Prawy Sierpowy: Zadbajmy o to, aby historia się nam nie powtórzyła

Kiedy Hitler napadł na Polskę istniała szansa aby go skutecznie powstrzymać i zdusić w zarodku zarzewie piekła, które zaczęło zalewać Europę. Niestety sojusznicy okazali się niezdolni do podejmowania szybkich i konkretnych decyzji. A Hitlerowi pomógł inny potwór tego samego autoramentu piekielnego, Stalin. Tak więc Polska z nożem w plecach nie mogła się skutecznie obronić przed dwoma wrogimi armiami. Warto wyciągnąć z tego naukę i rząd PiS-u skutecznie ją wyciąga.
/ wikipedia/public domain

Okiem farmera
Dziś jest rocznica wybuchu jednej z najbardziej krwawych wojen w historii ludzkości. Trudno więc pisać o politycznych sprawach mając w pamięci te wszystkie opisy bestialstw Niemieckiego żołdactwa na Polakach. Te zniszczenia w Wieluniu czy w Warszawie. Zastanawiające jest jak bardzo łatwo było wyłączyć Niemcom sumienie? Dlaczego tak łatwo dali się omotać potworowi w ludzkiej skórze?

Wielu historyków łamie sobie nad tym głowę, ja nie jestem historykiem więc nie mogę podeprzeć swego rozumienia żadnymi własnymi badaniami. Jedynie mogę to opisać ze swego punktu widzenia.

Być może przyczyn trzeba szukać w skutkach zakończenia pierwszej wojny światowej, kiedy Niemcy zmuszone traktatami do rozbrojenia nie zostały wprzęgnięte w rozwój gospodarczy europy lecz zmuszone do spłaty wysokich odszkodowań które wyniszczyły ich gospodarkę. To miała być kara za rozpętanie wojny i miliony ofiar tego konfliktu. Ale za karą nie poszła resocjalizacja, nie nauczono Niemców że w warunkach pokojowych buduje się trwalsze potęgi niż na wojnie, to dlatego buńczuczne mowy Hitlera miały taki posłuch. Z początku próbowano z nim walczyć, nawet został skazany na więzienie. Lecz cóż z tego skoro nie zablokowano tego w najprostszy sposób. A właściwie państwa zwycięskie nie potrafiły przewidzieć skutków jednostronnego, ograniczonego traktowania przegranego mocarstwa. Zamiast zmienić Niemcy na lepsze, wszelkie działania zwycięzców spowodowały jedynie frustrację i wytworzyły podatny grunt pod iluzję super wyjątkowości zaserwowaną przez Goebelsa. W takich warunkach poszło już szybko. Gdy naziści pod wodzą Hitlera przejęli władzę już było za późno na zmianę czegokolwiek w pokojowy sposób. Kolejne wypadki tylko to potwierdzały, sekretne programy zbrojeniowe, militaryzacja społeczeństwa. Aneksja Austrii i Sudetów. A wszystkiemu towarzyszyła naiwna wiara mocarstw że wodza III Rzeszy można obłaskawić i ucywilizować. W końcu 1 września o świcie w Wieluniu pierwsze bomby zrzucone na śpiące miasto zebrały swe śmiertelne żniwo. A mimo to tak Francja jak i Wielka Brytania nie ruszyły się Polsce na pomoc. Wolały prowadzić tak zwaną ,,Dziwną wojnę'' bombardując Niemców ulotkami propagandowymi. Gdyby od razu, natychmiast rozpoczęto interwencję zbrojną, być może historia potoczyłaby się inaczej i nie byłoby tak potężnej hekatomby ofiar, a wojna skończyłaby się po kilku miesiącach. Nie byłoby 17 września i zalewu komunizmem prawie połowy europy? Któż jednak może to wiedzieć? Można teraz sobie snuć bezpieczne teorie w cieple domowego zacisza...

Jest jednak z tego pewna nauka, taka znana od wieków.

,,Si vis pacem, para bellum''

Chcesz pokoju, gotuj się do wojny.

Nasz obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości wziął sobie tą maksymę mocno do serca.

Zwiększył budżet wojska ponad 2.5% Nawiązuje coraz ściślejsze z geopolitycznego punktu widzenia relacje z potęgą militarną USA. Dokonuje zakupów sprzętu i technologii wykraczających poza te standardowe. Reformuje Polską armię i tworzy nowe rodzaje wojsk. Buduje własne zaplecze przemysłu obronnego i tworzy sieci zależności które wspomagają tworzenie zabezpieczeń przed niespodziankami.

Bo dziś Niemcy są raczej w rozsypce, ale urosło nam poważne niebezpieczeństwo na wschodzie. Obecnie tamtejsza sytuacja już przypomina tą sprzed kryształowej nocy. Kto zagwarantuje że historia się nie powtórzy? Tym razem w Rosyjskim wydaniu?
farmerjanek
grafika pixabay.com

 


 

POLECANE
Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie z ostatniej chwili
Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie

Wewnętrzna wojna o przywództwo w Polsce 2050 może wywrócić sejmową arytmetykę. Jeśli dojdzie do rozłamu po wygranej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, koalicja rządząca ryzykuje utratę większości – donosi w czwartek Onet.

Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Zadbajmy o to, aby historia się nam nie powtórzyła

Kiedy Hitler napadł na Polskę istniała szansa aby go skutecznie powstrzymać i zdusić w zarodku zarzewie piekła, które zaczęło zalewać Europę. Niestety sojusznicy okazali się niezdolni do podejmowania szybkich i konkretnych decyzji. A Hitlerowi pomógł inny potwór tego samego autoramentu piekielnego, Stalin. Tak więc Polska z nożem w plecach nie mogła się skutecznie obronić przed dwoma wrogimi armiami. Warto wyciągnąć z tego naukę i rząd PiS-u skutecznie ją wyciąga.
/ wikipedia/public domain

Okiem farmera
Dziś jest rocznica wybuchu jednej z najbardziej krwawych wojen w historii ludzkości. Trudno więc pisać o politycznych sprawach mając w pamięci te wszystkie opisy bestialstw Niemieckiego żołdactwa na Polakach. Te zniszczenia w Wieluniu czy w Warszawie. Zastanawiające jest jak bardzo łatwo było wyłączyć Niemcom sumienie? Dlaczego tak łatwo dali się omotać potworowi w ludzkiej skórze?

Wielu historyków łamie sobie nad tym głowę, ja nie jestem historykiem więc nie mogę podeprzeć swego rozumienia żadnymi własnymi badaniami. Jedynie mogę to opisać ze swego punktu widzenia.

Być może przyczyn trzeba szukać w skutkach zakończenia pierwszej wojny światowej, kiedy Niemcy zmuszone traktatami do rozbrojenia nie zostały wprzęgnięte w rozwój gospodarczy europy lecz zmuszone do spłaty wysokich odszkodowań które wyniszczyły ich gospodarkę. To miała być kara za rozpętanie wojny i miliony ofiar tego konfliktu. Ale za karą nie poszła resocjalizacja, nie nauczono Niemców że w warunkach pokojowych buduje się trwalsze potęgi niż na wojnie, to dlatego buńczuczne mowy Hitlera miały taki posłuch. Z początku próbowano z nim walczyć, nawet został skazany na więzienie. Lecz cóż z tego skoro nie zablokowano tego w najprostszy sposób. A właściwie państwa zwycięskie nie potrafiły przewidzieć skutków jednostronnego, ograniczonego traktowania przegranego mocarstwa. Zamiast zmienić Niemcy na lepsze, wszelkie działania zwycięzców spowodowały jedynie frustrację i wytworzyły podatny grunt pod iluzję super wyjątkowości zaserwowaną przez Goebelsa. W takich warunkach poszło już szybko. Gdy naziści pod wodzą Hitlera przejęli władzę już było za późno na zmianę czegokolwiek w pokojowy sposób. Kolejne wypadki tylko to potwierdzały, sekretne programy zbrojeniowe, militaryzacja społeczeństwa. Aneksja Austrii i Sudetów. A wszystkiemu towarzyszyła naiwna wiara mocarstw że wodza III Rzeszy można obłaskawić i ucywilizować. W końcu 1 września o świcie w Wieluniu pierwsze bomby zrzucone na śpiące miasto zebrały swe śmiertelne żniwo. A mimo to tak Francja jak i Wielka Brytania nie ruszyły się Polsce na pomoc. Wolały prowadzić tak zwaną ,,Dziwną wojnę'' bombardując Niemców ulotkami propagandowymi. Gdyby od razu, natychmiast rozpoczęto interwencję zbrojną, być może historia potoczyłaby się inaczej i nie byłoby tak potężnej hekatomby ofiar, a wojna skończyłaby się po kilku miesiącach. Nie byłoby 17 września i zalewu komunizmem prawie połowy europy? Któż jednak może to wiedzieć? Można teraz sobie snuć bezpieczne teorie w cieple domowego zacisza...

Jest jednak z tego pewna nauka, taka znana od wieków.

,,Si vis pacem, para bellum''

Chcesz pokoju, gotuj się do wojny.

Nasz obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości wziął sobie tą maksymę mocno do serca.

Zwiększył budżet wojska ponad 2.5% Nawiązuje coraz ściślejsze z geopolitycznego punktu widzenia relacje z potęgą militarną USA. Dokonuje zakupów sprzętu i technologii wykraczających poza te standardowe. Reformuje Polską armię i tworzy nowe rodzaje wojsk. Buduje własne zaplecze przemysłu obronnego i tworzy sieci zależności które wspomagają tworzenie zabezpieczeń przed niespodziankami.

Bo dziś Niemcy są raczej w rozsypce, ale urosło nam poważne niebezpieczeństwo na wschodzie. Obecnie tamtejsza sytuacja już przypomina tą sprzed kryształowej nocy. Kto zagwarantuje że historia się nie powtórzy? Tym razem w Rosyjskim wydaniu?
farmerjanek
grafika pixabay.com

 



 

Polecane