Śmiertelny wypadek na Bielanach. Kierowca BMW pędził 130 km/h w terenie zabudowanym

Kierowca, który w niedzielę śmiertelnie potrącił mężczyznę na pasach na warszawskich Bielanach jechał z prędkością 130 km/h - poinformował Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.
/ screen YouTube@Luka Maro
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, na ulicy Sokratesa na warszawskich Bielanach. Kierowca BMW potrącił pieszego, który wraz z kobietą i dzieckiem przechodził przez pasy. Potrącony 33-letni mężczyzna zmarł mimo reanimacji. Ucierpiało także dziecko.

Podczas poniedziałkowego posiedzenia aresztowego, sąd nie uwzględnił wniosku prokuratora o tymczasowy areszt dla kierowcy BMW. Zastosowano wobec niego jedynie dozór policji.

Jak poinformował dzisiaj szef Zarządu Dróg Miejskich, kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 80 km/h. Ślady hamowania widać było na odcinku 30 metrów, a sam samochód był zmodyfikowany i prawdopodobnie nie powinien być dopuszczony do ruchu.
Źródło: twitter.com/rmf24.pl
kpa

 

POLECANE
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic Sieradza, Bełchatowa, Pabianic i Zgierza. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

Nie żyje Agnieszka Maciąg. Odeszła po długiej chorobie z ostatniej chwili
Nie żyje Agnieszka Maciąg. Odeszła po długiej chorobie

Informacja o śmierci Agnieszki Maciąg została podana w mediach społecznościowych przez jej męża Roberta Wolańskiego. Legendarną modelkę od lat 90. zmagała się z chorobą nowotworową.

Wzruszające spotkanie w Belwederze. Dzieci poległych mundurowych odebrały dyplomy stypendialne z ostatniej chwili
Wzruszające spotkanie w Belwederze. Dzieci poległych mundurowych odebrały dyplomy stypendialne

Podczas uroczystości w Belwederze siedmioro podopiecznych Fundacji Dorastaj z Nami odebrało dyplomy stypendialne, a dwoje żegnało się z Fundacją, która od 15 lat wspiera dzieci poległych i rannych funkcjonariuszy.

Protest w sprawie wyboru Czarzastego na Marszałka Sejmu. Mocny list działaczy NZS z ostatniej chwili
Protest w sprawie wyboru Czarzastego na Marszałka Sejmu. Mocny list działaczy NZS

Działacze podziemnego Niezależnego Zrzeszenia Studentów oraz innych środowisk niepodległościowych opublikowali ostry list otwarty, w którym sprzeciwiają się wyborowi Włodzimierza Czarzastego na stanowisko Marszałka Sejmu. Autorzy protestu podkreślają, że funkcji drugiej osoby w państwie nie powinien pełnić człowiek o przeszłości związanej z PZPR.

Sondaż zaufania: Karol Nawrocki wciąż deklasuje rywali gorące
Sondaż zaufania: Karol Nawrocki wciąż deklasuje rywali

Jesienne badanie CBOS pokazuje, że tylko jeden polityk utrzymuje przewagę, której rywale nie są w stanie przebić. Aż 54 proc. respondentów deklaruje zaufanie do obecnego prezydenta.

Plan pokojowy ws. Ukrainy. Putin zabiera głos z ostatniej chwili
Plan pokojowy ws. Ukrainy. Putin zabiera głos

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w czwartek, że zarys projektu planu pokojowego, omawiany przez USA i Ukrainę, mógłby stać się podstawą przyszłego porozumienia kończącego konflikt w Ukrainie.

Lawina porwała narciarzy. Wielka akcja ratunkowa na popularnym lodowcu w  Austrii pilne
Lawina porwała narciarzy. Wielka akcja ratunkowa na popularnym lodowcu w Austrii

Ponad 250 ratowników, w tym Polacy, Niemcy i Czesi, brało udział w dramatycznym przeszukiwaniu lawiniska na lodowcu Stubai, gdzie ze śniegu wydobyto osiem osób.

REKLAMA

Śmiertelny wypadek na Bielanach. Kierowca BMW pędził 130 km/h w terenie zabudowanym

Kierowca, który w niedzielę śmiertelnie potrącił mężczyznę na pasach na warszawskich Bielanach jechał z prędkością 130 km/h - poinformował Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.
/ screen YouTube@Luka Maro
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, na ulicy Sokratesa na warszawskich Bielanach. Kierowca BMW potrącił pieszego, który wraz z kobietą i dzieckiem przechodził przez pasy. Potrącony 33-letni mężczyzna zmarł mimo reanimacji. Ucierpiało także dziecko.

Podczas poniedziałkowego posiedzenia aresztowego, sąd nie uwzględnił wniosku prokuratora o tymczasowy areszt dla kierowcy BMW. Zastosowano wobec niego jedynie dozór policji.

Jak poinformował dzisiaj szef Zarządu Dróg Miejskich, kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 80 km/h. Ślady hamowania widać było na odcinku 30 metrów, a sam samochód był zmodyfikowany i prawdopodobnie nie powinien być dopuszczony do ruchu.
Źródło: twitter.com/rmf24.pl
kpa


 

Polecane