Awantura w Trybunale Stanu. Małgorzata Manowska: To zdziczenie obyczajów

Środowe posiedzenie Trybunału Stanu przerodziło się w prawdziwy skandal. Grupa sędziów wtargnęła na salę, mimo że wcześniej TS wykluczył ich z udziału w obradach, ponieważ byli przesłuchiwani w poruszanej sprawie przez prokuraturę w charakterze świadków. Dzisiaj oświadczenie wydała prezes SN Małgorzata Manowska.
Małgorzata Manowska
Małgorzata Manowska / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć:

  • Sędziowie wykluczeni z obrad wtargnęli na salę Trybunału Stanu, wywołując chaos.
  • Dochodziło do krzyków i wymuszeń.
  • Małgorzata Manowska stanowczo potępiła bezprawne i poniżające zachowania.

 

Starcie na sali rozpraw

Na salę weszli sędziowie wykluczeni z obrad, ponieważ byli przesłuchiwani w tej sprawie przez prokuraturę w charakterze świadków. Początkowo nie pozwolono im wejść – miejsca przygotowano tylko dla trzech sędziów: Piotra Andrzejewskiego, Józefa Zycha i Piotra Saka.

Prosimy o wydanie tóg i biretów. Mamy obowiązkowe stawiennictwo

– wezwał wiceprzewodniczący TS Jacek Dubois.

 Dobrze, dzwonimy po policję

– odpowiedział jeden z sędziów.


To jest niegodne funkcji sędziego. Będziecie odpowiadać dyscyplinarnie

– zagroził sędzia Andrzejewski, po czym zarządził przerwę i zaapelował: – Proszę zdjąć togi.

 

 

Mocne oświadczenie Małgorzaty Manowskiej


Nie można przejść obojętnie wobec faktu, że doszło nie tylko do bezprawnego wtargnięcia grupy członków Trybunału Stanu do pomieszczeń Sądu Najwyższego objętych kontrolą dostępu, lecz także do zaboru tóg sędziowskich – symbolu urzędu, który winien być traktowany z najwyższym szacunkiem

– wyraziła swoje oburzenie I prezes SN.

 

Prezes stanowczo reaguje

Podkreślam jednoznacznie: fakt, że przedmiotem obrad był wniosek o uchylenie immunitetu dotyczący mojej osoby, w żadnym razie nie zwalnia mnie z obowiązku dbania o bezpieczeństwo w budynku Sądu Najwyższego i jego pracowników, a także zapewnienia niezakłóconego funkcjonowania tej instytucji. Krzyki, wrzaski i bezprawne działania, poniżające zachowania podejmowane wobec kobiet, których byliśmy świadkami, nie będą przeze mnie tolerowane – ani teraz, ani w przyszłości

– zapewniła Małgorzata Manowska.

Manowska potępiła też kierowanie wobec pracowników sądu:

Krzyków, butnych i niekulturalnych odzywek, a także zmuszanie ich do ujawniania swoich danych osobowych w świetle kamer telewizyjnych, mimo że nie pełnią oni funkcji publicznych.

Trzy zarzuty PK

O skierowaniu wniosków o uchylenie immunitetu Małgorzaty Manowskiej poinformował w lipcu m.in. minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. 

Prokuratura zebrała dowody, które wskazują na dostateczne podejrzenie popełnienia przez Małgorzatę Manowską trzech przestępstw: przekroczenia uprawnień w związku z uznaniem ważności głosowań Kolegium SN mimo braku kworum, niedopełnienia obowiązków w związku z niezwołaniem w ustawowym terminie posiedzenia pełnego składu Trybunału Stanu i niedopełnienia obowiązków w związku z niewykonaniem prawomocnego postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie dotyczącego uchwały o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna

– napisał wówczas Bodnar. 

 

"Używa prokuratury jak pałki" 

Na wniosek Bodnara zareagowała część środowiska prawniczego. Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski uznało decyzję ws. pierwszej prezes SN za "kolejny akt politycznego terroru Bodnara".

Po sędzim Michale Lasocie – teraz sędzia Manowska. Minister sprawiedliwości, który w imię „praworządności” używa prokuratury jak pałki, właśnie zaatakował Pierwszą Prezes SN RP

– napisało stowarzyszenie na platformie X. 

Prawnicy dla Polski wyliczyli też powody, dla których prokuratura podległa Bodnarowi zdecydowała się na taki ruch.

 


 

POLECANE
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego z ostatniej chwili
Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego

Dwie godziny po zgłoszeniu policja zatrzymała podejrzanego o brutalny atak nożem w Gdańsku. Ranny mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.

Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż

Sondaż Social Changes dla wPolsce24 pokazuje, że aż sześć ugrupowań przekracza próg wyborczy.

Prezydent Brazylii da Silva przekazał, że Giorgia Melonii zamierza podpisać umowę z Mercosur z ostatniej chwili
Prezydent Brazylii da Silva przekazał, że Giorgia Melonii zamierza podpisać umowę z Mercosur

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva ujawnił, że Giorgia Meloni zapewniła go w rozmowie telefonicznej, iż będzie gotowa zaakceptować porozumienie w styczniu.

Już jutro decyzja w sprawie aresztu dla Zbigniewa Ziobry pilne
Już jutro decyzja w sprawie aresztu dla Zbigniewa Ziobry

W poniedziałek zapadnie decyzja, która może mieć poważne konsekwencje polityczne i prawne. Sąd ma rozpatrzyć wniosek o trzymiesięczny areszt wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Dramat na Dolnym Śląsku. Wjechali pod pociąg na strzeżonym przejeździe z ostatniej chwili
Dramat na Dolnym Śląsku. Wjechali pod pociąg na strzeżonym przejeździe

Na strzeżonym przejeździe kolejowym na Dolnym Śląsku doszło do śmiertelnego wypadku. Samochód osobowy wjechał pod pociąg. Życie stracili kobieta i mężczyzna podróżujący autem.

REKLAMA

Awantura w Trybunale Stanu. Małgorzata Manowska: To zdziczenie obyczajów

Środowe posiedzenie Trybunału Stanu przerodziło się w prawdziwy skandal. Grupa sędziów wtargnęła na salę, mimo że wcześniej TS wykluczył ich z udziału w obradach, ponieważ byli przesłuchiwani w poruszanej sprawie przez prokuraturę w charakterze świadków. Dzisiaj oświadczenie wydała prezes SN Małgorzata Manowska.
Małgorzata Manowska
Małgorzata Manowska / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć:

  • Sędziowie wykluczeni z obrad wtargnęli na salę Trybunału Stanu, wywołując chaos.
  • Dochodziło do krzyków i wymuszeń.
  • Małgorzata Manowska stanowczo potępiła bezprawne i poniżające zachowania.

 

Starcie na sali rozpraw

Na salę weszli sędziowie wykluczeni z obrad, ponieważ byli przesłuchiwani w tej sprawie przez prokuraturę w charakterze świadków. Początkowo nie pozwolono im wejść – miejsca przygotowano tylko dla trzech sędziów: Piotra Andrzejewskiego, Józefa Zycha i Piotra Saka.

Prosimy o wydanie tóg i biretów. Mamy obowiązkowe stawiennictwo

– wezwał wiceprzewodniczący TS Jacek Dubois.

 Dobrze, dzwonimy po policję

– odpowiedział jeden z sędziów.


To jest niegodne funkcji sędziego. Będziecie odpowiadać dyscyplinarnie

– zagroził sędzia Andrzejewski, po czym zarządził przerwę i zaapelował: – Proszę zdjąć togi.

 

 

Mocne oświadczenie Małgorzaty Manowskiej


Nie można przejść obojętnie wobec faktu, że doszło nie tylko do bezprawnego wtargnięcia grupy członków Trybunału Stanu do pomieszczeń Sądu Najwyższego objętych kontrolą dostępu, lecz także do zaboru tóg sędziowskich – symbolu urzędu, który winien być traktowany z najwyższym szacunkiem

– wyraziła swoje oburzenie I prezes SN.

 

Prezes stanowczo reaguje

Podkreślam jednoznacznie: fakt, że przedmiotem obrad był wniosek o uchylenie immunitetu dotyczący mojej osoby, w żadnym razie nie zwalnia mnie z obowiązku dbania o bezpieczeństwo w budynku Sądu Najwyższego i jego pracowników, a także zapewnienia niezakłóconego funkcjonowania tej instytucji. Krzyki, wrzaski i bezprawne działania, poniżające zachowania podejmowane wobec kobiet, których byliśmy świadkami, nie będą przeze mnie tolerowane – ani teraz, ani w przyszłości

– zapewniła Małgorzata Manowska.

Manowska potępiła też kierowanie wobec pracowników sądu:

Krzyków, butnych i niekulturalnych odzywek, a także zmuszanie ich do ujawniania swoich danych osobowych w świetle kamer telewizyjnych, mimo że nie pełnią oni funkcji publicznych.

Trzy zarzuty PK

O skierowaniu wniosków o uchylenie immunitetu Małgorzaty Manowskiej poinformował w lipcu m.in. minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. 

Prokuratura zebrała dowody, które wskazują na dostateczne podejrzenie popełnienia przez Małgorzatę Manowską trzech przestępstw: przekroczenia uprawnień w związku z uznaniem ważności głosowań Kolegium SN mimo braku kworum, niedopełnienia obowiązków w związku z niezwołaniem w ustawowym terminie posiedzenia pełnego składu Trybunału Stanu i niedopełnienia obowiązków w związku z niewykonaniem prawomocnego postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie dotyczącego uchwały o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna

– napisał wówczas Bodnar. 

 

"Używa prokuratury jak pałki" 

Na wniosek Bodnara zareagowała część środowiska prawniczego. Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski uznało decyzję ws. pierwszej prezes SN za "kolejny akt politycznego terroru Bodnara".

Po sędzim Michale Lasocie – teraz sędzia Manowska. Minister sprawiedliwości, który w imię „praworządności” używa prokuratury jak pałki, właśnie zaatakował Pierwszą Prezes SN RP

– napisało stowarzyszenie na platformie X. 

Prawnicy dla Polski wyliczyli też powody, dla których prokuratura podległa Bodnarowi zdecydowała się na taki ruch.

 



 

Polecane