Prezydium KK ostro o decyzji posłów: Odmawiacie podwyżek budżetówce, a sami podnosicie sobie pensje

- NSZZ „Solidarność” nie kwestionuje prawa do godnego wynagrodzenia dla osób pełniących z demokratycznego mandatu najważniejsze funkcje publiczne. Jednak w dobie kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa, gdy w ramach kolejnych „Tarcz antykryzysowych” ogranicza się wynagrodzenia, prawa pracownicze, a wielu pracowników zwyczajnie traci pracę, niedopuszczalnym jest przyznawanie sobie tak wysokich podwyżek. Szczególnie 50 proc. wzrostu subwencji partyjnych - czytamy.
- Jeśli partie polityczne potrzebują większych pieniędzy, niech podniosą składki swoim członkom, a nie sięgają do naszych kieszeni - podsumowuje Prezydium KK.
„Solidarność” żąda od Sejmu i Senatu wycofania się z tych decyzji, oczekując realizacji przez rząd postulatów podwyżek dla pracowników szeroko rozumianej sfery finansów publicznych oraz wzrostu wskaźników waloryzacji rent i emerytur, odmrożenia odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych oraz debaty nad systemowymi rozwiązaniami w tych obszarach.
- Decyzje o podwyżkach dla najważniejszych osób w państwie i wysokości subwencji partyjnych należy odłożyć na czas późniejszy - podsumowuje.
Za Prezydium KK
Ewa Zydorek