Nie żyje legendarny bramkarz

Świat piłki nożnej pogrążył się w żałobie. 30 grudnia 2024 roku zmarł Wolfgang „Teddy” de Beer, były bramkarz Borussii Dortmund, który z klubem związany był przez wiele lat. Smutną wiadomość potwierdził oficjalny komunikat opublikowany przez klub na Instagramie.
Świeca / zdjęcie poglądowe Nie żyje legendarny bramkarz
Świeca / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Nie żyje legendarny bramkarz

„30 grudnia legenda bramkarzy opuściła nas. Wiadomość o jego nagłej śmierci wstrząsnęła wszystkimi. Drogi Teddy, żyjesz w sercach wszystkich zawodników Borussii - dziś w Twoje urodziny i w każdy inny dzień”

- napisano na profilu klubu.

Wolfgang de Beer przyszedł na świat 2 stycznia 1964 roku w Dinslaken. Swoją karierę piłkarską rozpoczął w młodzieżowym klubie TV Jahn Hiesfeld, a w 1986 roku trafił do Borussii Dortmund. W barwach tego klubu rozegrał ponad 200 meczów i zdobył wiele prestiżowych trofeów, w tym mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec, Ligę Mistrzów oraz Puchar Interkontynentalny.

Po zakończeniu kariery zawodniczej de Beer pozostał w BVB jako trener bramkarzy. Był odpowiedzialny za rozwój wielu młodych talentów, a jednym z jego największych odkryć był Roman Weidenfeller, który bronił barw Borussii od 2002 do 2018 roku.

Ostatnie pożegnanie

Na wieść o śmierci swojego mentora, Roman Weidenfeller podzielił się na Instagramie emocjonalnym wpisem:

„Drogi Teddy. Nowy rok 2025 zaczął się dla mnie osobiście tak dobrze, dopóki dziś rano nie usłyszałem druzgocącej wiadomości. Jestem w głębokim szoku i nie mogę uwierzyć, że nie mogę już z Tobą rozmawiać. Znaliśmy się od ponad 22 lat. Przeżyliśmy razem dobre i złe chwile. Zawsze byłeś przy mnie. Każdego dnia stawiałeś mi wyzwania i dodawałeś otuchy. Zdobywaliśmy razem tytuły, ukształtowałeś mnie na zawodnika narodowego. Chciałbym Ci podziękować. Dziękuję, że zawsze przy mnie byłeś. Nawet po naszej aktywnej karierze, zawsze mogłem do ciebie zadzwonić. Oboje bardzo się śmialiśmy podczas naszych wspólnych podróży i wciąż mieliśmy tyle planów. Już za Tobą tęsknię! Dziękuję Tedi, nigdy Cię nie zapomnę” - czytamy. 


 

POLECANE
Wielka Brytania pod presją migracyjną. Rekordowe liczby z ostatniej chwili
Wielka Brytania pod presją migracyjną. Rekordowe liczby

Liczba migrantów, którzy nielegalnie przybyli do Wielkiej Brytanii, przepływając kanał La Manche łodziami, przekroczyła 30 tys. od początku 2025 r. – wynika z opublikowanych w niedzielę danych brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych (Home Office).

Klaus Bachmann oburzony odwołaniem Krzysztofa Ruchniewicza z Instytutu Pileckiego z ostatniej chwili
Klaus Bachmann oburzony odwołaniem Krzysztofa Ruchniewicza z Instytutu Pileckiego

Kontrowersyjny niemiecki publicysta Klaus Bachmann skomentował w „Berliner Zeitung” decyzję o odwołaniu Krzysztofa Ruchniewicza ze stanowiska dyrektora Instytutu Pileckiego. Jak twierdzi, przyczyną dymisji "były obawy rządu przed krytyką ze strony prawicy".

Dorota Wysocka-Schnepf grozi Krzysztofowi Stanowskiemu i Robertowi Mazurkowi z ostatniej chwili
Dorota Wysocka-Schnepf grozi Krzysztofowi Stanowskiemu i Robertowi Mazurkowi

Dziennikarka Dorota Wysocka-Schnepf zapowiedziała pozwy wobec Krzysztofa Stanowskiego i Roberta Mazurka. Powodem ma być – jak twierdzi – „piętnowanie” jej 14-letniego syna. Na jej wpis dosadnie odpowiedział twórca Kanału Zero. 

Gen. Kellogg: Rosja nie chce końca wojny. Wciąż eskaluje konflikt z ostatniej chwili
Gen. Kellogg: Rosja nie chce końca wojny. Wciąż eskaluje konflikt

- Ostatni rosyjski atak na Kijów jest eskalacją, a nie sygnałem, że Rosja chce dyplomatycznie zakończyć tę wojnę - ocenił w niedzielę specjalny wysłannik ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg. Prezydent Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy jest gotowy nałożyć nowe sankcje na Rosję

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Dobra wiadomość dla pasażerów z Łodzi i regionu. Od czerwca 2026 roku uruchomione zostaną bezpośrednie połączenia kolejowe do Płocka. Pociągi obsługiwać będzie Łódzka Kolej Aglomeracyjna (ŁKA).

Ewakuacja budynków w Warszawie. Pilny komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
Ewakuacja budynków w Warszawie. Pilny komunikat Żandarmerii Wojskowej

Żandarmeria Wojskowa poinformowała o zaskakujących ustaleniach po sobotnim wybuchu na poligonie w Warszawie-Rembertowie. W mieszkaniu rannych osób odkryto znaczne ilości materiałów wybuchowych oraz pozostałości po granatach i pociskach moździerzowych. Ze względów bezpieczeństwa zarządzono ewakuację okolicznych budynków przy ul. Zawiszaków w Warszawie.

Minister Finansów USA: Jesteśmy gotowi nałożyć sankcje na Rosję, jeśli Europa do nas dołączy z ostatniej chwili
Minister Finansów USA: Jesteśmy gotowi nałożyć sankcje na Rosję, jeśli Europa do nas dołączy

Jesteśmy gotowi zwiększyć presję na Rosję, ale potrzebujemy, by nasi europejscy partnerzy poszli za nami - powiedział w niedzielę minister finansów USA Scott Bessent. Jak stwierdził, nałożenie wspólnych sankcji i ceł na państwa kupujące rosyjską ropę doprowadzi do załamania rosyjskiej gospodarki.

Jeśli chociaż połowa konkretów będzie zrealizowana.... Adam Bielan zdradził kulisy rozmów Trump-Nawrocki z ostatniej chwili
"Jeśli chociaż połowa konkretów będzie zrealizowana...". Adam Bielan zdradził kulisy rozmów Trump-Nawrocki

Europoseł PiS Adam Bielan ujawnił szczegóły wrześniowego spotkania prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem. W rozmowie z Tomaszem Sakiewiczem w programie „Polityczna kawa” na antenie Telewizji Republika polityk podkreślił, że relacje między przywódcami mają charakter wyjątkowy i bezprecedensowy.

ZUS wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał ważny komunikat

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina o ważnych terminach dla uczniów i studentów, którzy pobierają rentę rodzinną po zmarłym rodzicu. Brak odpowiednich dokumentów w wyznaczonym czasie może oznaczać utratę świadczenia.

Świat zapomniał o niemieckich zbrodniach, najszybciej zapomnieli Niemcy, a najgorzej, że i my zapominamy tylko u nas
Świat zapomniał o niemieckich zbrodniach, najszybciej zapomnieli Niemcy, a najgorzej, że i my zapominamy

Świat zapomniał, świat już zapomniał o tym czym była II Wojna Światowa, świat zachodni już dawno zapomniał czym była nierozliczona do dziś okupacja Polski, Rosji, Białorusi czy Ukrainy.

REKLAMA

Nie żyje legendarny bramkarz

Świat piłki nożnej pogrążył się w żałobie. 30 grudnia 2024 roku zmarł Wolfgang „Teddy” de Beer, były bramkarz Borussii Dortmund, który z klubem związany był przez wiele lat. Smutną wiadomość potwierdził oficjalny komunikat opublikowany przez klub na Instagramie.
Świeca / zdjęcie poglądowe Nie żyje legendarny bramkarz
Świeca / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Nie żyje legendarny bramkarz

„30 grudnia legenda bramkarzy opuściła nas. Wiadomość o jego nagłej śmierci wstrząsnęła wszystkimi. Drogi Teddy, żyjesz w sercach wszystkich zawodników Borussii - dziś w Twoje urodziny i w każdy inny dzień”

- napisano na profilu klubu.

Wolfgang de Beer przyszedł na świat 2 stycznia 1964 roku w Dinslaken. Swoją karierę piłkarską rozpoczął w młodzieżowym klubie TV Jahn Hiesfeld, a w 1986 roku trafił do Borussii Dortmund. W barwach tego klubu rozegrał ponad 200 meczów i zdobył wiele prestiżowych trofeów, w tym mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec, Ligę Mistrzów oraz Puchar Interkontynentalny.

Po zakończeniu kariery zawodniczej de Beer pozostał w BVB jako trener bramkarzy. Był odpowiedzialny za rozwój wielu młodych talentów, a jednym z jego największych odkryć był Roman Weidenfeller, który bronił barw Borussii od 2002 do 2018 roku.

Ostatnie pożegnanie

Na wieść o śmierci swojego mentora, Roman Weidenfeller podzielił się na Instagramie emocjonalnym wpisem:

„Drogi Teddy. Nowy rok 2025 zaczął się dla mnie osobiście tak dobrze, dopóki dziś rano nie usłyszałem druzgocącej wiadomości. Jestem w głębokim szoku i nie mogę uwierzyć, że nie mogę już z Tobą rozmawiać. Znaliśmy się od ponad 22 lat. Przeżyliśmy razem dobre i złe chwile. Zawsze byłeś przy mnie. Każdego dnia stawiałeś mi wyzwania i dodawałeś otuchy. Zdobywaliśmy razem tytuły, ukształtowałeś mnie na zawodnika narodowego. Chciałbym Ci podziękować. Dziękuję, że zawsze przy mnie byłeś. Nawet po naszej aktywnej karierze, zawsze mogłem do ciebie zadzwonić. Oboje bardzo się śmialiśmy podczas naszych wspólnych podróży i wciąż mieliśmy tyle planów. Już za Tobą tęsknię! Dziękuję Tedi, nigdy Cię nie zapomnę” - czytamy. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe