150 tys. na "seicento Seby" przepadlo i nikt za to nie odpowie. Nie zgadniesz gdzie trafiły pieniądze

Pamiętacie wypadek z udziałem premier Beaty Szydło? I późniejszą zbiórkę na seicento dla Sebastiana K., który go spowodował? Pieniędzy nie ma, choć internauci przekazali 150 tys. zł. Pieniądze dostała żona organizatora zbiórki.
youtube 150 tys. na "seicento Seby" przepadlo i nikt za to nie odpowie. Nie zgadniesz gdzie trafiły pieniądze
youtube / wikimedia commons / youtube

Sebastian K., 21-latek, który brał udział w wypadku Beaty Szydło przez wiele miesięcy był bohaterem totalnej opozycji. Na samochód dla niego odbyła się ogólnopolska zbiórka pieniędzy w internecie, na którą zwolennicy opozycji wpłacili ponad 150 tys. złotych. Ale Sebastian K. nie zobaczył ani złotówki. Nie zobaczą ich również darczyńcy. Po prostu złożyli się na wydatki żony organizatora zbiórki – ustalili śledczy, o czym informuje serwis RMF FM.

Śledczy stwierdzili, że z moralnego punktu widzenia zachowanie mężczyzny było naganne. Jednak z punktu widzenia karnego, nie można mu zarzucić popełnienia przestępstwa przywłaszczenia mienia – informuje medium.

Zdaniem prokuratury zapisy w regulaminie umożliwiały prowadzącemu zbiórkę dowolne dysponowanie pieniędzmi, bo to on był ich jedynym właścicielem.

ppi
Źródło: RMF/Interia


 

POLECANE
Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów Wiadomości
Woda źródlana wycofana ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów

Sieć Auchan ogłosiła pilne wycofanie jednej z wód źródlanych dostępnych w sprzedaży. Powodem decyzji są nieprawidłowości wykryte w badaniach mikrobiologicznych. Klienci, którzy posiadają wskazaną partię produktu, proszeni są o niespożywanie jej.

Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój tylko u nas
Ambasador Palestyny w Polsce o sytuacji w Strefie Gazy: To jeszcze nie jest pokój

Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa w rozmowie z Tysol.pl podkreśla, że mimo zawieszenia broni w Strefie Gazy nie można jeszcze mówić o pokoju. – To nawet nie jest pierwszy punkt planu pokojowego dla nas i dla regionu - mówi w rozmowie z Pawłem Pietkunem Mahmoud Khalifa, ambasador Palestyny w Polsce.

Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy z ostatniej chwili
Świat muzyki w żałobie. Nie żyje czterokrotny laureat Grammy

Nie żyje Michael Eugene Archer, znany światu jako D’Angelo. Czterokrotny laureat nagrody Grammy odszedł po długiej walce z rakiem trzustki. Miał 51 lat. Informację o śmierci artysty potwierdziła jego rodzina, publikując poruszające oświadczenie.

„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska z ostatniej chwili
„Pani naprawdę przeszkadza”. Incydent na wiecu Tuska

Podczas środowego spotkania premiera Donalda Tuska z mieszkańcami Piotrkowa Trybunalskiego doszło do niecodziennej sytuacji. Już na początku wystąpienia lidera Platformy Obywatelskiej jego przemówienie zostało przerwane przez aktywistkę trzymającą baner z napisem: „Jeden rząd już obaliłyśmy”. Dominika Lasota nie kryła swojego niezadowolenia wobec rządów koalicji.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Dwóch turystów spadło ze szlaku

Jeden turysta poniósł śmierć, a drugi został poważnie ranny w wypadku, do którego doszło w środę w rejonie przełęczy Zawrat w Tatrach. W górach panują zimowe warunki. TOPR apeluje, by osoby niemające doświadczenia w zimowej turystyce nie wybierały się w wyższe partie gór.

Przełom w badaniach kosmicznych. Naukowcy zaskoczeni Wiadomości
Przełom w badaniach kosmicznych. Naukowcy zaskoczeni

Bakteria Bacillus subtilis, znana ze swoich korzystnych właściwości probiotycznych, potrafi przetrwać ekstremalne warunki panujące w przestrzeni kosmicznej – wykazali naukowcy z Uniwersytetu RMIT w Melbourne. 

Znany muzyk zagra koncert w Warszawie Wiadomości
Znany muzyk zagra koncert w Warszawie

Amerykański muzyk Mark Kozelek, znany pod pseudonimem Sun Kil Moon, wystąpi 16 października w warszawskim klubie Proxima.

Tragedia w Zielonej Górze. Psy zagryzły grzybiarza  z ostatniej chwili
Tragedia w Zielonej Górze. Psy zagryzły grzybiarza 

46-letni mężczyzna zmarł dziś rano w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze po tym, jak w niedzielę został zaatakowany przez trzy psy w dzielnicy Racula. Ofiara doznała rozległych obrażeń i mimo przeprowadzonych operacji lekarzom nie udało się uratować mężczyzny. 

Pilny komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Kielc

Zakład Transportu Miejskiego w Kielcach poinformował, że w związku z pracami drogowymi na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej, Orkana i Jaworskiego wprowadzone zostaną czasowe zmiany w kursowaniu autobusów komunikacji miejskiej.

Szef Pentagonu grozi Kremlowi. „Obciążymy Rosję kosztami jej agresji”  z ostatniej chwili
Szef Pentagonu grozi Kremlowi. „Obciążymy Rosję kosztami jej agresji” 

– Jeśli wojna w Ukrainie się nie zakończy, USA wraz z sojusznikami podejmą niezbędne kroki, by obciążyć Rosję kosztami — oświadczył w środę minister wojny USA Pete Hegseth.

REKLAMA

150 tys. na "seicento Seby" przepadlo i nikt za to nie odpowie. Nie zgadniesz gdzie trafiły pieniądze

Pamiętacie wypadek z udziałem premier Beaty Szydło? I późniejszą zbiórkę na seicento dla Sebastiana K., który go spowodował? Pieniędzy nie ma, choć internauci przekazali 150 tys. zł. Pieniądze dostała żona organizatora zbiórki.
youtube 150 tys. na "seicento Seby" przepadlo i nikt za to nie odpowie. Nie zgadniesz gdzie trafiły pieniądze
youtube / wikimedia commons / youtube

Sebastian K., 21-latek, który brał udział w wypadku Beaty Szydło przez wiele miesięcy był bohaterem totalnej opozycji. Na samochód dla niego odbyła się ogólnopolska zbiórka pieniędzy w internecie, na którą zwolennicy opozycji wpłacili ponad 150 tys. złotych. Ale Sebastian K. nie zobaczył ani złotówki. Nie zobaczą ich również darczyńcy. Po prostu złożyli się na wydatki żony organizatora zbiórki – ustalili śledczy, o czym informuje serwis RMF FM.

Śledczy stwierdzili, że z moralnego punktu widzenia zachowanie mężczyzny było naganne. Jednak z punktu widzenia karnego, nie można mu zarzucić popełnienia przestępstwa przywłaszczenia mienia – informuje medium.

Zdaniem prokuratury zapisy w regulaminie umożliwiały prowadzącemu zbiórkę dowolne dysponowanie pieniędzmi, bo to on był ich jedynym właścicielem.

ppi
Źródło: RMF/Interia



 

Polecane
Emerytury
Stażowe