Córki widziały, jak piję, bardzo tego żałuję – znany aktor szczerze o swoim nałogu

Przed laty był jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów młodego pokolenia, lecz w pewnym momencie zniknął z showbiznesu. Co stało za tym nagłym zwrotem?
Bartosz Obuchowicz Córki widziały, jak piję, bardzo tego żałuję – znany aktor szczerze o swoim nałogu
Bartosz Obuchowicz / fot. YT, print screen onet plejada

 W najnowszym wywiadzie Plejady Bartosz Obuchowicz przyznał, że nie do końca był to jego wybór.

- To wygląda tak, że po prostu przestaje dzwonić telefon

- powiedział, wyjawiając, że problemy w życiu aktora pojawiły się nie tylko na polu zawodowym, ponieważ długo zmagał się z chorobą alkoholową.

Córki widziały, jak piję, bardzo tego żałuję

Bartosz Obuchowicz jest mężem Katarzyny Sobczyńskiej, psychologa, z którą wychowywali trzy córki. Najstarsza urodziła się, gdy miał 24 lata. Jeszcze przed laty deklarował, że rodzina jest wartością, dla której żyje. Teraz w rozmowie z Plejadą aktor przyznał, że już wówczas zmagał się z uzależnieniem i ta wypowiedź odnosiła się do tego, że rodzina pozwoliła mu zacząć walkę z nałogiem.

- Przerażające było to, że chciałem się zatrzymać, a nie mogłem. To jest bardzo trudne. Każdy, kto dojdzie do takiego momentu, nie poradzi sobie sam. Potrzeba drugiego alkoholika. Tylko drugi uzależniony zrozumie, jaki jest problem

 - wyznał.

 

Aktor jest bardzo wdzięczny wszystkim osobom, które mu pomogły i bały się powiedzieć, że ma problem.

 - Trzeba o tym mówić i proszę się nie bać, nawet pod taką groźbą, że się straci kogoś bliskiego, że ten ktoś się od nas odwróci, bo powiemy mu prawdę. Teraz jestem wdzięczny, a też się odwracałem

- wyjawił.

Alkoholizm to potężny nałóg

Dwa lata zajęło mi to, żebym nie napił się przez jeden dzień. Potęga tej choroby jest niesamowita

- mówi Bartosz Obuchowicz.

W dalszej części rozmowy Bartosz Obuchowicz przyznał, że w pewnym momencie już miał świadomość, że jeśli nie przestanie pić, to będzie jego koniec.

 - Postanowiłem uciec śmierci spod kosy. Ta choroba jest śmiertelna. To by się skończyło moją śmiercią, czy to by było przez zapicie, czy wypadek samochodowy.

- powiedział.

Lęk o rodzinę pozwolił stanąć do walki

Aktor zauważył, że uzależnienie doprowadzi do rozpadu jego rodziny, tym bardziej że wszystko zaczęło stawać się dla niego obojętne. 

Pomimo tego, że rodzina była, to choroba była na tyle silna, że niestety moje starsze córki już widziały, jak piję. To coś, czego żałuję

- przyznał.

Świadomy spustoszenia, jakie nałóg wyrządza w życiu alkoholika, lecz także jego rodziny, Bartosz Obuchowicz przestrzega innych.

- To jest śmiertelna, niebezpieczna choroba i jak macie wybór: napić się, albo się nie napić, to nie pijcie.


 

POLECANE
Kurs złotego reaguje na fiasko spotkania Trump-Zełenski Wiadomości
Kurs złotego reaguje na fiasko spotkania Trump-Zełenski

Po piątkowym spotkaniu Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu kurs złotego wobec głównych walut się osłabił. Przed godz. 21 za dolara trzeba było zapłacić niespełna 4,04 zł, za euro blisko 4,19 zł, za szwajcarskiego franka 4,47 zł, a za brytyjskiego funta prawie 5,08 zł.

Ekspert: Wielkim błędem Zełenskiego jest to, że nie zacisnął zębów, aby osiągnąć cele gorące
Ekspert: Wielkim błędem Zełenskiego jest to, że nie zacisnął zębów, aby osiągnąć cele

– Wielkim błędem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego było to, że nie był w stanie zacisnąć zębów, aby osiągnąć cele polityczne, z którymi przyleciał do USA – ocenił w rozmowie z PAP dr Adam Eberhardt, zastępca dyrektora Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.

Zełenski zabrał głos po opuszczeniu Białego Domu z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos po opuszczeniu Białego Domu

"Dziękuję Ameryko, dziękuję za twoje wsparcie, dziękuję za tę wizytę. Dziękuję prezydentowi" USA – napisał na platformie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Tȟašúŋke Witkó: Marsowe marzenia francuskiego kogucika tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Marsowe marzenia francuskiego kogucika

George Santayana stwierdził kiedyś: „Ten, kto nie pamięta przeszłości, będzie skazany na to, że ją przeżyje powtórnie”, a ja uznałem ową myśl za najlepszą sentencję na otwarcie felietonu, bowiem żadne inne zdanie nie pasuje lepiej do tematu tekstu, którym jest wojenne stroszenie piórek przez pewnego kieszonkowego bufona z przerośniętymi ambicjami.

Tak Niemcy wymuszają na Polsce dekarbonizację gorące
Tak Niemcy wymuszają na Polsce dekarbonizację

W niemieckich mediach pojawiają się w ostatnim czasie przekazy, które należy ocenić jako wywieranie presji na polską politykę energetyczną. Skoordynowana kampania informacyjna układa się w próbę wymuszenia na Polsce przyspieszenia transformacji energetycznej oraz odchodzenia od węgla. Działania strony niemieckiej utrudniają także rozwój polskiej energetyki jądrowej. Aktywność informacyjna podmiotów z RFN w obszarze polskiej energetyki, prowadzona ze szkodą dla interesów RP, jest identyfikowane od wielu lat.

Konferencja Trumpa i Zełenskiego odwołana. Nie uszanował USA z ostatniej chwili
Konferencja Trumpa i Zełenskiego odwołana. "Nie uszanował USA"

Konferencja prasowa Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego została odwołana – poinformowała dziennikarzy rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. USA i Ukraina nie podpiszą tym samym umowy w sprawie wydobycia metali ziem rzadkich

Spięcie w Białym Domu: Albo zawieramy umowę, albo wychodzimy gorące
Spięcie w Białym Domu: "Albo zawieramy umowę, albo wychodzimy"

– Nie mów nam, co mamy czuć. Próbujemy rozwiązać problem. Nie mów nam, co mamy czuć. Nie jesteś w pozycji, aby dyktować. To właśnie robisz – mówił Donald Trump do Wołodymyra Zełenskiego podczas spotkania w Białym Domu.

Szef Ogólnopolskiej Grupy Badawczej o sondażu, który miał pognębić Nawrockiego: Kompromitacja Wprost z ostatniej chwili
Szef Ogólnopolskiej Grupy Badawczej o "sondażu", który miał "pognębić" Nawrockiego: "Kompromitacja Wprost"

Ganianie za najtańszymi i najgorszymi jakościowo "sondażami" gdzieś musi mieć swoją granice. Z drugiej strony merytoryczne badania SW rozpalają tu często głowy tak więc macie przykład ile to jest warte – pisze szef pracowni OGB Łukasz Pawłowski komentując w ten sposób badanie przeprowadzone przez SW Research, w którym nieoczekiwanie Sławomir Mentzen wyprzedza Karola Nawrockiego.

Wybory coraz bliżej. Karol Nawrocki przedstawi program wyborczy polityka
Wybory coraz bliżej. Karol Nawrocki przedstawi program wyborczy

W niedzielę w podwarszawskich Szeligach popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki ma przedstawić swój program wyborczy. Politycy PiS liczą, że wydarzenie da nowy impuls kampanii, a baza wyborcza jeszcze się poszerzy.

Padła deklaracja Donalda Trumpa ws. Polski z ostatniej chwili
Padła deklaracja Donalda Trumpa ws. Polski

– Jestem bardzo zaangażowany na rzecz Polski – oświadczył prezydent USA Donald Trump w Białym Domu podczas spotkania z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. W Waszyngtonie toczą się rozmowy m.in. o umowie o minerałach oraz perspektywach na koniec wojny w Ukrainie.

REKLAMA

Córki widziały, jak piję, bardzo tego żałuję – znany aktor szczerze o swoim nałogu

Przed laty był jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów młodego pokolenia, lecz w pewnym momencie zniknął z showbiznesu. Co stało za tym nagłym zwrotem?
Bartosz Obuchowicz Córki widziały, jak piję, bardzo tego żałuję – znany aktor szczerze o swoim nałogu
Bartosz Obuchowicz / fot. YT, print screen onet plejada

 W najnowszym wywiadzie Plejady Bartosz Obuchowicz przyznał, że nie do końca był to jego wybór.

- To wygląda tak, że po prostu przestaje dzwonić telefon

- powiedział, wyjawiając, że problemy w życiu aktora pojawiły się nie tylko na polu zawodowym, ponieważ długo zmagał się z chorobą alkoholową.

Córki widziały, jak piję, bardzo tego żałuję

Bartosz Obuchowicz jest mężem Katarzyny Sobczyńskiej, psychologa, z którą wychowywali trzy córki. Najstarsza urodziła się, gdy miał 24 lata. Jeszcze przed laty deklarował, że rodzina jest wartością, dla której żyje. Teraz w rozmowie z Plejadą aktor przyznał, że już wówczas zmagał się z uzależnieniem i ta wypowiedź odnosiła się do tego, że rodzina pozwoliła mu zacząć walkę z nałogiem.

- Przerażające było to, że chciałem się zatrzymać, a nie mogłem. To jest bardzo trudne. Każdy, kto dojdzie do takiego momentu, nie poradzi sobie sam. Potrzeba drugiego alkoholika. Tylko drugi uzależniony zrozumie, jaki jest problem

 - wyznał.

 

Aktor jest bardzo wdzięczny wszystkim osobom, które mu pomogły i bały się powiedzieć, że ma problem.

 - Trzeba o tym mówić i proszę się nie bać, nawet pod taką groźbą, że się straci kogoś bliskiego, że ten ktoś się od nas odwróci, bo powiemy mu prawdę. Teraz jestem wdzięczny, a też się odwracałem

- wyjawił.

Alkoholizm to potężny nałóg

Dwa lata zajęło mi to, żebym nie napił się przez jeden dzień. Potęga tej choroby jest niesamowita

- mówi Bartosz Obuchowicz.

W dalszej części rozmowy Bartosz Obuchowicz przyznał, że w pewnym momencie już miał świadomość, że jeśli nie przestanie pić, to będzie jego koniec.

 - Postanowiłem uciec śmierci spod kosy. Ta choroba jest śmiertelna. To by się skończyło moją śmiercią, czy to by było przez zapicie, czy wypadek samochodowy.

- powiedział.

Lęk o rodzinę pozwolił stanąć do walki

Aktor zauważył, że uzależnienie doprowadzi do rozpadu jego rodziny, tym bardziej że wszystko zaczęło stawać się dla niego obojętne. 

Pomimo tego, że rodzina była, to choroba była na tyle silna, że niestety moje starsze córki już widziały, jak piję. To coś, czego żałuję

- przyznał.

Świadomy spustoszenia, jakie nałóg wyrządza w życiu alkoholika, lecz także jego rodziny, Bartosz Obuchowicz przestrzega innych.

- To jest śmiertelna, niebezpieczna choroba i jak macie wybór: napić się, albo się nie napić, to nie pijcie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe