[Tylko u nas] Żelka dla Tysol.pl: "Postawiłam wszystko na jedną kartę"

Zanim będzie płyta, to opublikuję prawdopodobnie EP-kę. Może się to uda jeszcze przed wakacjami. Na początku chciałabym nakarmić słuchaczami moimi umiejętnościami. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Płyta będzie intensywna – mówi Żelka, wokalistka w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
/ Materiały prasowe

Masz serce z kamienia?
– Czasami tak. Jak trzeba to mam.


W jakich sytuacjach?
– Jak mam miękkie serce w środku, ale chcę pokazać na zewnątrz, że jest inaczej.


Jednak twardo stąpasz po ziemi.
– Zdarza się.
 

Pracujesz jeszcze w piekarni?
– Nie. Już dawno nie.


Dlaczego?
– Poświęciłam się muzyce. Postawiłam wszystko na jedną kartę.


Ta karta to joker, as czy dwójka albo trójka?
– Na razie się kręci między damą a waletem.




Walet w makao żądał konkretnych kart. A ty czego żądasz od życia zawodowego.
– Na razie powoli się układa, chociaż liczę na więcej. Chciałbym zagrać trasę koncertową.

 

Single opublikowane przez Ciebie będą reprezentatywne dla twojej debiutanckiej płyty?
– Zanim będzie płyta, to opublikuję prawdopodobnie EP-kę. Może się to uda jeszcze przed wakacjami. Na początku chciałabym nakarmić słuchaczami moimi umiejętnościami. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Płyta będzie intensywna.


Jesteś młodą wokalistką, a w swoich utworach mocno inspirujesz się latami 80. XX wieku. Dlaczego?
– Jeżeli chodzi o muzykę, to ta dekada była genialna. Dobrze byłoby to przywrócić i pomieszać z nowoczesnością. W muzyce nie chcę udawać nikogo innego.



 

Śpiewałaś na weselach?
– Tak. 10 lat.


Ta aktywność zawodowa czegoś Ciebie nauczyła?
– Na weselach jest duża odpowiedzialność. To jest najlepsza szkoła przed koncertami.


Zdarza Ci się jeszcze śpiewać okazjonalnie, czy jest to temat zamknięty?
– Jest to temat zamknięty. Cały zespół się rozwiązał. Panowie z którymi grałam, mogliby być spokojnie moimi ojcami. Były żywe instrumenty, było nas troje. Dużo się od nich nauczyłam. Mieliśmy bogaty repertuar piosenek. Miałam ochotę na Annę Jantar, to śpiewałam Annę Jantar. Miałam ochotę na Adele, to śpiewałam Adele.




W jakich rejonach Polski graliście?
– Południe Polski. Województwa dolnośląskie, opolskie, śląskie.


Potrzebny był Ci „Idol”?
– Tak.


Do czego?
– Żeby pokazać się większej publiczności. „Idol” nauczył mnie pracy z kamerami. Mój maż do tego mnie namówił. Teraz ma pecha. Widziały gały, co brały (śmiech).


Masz dzieci?
– Tak. Mam 5-letnią córeczkę. Jest bardzo samodzielna.


Jest równie energiczna jak ty?
– Nawet bardziej. Coraz częściej widzę, że lubi śpiewać. Szybciej ode mnie uczy się tekstów. Ostatnio stwierdziła, że ma piękne, długie włosy, widać jej żebra i zostanie modelką. Dodała, że mi nie widać żeber i dlatego nie będę modelką. Mogę spać spokojnie (śmiech).




Przy kompozycjach współpracujesz z Sir Michem, który głównie jest kojarzony z produkcji rapowych. Jak rozpoczęła się ta zawodowa znajomość?
– Michu ma granie z lat 80 i 90 w jednym palcu. Bardzo długo szukałam kompozytora i producenta. Poznałam Juliusza Kamila, który okazał się być spoko gościem. Od razu dogadałam się z Michem.


Nie chcesz nagrywać rapu?
– Trochę mnie to korci. Podobają mi się rapowe bity, wpadają mi w ucho.


Szykuję się jakaś współpraca z Tede?
– No cóż… poznajemy się. Na razie jest dystans, ale ostatnio usłyszałam od niego, że mnie lubi.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak





 


 

POLECANE
Wiadomości
Rosnące ceny piwa sprawiają, że częściej sięgamy po tańszy alkohol

Wzrost cen piwa, który w ostatnich miesiącach zauważyło dwie trzecie Polaków, zmusza konsumentów do zmiany nawyków zakupowych. Z najnowszego badania Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna wynika, że co trzeci Polak ogranicza spożycie piwa lub szuka dla niego tańszej, alkoholowej alternatywy. Eksperci ostrzegają przed daleko idącymi skutkami dla branży piwowarskiej.

Żelazny promień - nowa broń Izraela. Laser,  który „zmienia zasady walki” Wiadomości
"Żelazny promień" - nowa broń Izraela. Laser, który „zmienia zasady walki”

Jeszcze przed końcem roku do izraelskiej armii trafi „Żelazny promień” – laserowy system obrony przeciwrakietowej i krajowy system przechwytywania laserowego o dużej mocy, poinformował w poniedziałek Danny Gold, szef działu badań i rozwoju ministerstwa obrony. Prace nad „Żelaznym promieniem” trwały ponad dekadę – przypomniał portal Times of Israel.

Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO z ostatniej chwili
Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO

Podczas niedzielnych negocjacji pokojowych na Florydzie ukraińska delegacja stanowczo odmówiła oddania Rosji Donbasu - poinformował nieoficjalnie ukraiński portal RBK-Ukraina, powołując się na swoje źródła. Spotkanie z udziałem amerykańskich mediatorów miało na celu dopracowanie planu zakończenia wojny, jednak kluczowe spory dotyczą terytoriów i przyszłości Ukrainy w NATO. Mimo trudnych rozmów obie strony uznały spotkanie za owocne i postępowe.

Żurek: Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić pilne
Żurek: "Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić"

Minister Waldemar Żurek przekonuje, że były szef resortu sprawiedliwości ''ucieka przed wymiarem sprawiedliwości'', a jego choroba to jedynie ''symulacja''. – Gdybym ja miał osiem lat, to mielibyśmy sądy wzorcowe – dodał.

Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia z ostatniej chwili
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia

W sobotę w okolicach miejscowości Cierpisz w powiecie łańcuckim doszło do katastrofy śmigłowca. Zginęło w niej dwóch braci – to znani podkarpaccy biznesmeni. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie wydała nowy komunikat w sprawie zdarzenia.

Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku! z ostatniej chwili
Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku!

Przed nami kolejne spotkanie wokół specjalnej edycji książki „To ja. Andrzej Duda” z rozdziałem o współpracy prezydenta z NSZZ „Solidarność”. Tym razem spotkamy się w Białymstoku.

Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność Wiadomości
Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność

Po wypłacie trzeciej transzy Polska wykorzystała już 45 proc. dostępnych środków z unijnego Funduszu Odbudowy, którego łączna wartość dla naszego kraju wynosi 59,8 mld euro.

Myślicie, że Tusk się tym przejmuje?. Prezes PiS nie wytrzymał z ostatniej chwili
"Myślicie, że Tusk się tym przejmuje?". Prezes PiS nie wytrzymał

Ujawnione przez Business Insider plany resortu zdrowia i NFZ na 2026 r. przewidują cięcia świadczeń, ograniczenia darmowych leków i limity wizyt u specjalistów. "W biały dzień okradają pacjentów!" – grzmi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Szok w Chorwacji. Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu Wiadomości
Szok w Chorwacji. Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu

34-letnia zakonnica Marija Tatjana Zrno została kilkakrotnie dźgnięta nożem w brzuch w dzielnicy Malešnica w Zagrzebiu. Według wstępnych doniesień atak mógł mieć podłoże religijne, co wstrząsnęło Chorwacją. Kościół prosi o modlitwę za jej życie.

Kierwiński: „Partia Brauna na granicy delegalizacji” polityka
Kierwiński: „Partia Brauna na granicy delegalizacji”

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński oświadczył, że Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna jest „na granicy delegalizacji”. – Jeszcze kilka wyskoków i ta granica zostanie przekroczona – dodał.

REKLAMA

[Tylko u nas] Żelka dla Tysol.pl: "Postawiłam wszystko na jedną kartę"

Zanim będzie płyta, to opublikuję prawdopodobnie EP-kę. Może się to uda jeszcze przed wakacjami. Na początku chciałabym nakarmić słuchaczami moimi umiejętnościami. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Płyta będzie intensywna – mówi Żelka, wokalistka w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
/ Materiały prasowe

Masz serce z kamienia?
– Czasami tak. Jak trzeba to mam.


W jakich sytuacjach?
– Jak mam miękkie serce w środku, ale chcę pokazać na zewnątrz, że jest inaczej.


Jednak twardo stąpasz po ziemi.
– Zdarza się.
 

Pracujesz jeszcze w piekarni?
– Nie. Już dawno nie.


Dlaczego?
– Poświęciłam się muzyce. Postawiłam wszystko na jedną kartę.


Ta karta to joker, as czy dwójka albo trójka?
– Na razie się kręci między damą a waletem.




Walet w makao żądał konkretnych kart. A ty czego żądasz od życia zawodowego.
– Na razie powoli się układa, chociaż liczę na więcej. Chciałbym zagrać trasę koncertową.

 

Single opublikowane przez Ciebie będą reprezentatywne dla twojej debiutanckiej płyty?
– Zanim będzie płyta, to opublikuję prawdopodobnie EP-kę. Może się to uda jeszcze przed wakacjami. Na początku chciałabym nakarmić słuchaczami moimi umiejętnościami. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Płyta będzie intensywna.


Jesteś młodą wokalistką, a w swoich utworach mocno inspirujesz się latami 80. XX wieku. Dlaczego?
– Jeżeli chodzi o muzykę, to ta dekada była genialna. Dobrze byłoby to przywrócić i pomieszać z nowoczesnością. W muzyce nie chcę udawać nikogo innego.



 

Śpiewałaś na weselach?
– Tak. 10 lat.


Ta aktywność zawodowa czegoś Ciebie nauczyła?
– Na weselach jest duża odpowiedzialność. To jest najlepsza szkoła przed koncertami.


Zdarza Ci się jeszcze śpiewać okazjonalnie, czy jest to temat zamknięty?
– Jest to temat zamknięty. Cały zespół się rozwiązał. Panowie z którymi grałam, mogliby być spokojnie moimi ojcami. Były żywe instrumenty, było nas troje. Dużo się od nich nauczyłam. Mieliśmy bogaty repertuar piosenek. Miałam ochotę na Annę Jantar, to śpiewałam Annę Jantar. Miałam ochotę na Adele, to śpiewałam Adele.




W jakich rejonach Polski graliście?
– Południe Polski. Województwa dolnośląskie, opolskie, śląskie.


Potrzebny był Ci „Idol”?
– Tak.


Do czego?
– Żeby pokazać się większej publiczności. „Idol” nauczył mnie pracy z kamerami. Mój maż do tego mnie namówił. Teraz ma pecha. Widziały gały, co brały (śmiech).


Masz dzieci?
– Tak. Mam 5-letnią córeczkę. Jest bardzo samodzielna.


Jest równie energiczna jak ty?
– Nawet bardziej. Coraz częściej widzę, że lubi śpiewać. Szybciej ode mnie uczy się tekstów. Ostatnio stwierdziła, że ma piękne, długie włosy, widać jej żebra i zostanie modelką. Dodała, że mi nie widać żeber i dlatego nie będę modelką. Mogę spać spokojnie (śmiech).




Przy kompozycjach współpracujesz z Sir Michem, który głównie jest kojarzony z produkcji rapowych. Jak rozpoczęła się ta zawodowa znajomość?
– Michu ma granie z lat 80 i 90 w jednym palcu. Bardzo długo szukałam kompozytora i producenta. Poznałam Juliusza Kamila, który okazał się być spoko gościem. Od razu dogadałam się z Michem.


Nie chcesz nagrywać rapu?
– Trochę mnie to korci. Podobają mi się rapowe bity, wpadają mi w ucho.


Szykuję się jakaś współpraca z Tede?
– No cóż… poznajemy się. Na razie jest dystans, ale ostatnio usłyszałam od niego, że mnie lubi.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak





 



 

Polecane