Miłosz Lodowski: J.D. Vance postawił przed Europą lustro. I ten widok Europę przeraził

Podczas monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa J.D. Vance, amerykański wiceprezydent, postawił przed europejskimi elitami lustro. I w odbiciu zobaczyli niepokojący obraz – kontynent, który coraz bardziej oddala się od wartości, które niegdyś stanowiły fundament jego siły i dobrobytu.
J.D. Vance Miłosz Lodowski: J.D. Vance postawił przed Europą lustro. I ten widok Europę przeraził
J.D. Vance / EPA/UKRAINIAN PRESIDENTIAL PRESS SERVICE HANDOUT -- MANDATORY CREDIT: UKRAINIAN PRESIDENTIAL PRESS SERVICE -- HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA

Europa nie jest już dziś liderem wolnego świata. Nie stoi też w awangardzie rozwoju. Jest problemem. Największym zagrożeniem nie są dla niej Rosja czy Chiny, ale ona sama, Europa – jej oderwanie od korzeni, jej pustka, bezwładność, jej systematyczne wyjaławianie z wartości, które przez dekady były podstawą jej potęgi i stabilności.

Europa, która zapomina o sobie samej

J.D. Vance przypomniał, że Zachód zwyciężył zimną wojnę, ponieważ odrzucił totalitarne mechanizmy cenzury, tłumienia wolności i kneblowania politycznych przeciwników. To były metody tych, którzy przegrali. A jednak o zgrozo, dziś stają się one europejską normą. Bruksela grozi wyłączeniem mediów społecznościowych. Niemieckie sądy orzekają wyroki za niewłaściwe poglądy. W Wielkiej Brytanii można zostać skazanym za cichą modlitwę. Trwają zakusy na własność, niszczone są podstawy ekonomiczne dobrobytu. Nie można się bogacić, nie można myśleć, co się chce. Nie można dokonywać wyborów w zgodzie z własnym sumieniem.

Symbolicznym momentem było anulowanie wyborów w Rumunii. Ich wynik nie odpowiadał urzędnikom w Brukseli, więc po prostu uznano je za nieważne – To są szokujące rzeczy dla amerykańskich uszu – zauważył Vance. Jeszcze niedawno europejskie elity zapewniały, że wszystko, co robią, służy obronie demokracji. Tylko gdzie jest ta demokracja, skoro o jej istnieniu decydują już nie obywatele, lecz urzędnicy?

Koniec darmowej podwózki

Vance jasno postawił sprawę: Stany Zjednoczone nie zamierzają dłużej finansować europejskiej bierności i rozkładu – Chcecie wolności i bezpieczeństwa? To sobie sami na nie zapracujcie – to jedno zdanie oddaje sedno przemówienia. USA nie będą już wspierać kontynentu, który sam siebie osłabia.

Nie chodzi tylko o pieniądze, ale o fundamenty cywilizacji. Europa dobrowolnie rezygnuje z własnego przemysłu, własnej niezależności i własnej siły. W całej Unii tylko Niemcy zachowali potężną bazę produkcyjną. Reszta krajów zdaje się zapominać, że bez gospodarczej samodzielności nie ma suwerenności.

Europa dryfuje, ale dokąd?

Największy niepokój wzbudziła konkluzja: dziś Unia Europejska bardziej przypomina Związek Radziecki niż wspólnotę wolnych narodów. Wybory można anulować. Oponentów politycznych kneblować. Prawo do własnych przekonań zastępuje cenzura i arbitralne regulacje. To rzeczywistość, w którą Amerykanie nie zamierzają się angażować.

Jak podkreślił Vance, to nie Waszyngton jest dziś odpowiedzialny za europejski regres, ale sami Europejczycy.

Przesłanie jest jasne: Europa stoi przed wyborem

Może wrócić do wartości, które uczyniły ją potęgą i tu czekają Stany Zjednoczone, albo dryfować w stronę autorytaryzmu i geopolitycznej zależności od Chin i Rosji. Jedno jest pewne: USA nie będą ratować Europy przed nią samą – nie drugi raz. Ale nie będą też biernie przyglądać się budowaniu europejskiej zależności od azjatyckich potęg.

Stawką jest nie tylko przyszłość kontynentu, ale również jego wolność.


 

POLECANE
Turcja reaguje na sankcje. Więcej ropy spoza Rosji Wiadomości
Turcja reaguje na sankcje. Więcej ropy spoza Rosji

Największe rafinerie ropy naftowej w Turcji zaczęły zwiększać zakupy tego surowca spoza Rosji - poinformowała w niedzielę agencja Reutera, powołując się na branżowe źródła. Turcja jest obok Chin i Indii głównym odbiorcą rosyjskiej ropy.

Lewandowski wrócił na boisko. Fani Barcelony długo czekali na ten moment z ostatniej chwili
Lewandowski wrócił na boisko. Fani Barcelony długo czekali na ten moment

Robert Lewandowski wrócił na boisko po trzytygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją. Polski napastnik wszedł na ostatni kwadrans niedzielnego spotkania ligowego Barcelony, która na własnym terenie pokonała Elche 3:1. Bramki gospodarzy strzegł Wojciech Szczęsny.

Tragedia na Mazurach. Odnaleziono ciała zaginionych braci Wiadomości
Tragedia na Mazurach. Odnaleziono ciała zaginionych braci

Po trzech dniach nieustannych poszukiwań zakończył się dramatyczny finał akcji nad mazurskim jeziorem Kruklin. W niedzielę służby odnalazły ciała dwóch braci z Ełku, którzy wyruszyli na ryby i zaginęli bez śladu.

Grafzero: Podsumowanie jesień 2025 + mały Openboxing + książka, na którą czekałem 3 lata z ostatniej chwili
Grafzero: Podsumowanie jesień 2025 + mały Openboxing + książka, na którą czekałem 3 lata

W dzisiejszym Bookhaulu Grafzero vlog literacki książka, na którą czekałem trzy lata, trochę postmodernizmu, trochę modernizmu, trochę literatury religijnej. Czyli ogólnie rzecz biorąc literacki miszmasz!

Berlin: 22-latek zatrzymany za planowanie zamachu bombowego Wiadomości
Berlin: 22-latek zatrzymany za planowanie zamachu bombowego

W stolicy Niemiec doszło do poważnej akcji służb. W sobotę (1 listopada) specjalny oddział policji zatrzymał 22-letniego mężczyznę podejrzanego o działalność terrorystyczną. Według informacji przekazanych przez berlińską prokuraturę, sprawa może mieć podłoże islamistyczne.

Tylko w tym tygodniu. Zełenski ujawnił skalę rosyjskich ataków Wiadomości
"Tylko w tym tygodniu". Zełenski ujawnił skalę rosyjskich ataków

Rosja atakuje Ukrainę niemal każdej nocy; w mijającym tygodniu użyła w tym celu blisko 1,5 tys. dronów, 1170 kierowanych bomb lotniczych i ponad 70 rakiet - oświadczył w niedzielę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Znany aktor walczy z nieuleczalną chorobą Wiadomości
Znany aktor walczy z nieuleczalną chorobą

Eric Dane, znany z ról w „Chirurgach” i „Euforii”, zmaga się z dramatyczną diagnozą. W kwietniu 2025 roku aktor ujawnił, że cierpi na stwardnienie zanikowe boczne (ALS) - chorobę, która stopniowo odbiera władzę nad mięśniami. „Wszystko zaczęło się od osłabienia prawej dłoni. Myślałem, że to przemęczenie albo skutek pisania zbyt wielu SMS-ów” – wspominał. Kilka miesięcy później nie był już w stanie poruszać ręką, a dziś porusza się na wózku inwalidzkim.

Pościg pod Warszawą zakończony groźnym wypadkiem radiowozu. Poszukiwany zbiegły kierowca z ostatniej chwili
Pościg pod Warszawą zakończony groźnym wypadkiem radiowozu. Poszukiwany zbiegły kierowca

Po policyjnym pościgu w Pęcicach (pow. pruszkowski) radiowóz wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Jeden z funkcjonariuszy trafił do szpitala. Policja nadal szuka kierowcy osobowej skody, który nie zatrzymał się do kontroli.

Dramat polskiego piłkarza. Poważna kontuzja i miesiące przerwy Wiadomości
Dramat polskiego piłkarza. Poważna kontuzja i miesiące przerwy

Trener Feyenoordu Rotterdam Robin Van Persie po ligowym zwycięstwie nad FC Volendam 3:1 zakomunikował, że Jakub Moder przeszedł operację. Wyklucza to polskiego piłkarza, który zmaga się z kontuzją pleców, z gry przez kilka miesięcy.

„Newsweek” zaatakował Rymanowskiego. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
„Newsweek” zaatakował Rymanowskiego. Jest odpowiedź

Najnowsza okładka „Newsweeka” przedstawiająca Bogdana Rymanowskiego jako człowieka „zapraszającego wyznawców teorii spiskowych dla klików” wywołała burzę. Krytyka tygodnika została natychmiast skontrowana przez komentatorów, którzy stają murem za dziennikarzem i jego prawem do wolności słowa. Sam Rymanowski odpowiada na atak tygodnika: "Żadni ‚policjanci myśli’ nie mogą dyktować dziennikarzowi kogo może, a kogo nie może zapraszać.”

REKLAMA

Miłosz Lodowski: J.D. Vance postawił przed Europą lustro. I ten widok Europę przeraził

Podczas monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa J.D. Vance, amerykański wiceprezydent, postawił przed europejskimi elitami lustro. I w odbiciu zobaczyli niepokojący obraz – kontynent, który coraz bardziej oddala się od wartości, które niegdyś stanowiły fundament jego siły i dobrobytu.
J.D. Vance Miłosz Lodowski: J.D. Vance postawił przed Europą lustro. I ten widok Europę przeraził
J.D. Vance / EPA/UKRAINIAN PRESIDENTIAL PRESS SERVICE HANDOUT -- MANDATORY CREDIT: UKRAINIAN PRESIDENTIAL PRESS SERVICE -- HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA

Europa nie jest już dziś liderem wolnego świata. Nie stoi też w awangardzie rozwoju. Jest problemem. Największym zagrożeniem nie są dla niej Rosja czy Chiny, ale ona sama, Europa – jej oderwanie od korzeni, jej pustka, bezwładność, jej systematyczne wyjaławianie z wartości, które przez dekady były podstawą jej potęgi i stabilności.

Europa, która zapomina o sobie samej

J.D. Vance przypomniał, że Zachód zwyciężył zimną wojnę, ponieważ odrzucił totalitarne mechanizmy cenzury, tłumienia wolności i kneblowania politycznych przeciwników. To były metody tych, którzy przegrali. A jednak o zgrozo, dziś stają się one europejską normą. Bruksela grozi wyłączeniem mediów społecznościowych. Niemieckie sądy orzekają wyroki za niewłaściwe poglądy. W Wielkiej Brytanii można zostać skazanym za cichą modlitwę. Trwają zakusy na własność, niszczone są podstawy ekonomiczne dobrobytu. Nie można się bogacić, nie można myśleć, co się chce. Nie można dokonywać wyborów w zgodzie z własnym sumieniem.

Symbolicznym momentem było anulowanie wyborów w Rumunii. Ich wynik nie odpowiadał urzędnikom w Brukseli, więc po prostu uznano je za nieważne – To są szokujące rzeczy dla amerykańskich uszu – zauważył Vance. Jeszcze niedawno europejskie elity zapewniały, że wszystko, co robią, służy obronie demokracji. Tylko gdzie jest ta demokracja, skoro o jej istnieniu decydują już nie obywatele, lecz urzędnicy?

Koniec darmowej podwózki

Vance jasno postawił sprawę: Stany Zjednoczone nie zamierzają dłużej finansować europejskiej bierności i rozkładu – Chcecie wolności i bezpieczeństwa? To sobie sami na nie zapracujcie – to jedno zdanie oddaje sedno przemówienia. USA nie będą już wspierać kontynentu, który sam siebie osłabia.

Nie chodzi tylko o pieniądze, ale o fundamenty cywilizacji. Europa dobrowolnie rezygnuje z własnego przemysłu, własnej niezależności i własnej siły. W całej Unii tylko Niemcy zachowali potężną bazę produkcyjną. Reszta krajów zdaje się zapominać, że bez gospodarczej samodzielności nie ma suwerenności.

Europa dryfuje, ale dokąd?

Największy niepokój wzbudziła konkluzja: dziś Unia Europejska bardziej przypomina Związek Radziecki niż wspólnotę wolnych narodów. Wybory można anulować. Oponentów politycznych kneblować. Prawo do własnych przekonań zastępuje cenzura i arbitralne regulacje. To rzeczywistość, w którą Amerykanie nie zamierzają się angażować.

Jak podkreślił Vance, to nie Waszyngton jest dziś odpowiedzialny za europejski regres, ale sami Europejczycy.

Przesłanie jest jasne: Europa stoi przed wyborem

Może wrócić do wartości, które uczyniły ją potęgą i tu czekają Stany Zjednoczone, albo dryfować w stronę autorytaryzmu i geopolitycznej zależności od Chin i Rosji. Jedno jest pewne: USA nie będą ratować Europy przed nią samą – nie drugi raz. Ale nie będą też biernie przyglądać się budowaniu europejskiej zależności od azjatyckich potęg.

Stawką jest nie tylko przyszłość kontynentu, ale również jego wolność.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe