Znany dziennikarz twierdzi, że szef NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo nie znalazł nic na Mateckiego

"Dyrektor delegatury NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo nie dostarczył żadnych haków na posła Mateckiego" – pisze na platformie X znany dziennikarz i były red. naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski.
 Znany dziennikarz twierdzi, że szef NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo nie znalazł nic na Mateckiego
/ Tysol

Zmiana na stanowisku szefa NIK

W piątek szczecińska Najwyższa Izba Kontroli poinformowała o zmianie na stanowisku dyrektora szczecińskiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli. 

Obowiązki dyrektora pełni Jarosław Pułka. Jego poprzednikiem był Marcin Stefaniak, który obecnie obejmuje stanowisko radcy prezesa. Pełnił obowiązki dyrektora przez cztery lata

– brzmi komunikat NIK.

Nieoficjalne informacje

Tomasz Duklanowski to były red. naczelny Radia Szczecin, który ujawnił historię pedofila Krzysztofa F., byłego działacza Platformy Obywatelskiej, wieloletniego pełnomocnika marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza ds. uzależnień, aktywisty LGBT, który aktywnie wspierał kampanię wyborczą wiceszefa PO Rafała Trzaskowskiego, a który – jak się okazało – molestował seksualnie syna znanej posłanki PO ze Szczecina, za co został skazany wyrokiem sądowym. Fakt molestowania przez znanego polityka PO nie był znany wcześniej opinii publicznej.

Zdaniem Duklanowskiego dyrektor delegatury NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo "nie dostarczył żadnych haków na posła Mateckiego".

Delegatura prowadziła kontrolę Stowarzyszenia Fidei Defensor i Przyjaciół Zdrowia i nic nie znalazla, co mogloby dostarczyć paliwa zespolowi prokuratorów Bodnara. Tusk się wściekł. Nie tak mialo być

– napisał Duklanowski na platformie X.

Zatrzymanie Dariusza Mateckiego

Poseł PiS Dariusz Matecki w ubiegły piątek rano został zatrzymany przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie prokuratury w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura postawiła posłowi sześć zarzutów zagrożonych karą do 10 lat pozbawienia wolności. Parlamentarzysta nie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.

W sobotę Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów zastosował wobec podejrzanego posła areszt na okres 2 miesięcy. Szef zespołu śledczego nr 2 Prokuratury Krajowej Piotr Woźniak argumentował wówczas, że sąd uznał, iż są przesłanki do zatrzymania Mateckiego – przede wszystkim zebrany w sprawie materiał dowodowy uprawdopodabnia zarzucane mu czyny. Jak tłumaczył, sąd uznał też, że istnieje obawa matactwa ze strony podejrzanego i zagrożenie wymierzeniem wysokiej kary pozbawienia wolności.

We wtorek Matecki został przeniesiony z aresztu na warszawskim Służewcu do aresztu w Radomiu. Obecnie przebywa na oddziale szpitalnym ww. zakładu ze względu na zły stan zdrowia.

 

 


 

POLECANE
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

Policja federalna zatrzymała w sobotę w Görlitz dwóch Etiopczyków jadących z Polski bez dokumentów. Mężczyźni zostali odesłani do Polski następnego dnia – informuje "Bild".

Jarosław Kaczyński: Tylko wtedy stosunki polsko-amerykańskie będą dobre Wiadomości
Jarosław Kaczyński: Tylko wtedy stosunki polsko-amerykańskie będą dobre

W środę Jarosław Kaczyński odniósł się do decyzji administracji Donalda Trumpa ws. mikrochipów oraz do kwestii ew. wysłania polskich wojsk na Ukrainę.

Ukraińcy grożą Mentzenowi? Lider Konfederacji ujawnił nagranie z ostatniej chwili
Ukraińcy grożą Mentzenowi? Lider Konfederacji ujawnił nagranie

W środę Sławomir Mentzen ujawnił nagranie z groźbami wymierzonymi w jego kierunku. "Machają tym samym przerobionym zdjęciem mojej rodziny, której wtedy wysłali mi mailem" – napisał.

Sankcje wobec Kremla. Chcą uderzyć w rosyjską flotę cieni z ostatniej chwili
Sankcje wobec Kremla. Chcą uderzyć w rosyjską "flotę cieni"

Niemiecki rząd i Unia Europejska rozważają dalsze sankcje wobec Rosji, jeśli Moskwa nie będzie gotowa zgodzić się na zawieszenie broni w Ukrainie. Jak poinformowała gazeta "Bild", sankcje mają dotknąć w szczególności rosyjską "flotę cieni" oraz sektor bankowy.

NASK alarmuje o próbie ingerencji w wybory. Padły trzy nazwiska z ostatniej chwili
NASK alarmuje o próbie ingerencji w wybory. Padły trzy nazwiska

Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa poinformowała w środę o możliwej próbie ingerencji w kampanię wyborczą.

Kiedy inni robili selfie, on załatwiał sprawy dla Polski. Nowy spot Karola Nawrockiego Wiadomości
"Kiedy inni robili selfie, on załatwiał sprawy dla Polski". Nowy spot Karola Nawrockiego

W nowym spocie Karola Nawrockiego przypomniano, że podczas wizyty w USA poruszył temat zniesienia ograniczeń dla Polski ws. mikroczipów.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Na ulice Katowic wróciły rowerowe i motorowerowe patrole Straży Miejskiej. Zespół tworzy 24 funkcjonariuszy, których można spotkać na jednośladach w okolicach parków, placów zabaw czy lokali gastronomicznych w plenerze. 

Mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego chcą odwołać prezydenta miasta z Platformy Obywatelskiej z ostatniej chwili
Mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego chcą odwołać prezydenta miasta z Platformy Obywatelskiej

W Piotrkowie Trybunalskim wrze. Po gorących kwietniowych protestach przeciwko utworzeniu Centrum Integracji Cudzoziemców mieszkańcy postanowili działać. Grupa inicjatywna złożyła dwa wnioski o przeprowadzenie referendów – jedno w sprawie odwołania prezydenta Juliusza Wiernickiego (PO) i Rady Miasta, drugie – przeciwko utworzeniu samego Centrum.

Rozmowy pokojowe w Stamule. Trump zabiera głos ws. obecności Putina z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe w Stamule. Trump zabiera głos ws. obecności Putina

Prezydent USA Donald Trump powiedział w środę, że nie wie, czy przywódca Rosji Władimir Putin pojawi się na ukraińsko-rosyjskich negocjacjach pokojowych, które mają odbyć się w czwartek w Stambule – podała agencja Reutera.

On będzie realizował politykę Brukseli. Paweł Kukiz uderza w Rafała Trzaskowskiego Wiadomości
"On będzie realizował politykę Brukseli". Paweł Kukiz uderza w Rafała Trzaskowskiego

Poseł Paweł Kukiz na antenie Radia Wnet skrytykował kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego m.in. w kwestii LGBT.

REKLAMA

Znany dziennikarz twierdzi, że szef NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo nie znalazł nic na Mateckiego

"Dyrektor delegatury NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo nie dostarczył żadnych haków na posła Mateckiego" – pisze na platformie X znany dziennikarz i były red. naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski.
 Znany dziennikarz twierdzi, że szef NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo nie znalazł nic na Mateckiego
/ Tysol

Zmiana na stanowisku szefa NIK

W piątek szczecińska Najwyższa Izba Kontroli poinformowała o zmianie na stanowisku dyrektora szczecińskiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli. 

Obowiązki dyrektora pełni Jarosław Pułka. Jego poprzednikiem był Marcin Stefaniak, który obecnie obejmuje stanowisko radcy prezesa. Pełnił obowiązki dyrektora przez cztery lata

– brzmi komunikat NIK.

Nieoficjalne informacje

Tomasz Duklanowski to były red. naczelny Radia Szczecin, który ujawnił historię pedofila Krzysztofa F., byłego działacza Platformy Obywatelskiej, wieloletniego pełnomocnika marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza ds. uzależnień, aktywisty LGBT, który aktywnie wspierał kampanię wyborczą wiceszefa PO Rafała Trzaskowskiego, a który – jak się okazało – molestował seksualnie syna znanej posłanki PO ze Szczecina, za co został skazany wyrokiem sądowym. Fakt molestowania przez znanego polityka PO nie był znany wcześniej opinii publicznej.

Zdaniem Duklanowskiego dyrektor delegatury NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo "nie dostarczył żadnych haków na posła Mateckiego".

Delegatura prowadziła kontrolę Stowarzyszenia Fidei Defensor i Przyjaciół Zdrowia i nic nie znalazla, co mogloby dostarczyć paliwa zespolowi prokuratorów Bodnara. Tusk się wściekł. Nie tak mialo być

– napisał Duklanowski na platformie X.

Zatrzymanie Dariusza Mateckiego

Poseł PiS Dariusz Matecki w ubiegły piątek rano został zatrzymany przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie prokuratury w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura postawiła posłowi sześć zarzutów zagrożonych karą do 10 lat pozbawienia wolności. Parlamentarzysta nie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.

W sobotę Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów zastosował wobec podejrzanego posła areszt na okres 2 miesięcy. Szef zespołu śledczego nr 2 Prokuratury Krajowej Piotr Woźniak argumentował wówczas, że sąd uznał, iż są przesłanki do zatrzymania Mateckiego – przede wszystkim zebrany w sprawie materiał dowodowy uprawdopodabnia zarzucane mu czyny. Jak tłumaczył, sąd uznał też, że istnieje obawa matactwa ze strony podejrzanego i zagrożenie wymierzeniem wysokiej kary pozbawienia wolności.

We wtorek Matecki został przeniesiony z aresztu na warszawskim Służewcu do aresztu w Radomiu. Obecnie przebywa na oddziale szpitalnym ww. zakładu ze względu na zły stan zdrowia.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe