Kornelia Wróblewska [.N]: Myślę, że ataku [fekaliami] na moje biuro dokonał ktoś o poglądach LEWICOWYCH

– Wyborcy oskarżali mnie o to, że jestem przeciwko kobietom. Mówili, że każę im rodzić niepełnosprawne dzieci. Jednak chyba żadna z tych osób nie przeczytała dokładnie projektów tych ustaw - mówi nam Kornelia Wróblewska z Nowoczesnej, której biuro poselskie [okna] zostało zanieczyszczone przez nieznanych sprawców fekaliami
 Kornelia Wróblewska [.N]: Myślę, że ataku [fekaliami] na moje biuro dokonał ktoś o poglądach LEWICOWYCH
/ screen YouTube

- Atak na moje biuro poselskie spowodowany był moją ostatnią działalnością w Sejmie


– przyznaje w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność” Kornelia Wróblewska, posłanka Nowoczesnej.

Do ataku na biuro posłanki doszło prawdopodobnie w piątek lub sobotę w Zamościu przy ul. Ormiańskiej. Szyba jednego z okien została wysmarowana fekaliami.

- Nikogo wówczas nie było w siedzibie, nikomu na szczęście nic się nie stało


– wyjaśnia Wróblewska. I dodaje, że sprawa została już zgłoszona na policje.

– Mundurowi sporządzili notatkę i mają teraz szukać sprawcy, ale na budynku nie było kamery monitoringu miejskiego, więc będzie trudno ustalić tożsamość wandala


– nie ma wątpliwości posłanka Nowoczesnej.

Kornelia Wróblewska mówi nam, że atak prawdopodobnie miał podłoże polityczne. Chodzi jej o ostatnie wydarzenia w Sejmie, gdzie w ub. tygodniu odrzucone został projekty dotyczące prawa aborcyjnego, których jednym z inicjatorów była Nowoczesna.

Wróblewska zagłosowała przeciwko zaostrzeniu przepisów. W drugim głosowaniu – dotyczącym liberalizacji prawa nie wzięła udziału.

– Nie zgadzałam się z dwoma punktami. Pierwszy z nich to aborcja na żądanie do 12 tygodnia ciąży, czyli aborcja trzymiesięcznego dziecka. Dla mnie to jest już dziecko. Drugi dotyczył tego, że 15-letnie dziewczynki mogłyby dokonywać aborcji bez wiedzy opiekuna prawnego


– tłumaczy posłanka.

Jak przyznaje w rozmowie z nami Wróblewska po ostatnich wydarzeniach sejmowych usłyszała wiele przykrych słów od swoich wyborców.

– Oskarżali mnie, że jestem przeciwko kobietom. Mówili, że każe im rodzić niepełnosprawne dzieci. Jednak chyba żadna z tych osób nie przeczytała dokładnie projektów tych ustaw


– relacjonuje Kornelia Wróblewska.

W internecie pojawiły się komentarze, że za atakiem na zamojskie biuro poselskie odpowiedzialni są sympatycy PiS. Sama Wróblewska uważa, że jest wręcz odwrotnie.

- Jeśli prawica jest przeciwna zaostrzaniu przepisów aborcyjnych, to trudno przypuszczać, by ataku dokonał sympatyk PiS-u. Nie chce nikogo oskarżać, ale myślę, że zrobił to ktoś o lewicowych, a może nawet skrajnie lewicowych poglądach


– kwituje Kornelia Wróblewska.


mk
 

 

POLECANE
Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy z ostatniej chwili
Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy

„Chodzi o to, żeby produkować ilość energii dostosowaną do potrzeb, żeby nie redukować rozwoju gospodarczego, żeby nie redukować kapitałów, zysków i żeby w związku z tym promować różne technologie, które w efekcie końcowym będą dawały jak najniższy koszt energii” - mówi prof. Zbigniew Krysiak, ekspert i przewodniczący rady programowej Instytutu Myśli Schumana.

Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika z ostatniej chwili
Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. Rząd zaprzecza, wskazując, że prezydent otrzymuje wszystkie niezbędne informacje w trybie przewidzianym przepisami.

Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców Gaude Mater Polonia z ostatniej chwili
Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców "Gaude Mater Polonia"

Poseł Prawa i Sprawiedliwości i były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński opublikował na platformie X stanowisko resortu kultury dotyczącą skradzionego podczas II wojny światowej przez Niemców rękopisu "Gaude, Mater Polonia".

Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg z ostatniej chwili
Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg

Magda Gessler sprzedaje rogale marcińskie po 39 zł w warszawskim "Słodkim Słonym" – o 4 zł więcej niż rok temu. Cena wywołała burzę w sieci.

Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR z ostatniej chwili
Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR

Groźny wypadek na S3 między węzłami Myślibórz i Pyrzyce. Trzyletnie dziecko przetransportowano śmigłowcem LPR do szpitala w Szczecinie – informuje RMF FM.

Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wskazano datę z ostatniej chwili
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Wskazano datę

Po krótkim ociepleniu prognozy wskazują zwrot: około 17–20 listopada nadciągnie ochłodzenie, a w końcówce miesiąca możliwe są pierwsze przelotne opady śniegu.

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję ws. Marszu Niepodległości

Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości w Warszawie. "W ubiegłych latach uczestniczyłem w nim jako prezes IPN, a tym roku pierwszy raz wezmę udział w jego obchodach jako prezydent" – napisał w artykule dla portalu "Wszystko co najważniejsze".

Fala dezinformacji po wecie prezydenta ws. Parku Doliny Dolnej Odry. Ważna analiza z ostatniej chwili
"Fala dezinformacji po wecie prezydenta ws. Parku Doliny Dolnej Odry". Ważna analiza

Prezydent Karol Nawrocki zawetował w piątek ustawę ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. "Rozpoczęła się fala dezinformacji w sprawie Parku Doliny Dolnej Odry" – pisze na platformie X szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szefernaker i publikuje analizę.

Orban ogłasza sukces po spotkaniu z Trumpem. Węgry zwolnione z sankcji z ostatniej chwili
Orban ogłasza sukces po spotkaniu z Trumpem. Węgry zwolnione z sankcji

Premier Węgier Viktor Orban poinformował w piątek, że jego kraj został wyłączony z sankcji, które Stany Zjednoczone nałożyły na Rosję w związku z jej inwazją na Ukrainę. Szef węgierskiego rządu rozmawiał na ten temat w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Posłowie Razem wyciągnęli karty w trakcie głosowania ws. Ziobry z ostatniej chwili
Posłowie Razem wyciągnęli karty w trakcie głosowania ws. Ziobry

Posłowie Razem nie wzięli udziału w głosowaniu o zatrzymanie i aresztowanie Zbigniewa Ziobry. W rozmowie z polsatnews.pl poseł Partii Razem Maciej Konieczny wytłumaczył tę decyzję.

REKLAMA

Kornelia Wróblewska [.N]: Myślę, że ataku [fekaliami] na moje biuro dokonał ktoś o poglądach LEWICOWYCH

– Wyborcy oskarżali mnie o to, że jestem przeciwko kobietom. Mówili, że każę im rodzić niepełnosprawne dzieci. Jednak chyba żadna z tych osób nie przeczytała dokładnie projektów tych ustaw - mówi nam Kornelia Wróblewska z Nowoczesnej, której biuro poselskie [okna] zostało zanieczyszczone przez nieznanych sprawców fekaliami
 Kornelia Wróblewska [.N]: Myślę, że ataku [fekaliami] na moje biuro dokonał ktoś o poglądach LEWICOWYCH
/ screen YouTube

- Atak na moje biuro poselskie spowodowany był moją ostatnią działalnością w Sejmie


– przyznaje w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność” Kornelia Wróblewska, posłanka Nowoczesnej.

Do ataku na biuro posłanki doszło prawdopodobnie w piątek lub sobotę w Zamościu przy ul. Ormiańskiej. Szyba jednego z okien została wysmarowana fekaliami.

- Nikogo wówczas nie było w siedzibie, nikomu na szczęście nic się nie stało


– wyjaśnia Wróblewska. I dodaje, że sprawa została już zgłoszona na policje.

– Mundurowi sporządzili notatkę i mają teraz szukać sprawcy, ale na budynku nie było kamery monitoringu miejskiego, więc będzie trudno ustalić tożsamość wandala


– nie ma wątpliwości posłanka Nowoczesnej.

Kornelia Wróblewska mówi nam, że atak prawdopodobnie miał podłoże polityczne. Chodzi jej o ostatnie wydarzenia w Sejmie, gdzie w ub. tygodniu odrzucone został projekty dotyczące prawa aborcyjnego, których jednym z inicjatorów była Nowoczesna.

Wróblewska zagłosowała przeciwko zaostrzeniu przepisów. W drugim głosowaniu – dotyczącym liberalizacji prawa nie wzięła udziału.

– Nie zgadzałam się z dwoma punktami. Pierwszy z nich to aborcja na żądanie do 12 tygodnia ciąży, czyli aborcja trzymiesięcznego dziecka. Dla mnie to jest już dziecko. Drugi dotyczył tego, że 15-letnie dziewczynki mogłyby dokonywać aborcji bez wiedzy opiekuna prawnego


– tłumaczy posłanka.

Jak przyznaje w rozmowie z nami Wróblewska po ostatnich wydarzeniach sejmowych usłyszała wiele przykrych słów od swoich wyborców.

– Oskarżali mnie, że jestem przeciwko kobietom. Mówili, że każe im rodzić niepełnosprawne dzieci. Jednak chyba żadna z tych osób nie przeczytała dokładnie projektów tych ustaw


– relacjonuje Kornelia Wróblewska.

W internecie pojawiły się komentarze, że za atakiem na zamojskie biuro poselskie odpowiedzialni są sympatycy PiS. Sama Wróblewska uważa, że jest wręcz odwrotnie.

- Jeśli prawica jest przeciwna zaostrzaniu przepisów aborcyjnych, to trudno przypuszczać, by ataku dokonał sympatyk PiS-u. Nie chce nikogo oskarżać, ale myślę, że zrobił to ktoś o lewicowych, a może nawet skrajnie lewicowych poglądach


– kwituje Kornelia Wróblewska.


mk
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe