uchwałę przygotowaną przez prezydium Sejmu na 100-lecie wprowadzenia w Polsce złotego, będącą najważniejszą częścią reformy ówczesnego premiera Grabskiego.

Były wiceprezydent Gdańska oskarżony o wykorzystanie małoletniego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Były wiceprezydent Gdańska oskarżony o wykorzystanie małoletniego. Sąd wydał wyrok

Były wiceprezydent Gdańska ds. edukacji i usług społecznych Piotr K. został w poniedziałek skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata za seksualne wykorzystanie małoletniego. Wyrok jest nieprawomocny.

Nuclear Sharing. Państwo NATO popiera umieszczenie broni nuklearnej w Polsce z ostatniej chwili
Nuclear Sharing. Państwo NATO popiera umieszczenie broni nuklearnej w Polsce

– Ten pomysł rzeczywiście jest istotny, odstrasza i w naturalny sposób budzi niepokój kremlowskich polityków – mówił w rozmowie z dziennikarzami Gitanas Nauseda. Prezydent Litwy pozytywnie ocenia pomysł umieszczenia w Polsce broni nuklearnej sił NATO.

REKLAMA

Marcin Bąk: Jesienny blues

Utarło się takie przekonanie, że jesienią wszystkim robi się smutno. Są tacy, którzy najchętniej usunęli by tych kilka jesiennych miesięcy z kalendarza. Względnie zamknęli się w kapsule hibernacyjnej i obudzili już podczas styczniowych mrozów albo nawet wiosną. Nie wszyscy podzielają tą ocenę jesieni.
Jesień. Grafika poglądowa Marcin Bąk: Jesienny blues
Jesień. Grafika poglądowa / Pixabay.com

Faktem jest, że istnieją pewne okoliczności, które mogą czynić okres jesienny nieco bardziej smutny niż pozostałe pory roku. Skraca się długość dnia, coraz wcześniej zapada wieczorem ciemność a rano, gdy wychodzimy do pracy czy szkoły, coraz częściej brodzić w ciemnościach. Wprawdzie dnia ubywa już od czerwca ale staje się to szczególnie zauważalne właśnie w miesiącach jesiennych, pod koniec września i w październiku. Spadają też temperatury, co jest szczególnie boleśnie odczuwane przez „ciepłolubów”. W październiku potrafią, choć ciężko w to uwierzyć młodszemu pokoleniu, nawiedzać Polskę przymrozki, potrafi spaść śnieg. Widoczne są też zmiany w otaczającym nas świecie roślin i zwierząt. Z końcem lata odlatują ptaki śpiewające, bociany, żurawie. Mnóstwo zwierząt zapada w sen zimowy wraz z nastaniem pierwszych zimniejszych nocy. Liście na drzewach zaczynają najpierw żółknąć a potem brązowieją i w końcu opadają na ziemię.  Listopadowe, bezlistne drzewa wyglądają naprawdę upiornie na tle ciemnego nieba, w szybko zapadającym zmierzchu....

Psycholodzy, psychiatrzy i terapeuci zajmujący się ludzką duszą potwierdzają, że w tym właśnie okresie ludzie z większymi skłonnościami do  depresji, myśli samobójczych czy innymi problemami mają bez wątpienia ciężej. Nawet osoby bez takich problemów mierzą  się nieraz z obniżeniem nastroju zwanym potocznie „jesiennym smuteczkiem”. To są wszystko fakty, to jest prawda o jesieni ale czy cała prawda? 

 

Dobre strony złotej jesieni 

Jesień, zwłaszcza pierwsza jej część, miała niegdyś zdecydowanie lepsze notowania, jeśli można tak powiedzieć, u naszych przodków.  To zaś za sprawą ogólnego „nastroju dostatku”. Nam, ludziom XXI wieku, przyzwyczajonym do tego, że jedzenie zawsze jest w lodówce a gdy go braknie to idziemy do sklepu, trudno jest pojąć jak na te sprawy patrzyli się ludzie jeszcze sto lat temu. Ludzie, którzy znali co to jest prawdziwy głód, nie miłe ssanie w żołądku wzmagające apetyt przed obiadem ale prawdziwy głód z trwający tygodniami, gdy się wciąż nie dojada. Pełna zboża stodoła, pełna piwnica, pełna spiżarnia dawały poczucie satysfakcji i bezpieczeństwa. Kto był w ciągu roku pracowity, kto zapobiegliwy i komu Pan Bóg pobłogosławił, ten mógł się cieszyć ze zbiorów zgromadzonych pod dachem. Jesienią młócono zebrane latem zboże, karmiono zwierzęta gospodarskie, wykonywano mnóstwo prac domowych. Przyroda jesienna wydaje wiele ze swoich darów, które dawniej skrzętnie zbierano do komory. Orzechy z leszczyny, jagody, późne zioła no i przede wszystkim grzyby.  

Coś z dawnych czasów i dawnych czynności naszych przodków zostało w nas do dzisiaj, bo nawet bardzo zakamieniałe mieszczuchy lubią wyrywać się jesienią na zbiory do lasów a przecież nie muszą tego robić, wszystko co im potrzebne, można kupić przez Internet, nie ruszając się z domu.     

 

Jak przetrwać ten jesienny czas?

Pytanie jest szczególnie ważne dla tych z nas, którzy faktycznie mają z jesienią i jesienną chandrą problem. Mnie to akurat nie dotyczy ale rozumiem tych, co jesień znoszą ciężko. Warto nauczyć się rozpoznawać i dostrzegać te lepsze strony pory roku. Nie bez powodu nazywamy czas od września do początków listopada Złotą Polską Jesienią. Jeśli tylko świeci słońce a tego roku słonecznych dni trochę jest, warto przebywać jak najwięcej na świeżym powietrzu by paść oczy wspaniałym widokiem. Temu samemu celowi co spacer w parku może służyć sobotni wypad za miasto do lasu. Jest co oglądać. Liście klonów, jesionów, lip i brzóz potrafią tworzyć wspaniałe kompozycje, dostarczające niezapomnianych wrażeń estetycznych. Można się w słoneczny, jesienny dzień „naładować” pozytywnymi doznaniami na dłuższy czas.   

Z własnego doświadczenia wiem, jak dużo można czerpać satysfakcji z małych codziennych przyjemności. Po powrocie z pracy dobre, naturalne kakao smakuje wyśmienicie a jeśli wierzyć fizjologom i neurologom, to substancje zawarte w ziarnie kakaowym stymulują pozytywnie nasz układ nerwowy. Październik i listopad to czas, gdy można już sięgać po własnoręcznie przygotowywane przetwory. Kto był zapobiegliwy i sporządził odpowiednią ilość soku z malin, porzeczki i jeżyny ten może teraz smakować herbatę wzmocnioną takim sokiem. Nawet w chłodny, pochmurny dzień odrobina lata zaklęta w kroplach prawdziwego soku owocowego pozwala nam ogrzać się od środka i śmiać z jesiennej zawieruchy.  

Jesień może też być doskonałą okazją do rozpoczęcia aktywności fizycznej. Wiele osób czeka z tym do Nowego Roku, są to tak zwane postanowienia noworoczne – „od jutra biorę się za siebie, zaczynam chodzić na siłownie”. To błąd, przecenianie magicznej siły związanej z datami granicznymi. Większość postanowień noworocznych wypala się w niedługim czasie. Lepiej wziąć się za siebie już teraz, na jesieni, zacząć uczęszczać na siłownie, do klubu bokserskiego czy może zacząć robić duże trasy nordic walking.

Jesień może być naprawdę całkiem w porządku.  
 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe