"Dramat" Krystyny Jandy. Nie chcą kupować biletów na jej sztukę

Dzisiaj ma się odbyć premiera, jak to określa właścicielka Och-Teatru Krystyna Janda, "wspaniałej adaptacji teatralnej", opartej na znanej książce "Czasy secondhand" Swietłany Aleksijewicz, noblistki, wybitnej pisarki białoruskiej, krytycznej w stosunku do rządów Łukaszenki. Niestety istnieje ryzyko, że widownia będzie świecić pustkami.
Krystyna Janda
Krystyna Janda / Screen z kanału YouTube

"Ludzie nie kupują biletów"

Swoje obawy artystka wyraziła wpisem na FB.

Dziś próba dla mediów o 11:00 i druga próba generalna nietypowo o 15:00. Jutro pierwszy raz publiczność na trzeciej próbie generalnej. We czwartek premiera. Ludzie po raz pierwszy w historii fundacji w ogóle nie kupują biletów

– ubolewa.

Winą aktorka obarcza widzów, których "odstrasza temat, wojna obok, plakat z czerwienią charakterystyczną dla ZSRR".

Trudno. Będziemy grać mimo to. Dla niewielkiej publiczności także. Powstaje spektakl moim zdaniem dobry i potrzebny, może zyska z czasem potrzebujących. Praca nad nim była trudna, jesteśmy zmęczeni ale i spokojni

– dodaje Janda.

"Koniec czerwonego człowieka"

Jednak mimo tych wszystkich przeciwności we wpisie wybrzmiewa też zachęta: "Ja go (przedstawienie – przyp. red.) oglądam teraz każdego dnia po dwa razy, poprawiam, dopieszczam i nie czuję znużenia. Opowieść gorzka i dynamiczna, temat ważny, aktorstwo solidne. Teatru dzień powszedni, bez fajerwerków za to po coś".

Może widzowie, których nie pociąga tematyka i plakat, wykażą się większą aktywnością po recenzjach w mediach, na które z niepokojem czekamy.

"Koniec czerwonego człowieka" to adaptacja reportażu Swietłany Aleksiejewicz pt. "Czasy secondhand". Jak można przeczytać na stronie teatru: "Adaptacja z wieloma porównaniami czy przywołaniami ze sztuk Czechowa stara się raz jeszcze zrozumieć duszę homo sovieticusa i umiejscowić ją w Nowej Rosji. Wstrząsające i trudne do pojęcia".


 

POLECANE
Konfederacja w koalicji z KO? Zaskakujące doniesienia z ostatniej chwili
Konfederacja w koalicji z KO? Zaskakujące doniesienia

"Jeden z czołowych polityków PO kilka dni temu podczas kolacji z posłem Konfederacji rozmawiał o wejściu do koalicji części tego opozycyjnego obozu" – pisze dziennikarz Telewizji Republika Piotr Nisztor.

„Znikają w raju”. Tajemnicza fala porwań gorące
„Znikają w raju”. Tajemnicza fala porwań

Na pozór to egzotyczny raj – palmy, plaże, słońce i tanie życie. Ale za fasadą turystycznego spokoju kryje się mroczny świat gangów, które polują na cudzoziemców. W Kambodży w zastraszającym tempie rośnie liczba porwań obywateli Korei Południowej – od 80 w 2022 roku do aż 303 przypadków w pierwszej połowie 2025 r.

Likwidacja partii politycznej. Jest już data z ostatniej chwili
Likwidacja partii politycznej. Jest już data

Po niemal dekadzie istnienia Nowoczesna zniknie z politycznej sceny. 24 października odbędzie się konwencja, na której partia zostanie oficjalnie rozwiązana. Następnego dnia politycy ugrupowania mają dołączyć do nowej formacji tworzonej wspólnie z Platformą Obywatelską i Inicjatywą Polską – donosi Radio ZET.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Awaria numeru 112. Jest reakcja MSWiA z ostatniej chwili
Awaria numeru 112. Jest reakcja MSWiA

We wtorek w godz. 8:00-9:30 występowały problemy z dodzwonieniem się na numery alarmowe z telefonów niektórych operatorów komórkowych. Problem został już rozwiązany.

Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora z ostatniej chwili
Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora

Szef Strategy & Future Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora. – Nie robiłem wielkiego szumu, bo to było dla mnie oczywiste – powiedział.

23 tony nielegalnych odpadów z Niemiec. Zatrzymanie na granicy z ostatniej chwili
23 tony nielegalnych odpadów z Niemiec. Zatrzymanie na granicy

Krajowa Administracja Skarbowa zatrzymała w Świecku 23 tony nielegalnych odpadów. Kierowca skontrolowanego pojazdu nie miał odpowiednich dokumentów do przewożenia tego typu transportu.

Awantura w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon działaczowi Konfederacji z ostatniej chwili
Awantura w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon działaczowi Konfederacji

Zaskakujące sceny w TVP Info. Prowadzący program Marek Czyż odebrał mikrofon młodemu działaczowi Konfederacji.

Ten sondaż nie spodoba się Tuskowi. Polacy odpowiedzieli z ostatniej chwili
Ten sondaż nie spodoba się Tuskowi. Polacy odpowiedzieli

13 października 2025 r. minęła druga rocznica wyborów parlamentarnych. Jak żyje się Polakom po niespełna dwóch latach rządów Donalda Tuska? Jedynie 12 proc. pytanych odpowiedziało, że lepiej – wynika z sondażu Opinia24 dla RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej w Lublinie wyda prawie 300 mln zł na nowy ośrodek i modernizację, by skrócić kolejki i poprawić leczenie onkologiczne – poinformował Samorząd Województwa Lubelskiego.

REKLAMA

"Dramat" Krystyny Jandy. Nie chcą kupować biletów na jej sztukę

Dzisiaj ma się odbyć premiera, jak to określa właścicielka Och-Teatru Krystyna Janda, "wspaniałej adaptacji teatralnej", opartej na znanej książce "Czasy secondhand" Swietłany Aleksijewicz, noblistki, wybitnej pisarki białoruskiej, krytycznej w stosunku do rządów Łukaszenki. Niestety istnieje ryzyko, że widownia będzie świecić pustkami.
Krystyna Janda
Krystyna Janda / Screen z kanału YouTube

"Ludzie nie kupują biletów"

Swoje obawy artystka wyraziła wpisem na FB.

Dziś próba dla mediów o 11:00 i druga próba generalna nietypowo o 15:00. Jutro pierwszy raz publiczność na trzeciej próbie generalnej. We czwartek premiera. Ludzie po raz pierwszy w historii fundacji w ogóle nie kupują biletów

– ubolewa.

Winą aktorka obarcza widzów, których "odstrasza temat, wojna obok, plakat z czerwienią charakterystyczną dla ZSRR".

Trudno. Będziemy grać mimo to. Dla niewielkiej publiczności także. Powstaje spektakl moim zdaniem dobry i potrzebny, może zyska z czasem potrzebujących. Praca nad nim była trudna, jesteśmy zmęczeni ale i spokojni

– dodaje Janda.

"Koniec czerwonego człowieka"

Jednak mimo tych wszystkich przeciwności we wpisie wybrzmiewa też zachęta: "Ja go (przedstawienie – przyp. red.) oglądam teraz każdego dnia po dwa razy, poprawiam, dopieszczam i nie czuję znużenia. Opowieść gorzka i dynamiczna, temat ważny, aktorstwo solidne. Teatru dzień powszedni, bez fajerwerków za to po coś".

Może widzowie, których nie pociąga tematyka i plakat, wykażą się większą aktywnością po recenzjach w mediach, na które z niepokojem czekamy.

"Koniec czerwonego człowieka" to adaptacja reportażu Swietłany Aleksiejewicz pt. "Czasy secondhand". Jak można przeczytać na stronie teatru: "Adaptacja z wieloma porównaniami czy przywołaniami ze sztuk Czechowa stara się raz jeszcze zrozumieć duszę homo sovieticusa i umiejscowić ją w Nowej Rosji. Wstrząsające i trudne do pojęcia".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe