Dietmar Woidke pozostanie premierem Brandenburgii. Do rządu trafili lewicowi populiści

Socjaldemokrata Dietmar Woidke pozostanie na czele rządu graniczącej z Polską Brandenburgii. Nowym koalicjantem został lewicowo-populistyczny Sojusz Sahry Wagenknecht.
Premier Brandenburgii Dietmar Woidke Dietmar Woidke pozostanie premierem Brandenburgii. Do rządu trafili lewicowi populiści
Premier Brandenburgii Dietmar Woidke / screen YT - rbb24

W środę parlament niemieckiego kraju związkowego Brandenburgii, który leży przy granicy z Polską, wybrał na premiera Dietmara Woidkego z SPD. 63-letni polityk już po raz czwarty stanie na czele rządu Brandenburgii.

Lewicowi populiści w rządzie Brandenburgii

Wybrany został dopiero w drugiej rundzie głosowania, uzyskując poparcie 50 deputowanych do parlamentu w Poczdamie. 36 głosowało przeciw jego kandydaturze, a jeden poseł wstrzymał się od głosu. Do wyboru premiera konieczne było poparcie 45 deputowanych.

Rządzący Brandenburgią od 2013 r. Dietmar Woidke znalazł zupełnie nowego koalicjanta. Chodzi o lewicowo-populistyczną partię Sojusz Sahry Wagenknecht. Ugrupowanie to powstało w styczniu tego roku, wówczas doszło do rozłamu w partii Lewicy, do której należała komunistka i liderka nowej partii.

Sojusz Sahry Wagenknecht, domaga się m.in. wstrzymania dostaw broni do Ukrainy i rozpoczęcia negocjacji pokojowych z Rosją. Ugrupowanie bardzo szybko zdobyło popularność na wschodzie Niemiec, szczególnie w Brandenburgii, Turyngii oraz w Saksonii.

Rosnąca popularność Sojuszu Sahry Wagenknecht

Sojusz Sahry Wagenknecht zdobył we wrześniowych wyborach parlamentarnych w Brandenburgii 14 mandatów, natomiast SPD uzyskała 32 mandaty, nieznacznie wyprzedzając AfD, które zdobyło 30 mandatów. Z kolei CDU uzyskało 12 mandatów. 

Ponieważ koalicja z AfD została wykluczona przez wszystkie pozostałe ugrupowania, jedyną opcją pozostał sojusz socjaldemokratów z partią Sahry Wagenknecht, który ma razem 46 głosów w 88-osobowym landtagu. 

Natomiast w czwartek w parlamencie regionalnym Turyngii odbędzie się głosowanie nad wyborem polityka CDU Mario Voigta na nowego premiera, który liczy na głosu koalicji swojej partii z SPD i BSW. W przeciwieństwie do Brandenburgii, koalicjanci dysponują 44 głosami w 88-osobowym landtagu. Najsilniejsza partią w Turyngii jest AfD z 32 mandatami.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

Klub sportowy w żałobie. Nie żyje piłkarz Wiadomości
Klub sportowy w żałobie. Nie żyje piłkarz

W wieku 42 lat zmarł Ryszard Bagnicki - wieloletni piłkarz i aktywny członek zarządu klubu sportowego Ogniwo Piwniczna-Zdrój. Informacja o jego nagłym odejściu wstrząsnęła środowiskiem sportowym oraz lokalną społecznością Piwnicznej-Zdroju.

Tusk zmienia zdanie ws. wyborów. Silni Razem niezadowoleni z ostatniej chwili
Tusk zmienia zdanie ws. wyborów. "Silni Razem" niezadowoleni

W sobotę premier Donald Tusk zdystansował się od pomysłu "przeliczania głosów przez służby”, choć jeszcze w czerwcu pytał o "prawdziwe wyniki" wyborów prezydenckich.

Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami tylko u nas
Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami

6 lipca w Ustrzykach Dolnych odsłonięto największy w Polsce pomnik św. Michała Archanioła wykonany z brązu. Monumentalna figura nie tylko przyciąga uwagę rozmachem i artystyczną jakością, ale – co podkreślali organizatorzy uroczystości – niesie ze sobą silne przesłanie duchowe

Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone Wiadomości
Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone

446 osób usłyszało zarzut nielegalnego pokonania łodziami kanału La Manche w okresie od lipca 2024 r. do czerwca 2025 r. - podał portal dziennika „Times”, powołując się na dane brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych. To mniej niż 1 proc. wszystkich migrantów przybyłych w tym czasie na Wyspy.

Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic

– W jednej z restauracji przebywa Robert Bąkiewicz z organizatorami zgromadzenia. Wraz z nimi około 7-8 osób w podeszłym wieku. Około 70 funkcjonariuszy policji w tym momencie pilnuje restauracji – informuje Telewizja Republika i pokazuje to, co dzieje się w sobotę w Wałbrzychu.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni

Harry i Meghan planują nowe show. Pałac Buckingham obawia się kolejnych medialnych "bomb".

Polityk Polski 2050 przyznaje: Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN Wiadomości
Polityk Polski 2050 przyznaje: "Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN"

Wypowiedź marszałka Sejmu Szymona Hołowni, w której ujawnił, że próbowano namówić go do dokonania zamachu stanu, wywołała szeroką falę komentarzy wśród polityków. Głos zabrała również poseł Polski 2050 Barbara Oliwiecka, która przyznała, że otrzymała sygnały, iż powinna odwieść lidera swojego ugrupowania od decyzji o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego.

Hołownia mówił o zamachu stanu. Jest reakcja Tuska z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Jest reakcja Tuska

– Ostatnio mamy przykłady, jak niepoważne zachowanie albo niepoważne słowa mogą zrodzić bardzo poważne konsekwencje – stwierdził w sobotę premier Donald Tusk odnosząc się do słów marszałka Sejmu Szymona Hołowni o zamachu stanu.

REKLAMA

Dietmar Woidke pozostanie premierem Brandenburgii. Do rządu trafili lewicowi populiści

Socjaldemokrata Dietmar Woidke pozostanie na czele rządu graniczącej z Polską Brandenburgii. Nowym koalicjantem został lewicowo-populistyczny Sojusz Sahry Wagenknecht.
Premier Brandenburgii Dietmar Woidke Dietmar Woidke pozostanie premierem Brandenburgii. Do rządu trafili lewicowi populiści
Premier Brandenburgii Dietmar Woidke / screen YT - rbb24

W środę parlament niemieckiego kraju związkowego Brandenburgii, który leży przy granicy z Polską, wybrał na premiera Dietmara Woidkego z SPD. 63-letni polityk już po raz czwarty stanie na czele rządu Brandenburgii.

Lewicowi populiści w rządzie Brandenburgii

Wybrany został dopiero w drugiej rundzie głosowania, uzyskując poparcie 50 deputowanych do parlamentu w Poczdamie. 36 głosowało przeciw jego kandydaturze, a jeden poseł wstrzymał się od głosu. Do wyboru premiera konieczne było poparcie 45 deputowanych.

Rządzący Brandenburgią od 2013 r. Dietmar Woidke znalazł zupełnie nowego koalicjanta. Chodzi o lewicowo-populistyczną partię Sojusz Sahry Wagenknecht. Ugrupowanie to powstało w styczniu tego roku, wówczas doszło do rozłamu w partii Lewicy, do której należała komunistka i liderka nowej partii.

Sojusz Sahry Wagenknecht, domaga się m.in. wstrzymania dostaw broni do Ukrainy i rozpoczęcia negocjacji pokojowych z Rosją. Ugrupowanie bardzo szybko zdobyło popularność na wschodzie Niemiec, szczególnie w Brandenburgii, Turyngii oraz w Saksonii.

Rosnąca popularność Sojuszu Sahry Wagenknecht

Sojusz Sahry Wagenknecht zdobył we wrześniowych wyborach parlamentarnych w Brandenburgii 14 mandatów, natomiast SPD uzyskała 32 mandaty, nieznacznie wyprzedzając AfD, które zdobyło 30 mandatów. Z kolei CDU uzyskało 12 mandatów. 

Ponieważ koalicja z AfD została wykluczona przez wszystkie pozostałe ugrupowania, jedyną opcją pozostał sojusz socjaldemokratów z partią Sahry Wagenknecht, który ma razem 46 głosów w 88-osobowym landtagu. 

Natomiast w czwartek w parlamencie regionalnym Turyngii odbędzie się głosowanie nad wyborem polityka CDU Mario Voigta na nowego premiera, który liczy na głosu koalicji swojej partii z SPD i BSW. W przeciwieństwie do Brandenburgii, koalicjanci dysponują 44 głosami w 88-osobowym landtagu. Najsilniejsza partią w Turyngii jest AfD z 32 mandatami.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe