Ks. Janusz Chyła: Chrystus zstąpił do piekieł

Odwieczny Syn Boży, z chwilą wejścia w ziemski czas, zaczął podlegać prawu śmierci. To jeden z najważniejszych aktów solidarności Boga z człowiekiem. Okazał miłość, dzieląc z nami każde okoliczności życia, łącznie z jego ziemskim finałem. 
Andrea Mantegna "Zstąpienie Chrystusa do piekieł"
Andrea Mantegna "Zstąpienie Chrystusa do piekieł" / Wikimedia Commons
W chwili śmierci dusza Jezusa, tak jak każdego człowieka, oddzieliła się od ciała. Ewangelista Łukasz napisał, że ostatnimi słowami, które Jezus wypowiedział na krzyżu, były: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego” (Łk 23,46). Wynika z nich, że natychmiast po śmierci nastąpiło zjednoczenie Syna Człowieczego z Ojcem. Wobec tego pojawia się pytanie, jak należy rozumieć słowa z Symbolu Apostolskiego, że Jezus Chrystus po śmierci „zstąpił do piekieł”. Nie chodzi tu o „miejsce” przebywania potępionych, lecz o otchłań (hebr. Szeol) – stan wyczekiwania na Zbawiciela przez ludzi Starego Testamentu. Do Paschy Chrystusa nie mieli oni możliwości oglądania Boga twarzą w twarz (visio beatifica). Chrystus zatem, będący jedno z Ojcem, „idzie”, aby zanieść Dobrą Nowinę sprawiedliwym. Pięknie tę prawdę wyraża starożytna homilia na Wielką Sobotę: „Idzie, by odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę. Pragnie nawiedzić tych, którzy siedzą zupełnie pogrążeni w cieniu śmierci; by wyzwolić z bólów niewolnika Adama, a wraz z nim niewolnicę Ewę”.

Gdy Jezus głosi Ewangelię umarłym, żywi trwali w smutku z powodu Jego śmierci. W Credowyznajemy wiarę w zmartwychwstanie trzeciego dnia. Czas ten nie był potrzebny Jezusowi, ale uczniom. Ból utraty jest okazją do zrozumienia minionych wydarzeń, własnego zagubienia, ale też sensu wiary i nadziei. Również my niejednokrotnie potrzebujemy czasu, aby głębiej pojąć tajemnicę krzyża i cieszyć się zmartwychwstaniem. Poza tym, symbolika trzech dni wypełniła proroctwo Starego Testamentu i zapowiedź Jezusa, że będzie On znakiem na wzór Jonasza, który przebywał trzy dni we wnętrzu wielkiej ryby (por. Mt 12,38-40).

Ks. Janusz Chyła

 

POLECANE
Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna” z ostatniej chwili
Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna”

Według Bloomberga Viktor Orban miał sygnalizować w rozmowach, że „plan ten zawsze był rozważany”, a jego celem byłoby utrzymanie wpływu na politykę państwa nawet w razie przegranej Fideszu.

Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza? z ostatniej chwili
Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza?

Państwom UE udało się porozumieć w czwartek w sprawie zamrożenia rosyjskich aktywów na stałe, bez konieczności przedłużania co pół roku za zgodą wszystkich stolic - ogłosiła duńska prezydencja. Przybliża to Wspólnotę do decyzji o wykorzystaniu tych aktywów do sfinansowania wsparcia dla Ukrainy.

Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy” z ostatniej chwili
Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy”

Według prokuratury w Malmö cała działalność oskarżonych opierała się na mechanizmie podporządkowania ofiar, którym odbierano dokumenty i wmawiano długi. Polscy robotnicy mieli pracować bez przerwy, w fatalnych warunkach i za symboliczne kwoty.

Zamordował księdza toporkiem. Sąd umorzył sprawę Wiadomości
Zamordował księdza toporkiem. Sąd umorzył sprawę

Sąd Okręgowy w Olsztynie umorzył postępowanie wobec Szymona K., oskarżonego o brutalne zabójstwo proboszcza ze Szczytna. Kluczowa okazała się opinia biegłych potwierdzająca całkowitą niepoczytalność mężczyzny. Sprawca nie odpowie karnie — zamiast tego zostanie umieszczony w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym.

Prezydent Nawrocki na wschodniej flance NATO. Spotkanie z żołnierzami i jazda czołgiem pilne
Prezydent Nawrocki na wschodniej flance NATO. Spotkanie z żołnierzami i jazda czołgiem

Podczas wizyty w bazie Adazi prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że polscy żołnierze wzmacniają nie tylko bezpieczeństwo kraju, lecz także całej wschodniej flanki NATO. Mówił o ich determinacji, gotowości i znaczeniu dla międzynarodowej pozycji Polski.

Marcin Wojewódka został odwołany z rady nadzorczej PKP Cargo z ostatniej chwili
Marcin Wojewódka został odwołany z rady nadzorczej PKP Cargo

Marcin Wojewódka został odwołany ze składu rady nadzorczej PKP Cargo - poinformowała spółka w czwartkowym raporcie bieżącym. Wojewódkę odwołał największy akcjonariusz kolejowego przewoźnika - spółka PKP SA, która kontroluje pakiet 33,01 akcji.

Politico: Polska traci atuty, które miała na początku wojny, i ląduje na marginesie polityka
Politico: Polska traci atuty, które miała na początku wojny, i ląduje na marginesie

Politico odnotowuje, że Polska – mimo roli jednego z głównych filarów wsparcia dla Kijowa – ponownie nie została zaproszona do rozmów o planie pokojowym dla Ukrainy. To drugi przypadek w ostatnich miesiącach i, jak podaje portal, wywołuje to narastającą irytację w rządzie.

Nowy cel klimatyczny UE. Szydło ostrzega: To zniszczenie gospodarki i zubożenie mieszkańców Unii   z ostatniej chwili
Nowy cel klimatyczny UE. Szydło ostrzega: To zniszczenie gospodarki i zubożenie mieszkańców Unii  

Unia Europejska przyjęła cel klimatyczny, zakładający redukcję emisji CO2 o 90 proc. do 2040 roku. Europoseł PiS i była premier Beata Szydło alarmuje, że jego realizacja może doprowadzić do zniszczenia europejskiej gospodarki i zubożenia mieszkańców UE.

Prawnik chce pro bono reprezentować organizacje pozywające niemieckie media za „polskie obozy” z ostatniej chwili
Prawnik chce pro bono reprezentować organizacje pozywające niemieckie media za „polskie obozy”

Adwokat Filip Wołoszczak, komentując na Youtubie portalu Tysol.pl głośne orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie określenia „polskie obozy koncentracyjne”, wskazuje, że mimo niekorzystnej linii orzeczniczej, wciąż istnieje skuteczna ścieżka pozwów w Polsce. Zapowiada również, że jest gotów pro bono reprezentować organizacje, które chcą pozywać niemieckie media za naruszanie dobrego imienia Polski.

Wybory w Nowej Lewicy. Czarzasty podjął decyzję z ostatniej chwili
Wybory w Nowej Lewicy. Czarzasty podjął decyzję

Włodzimierz Czarzasty poinformował w czwartek, że wystartuje w wyborach na szefa Nowej Lewicy. Przekazał też, że zaproponował, by Krzysztof Gawkowski, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Tomasz Trela weszli do kierownictwa partii.

REKLAMA

Ks. Janusz Chyła: Chrystus zstąpił do piekieł

Odwieczny Syn Boży, z chwilą wejścia w ziemski czas, zaczął podlegać prawu śmierci. To jeden z najważniejszych aktów solidarności Boga z człowiekiem. Okazał miłość, dzieląc z nami każde okoliczności życia, łącznie z jego ziemskim finałem. 
Andrea Mantegna "Zstąpienie Chrystusa do piekieł"
Andrea Mantegna "Zstąpienie Chrystusa do piekieł" / Wikimedia Commons
W chwili śmierci dusza Jezusa, tak jak każdego człowieka, oddzieliła się od ciała. Ewangelista Łukasz napisał, że ostatnimi słowami, które Jezus wypowiedział na krzyżu, były: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego” (Łk 23,46). Wynika z nich, że natychmiast po śmierci nastąpiło zjednoczenie Syna Człowieczego z Ojcem. Wobec tego pojawia się pytanie, jak należy rozumieć słowa z Symbolu Apostolskiego, że Jezus Chrystus po śmierci „zstąpił do piekieł”. Nie chodzi tu o „miejsce” przebywania potępionych, lecz o otchłań (hebr. Szeol) – stan wyczekiwania na Zbawiciela przez ludzi Starego Testamentu. Do Paschy Chrystusa nie mieli oni możliwości oglądania Boga twarzą w twarz (visio beatifica). Chrystus zatem, będący jedno z Ojcem, „idzie”, aby zanieść Dobrą Nowinę sprawiedliwym. Pięknie tę prawdę wyraża starożytna homilia na Wielką Sobotę: „Idzie, by odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę. Pragnie nawiedzić tych, którzy siedzą zupełnie pogrążeni w cieniu śmierci; by wyzwolić z bólów niewolnika Adama, a wraz z nim niewolnicę Ewę”.

Gdy Jezus głosi Ewangelię umarłym, żywi trwali w smutku z powodu Jego śmierci. W Credowyznajemy wiarę w zmartwychwstanie trzeciego dnia. Czas ten nie był potrzebny Jezusowi, ale uczniom. Ból utraty jest okazją do zrozumienia minionych wydarzeń, własnego zagubienia, ale też sensu wiary i nadziei. Również my niejednokrotnie potrzebujemy czasu, aby głębiej pojąć tajemnicę krzyża i cieszyć się zmartwychwstaniem. Poza tym, symbolika trzech dni wypełniła proroctwo Starego Testamentu i zapowiedź Jezusa, że będzie On znakiem na wzór Jonasza, który przebywał trzy dni we wnętrzu wielkiej ryby (por. Mt 12,38-40).

Ks. Janusz Chyła


 

Polecane