Burza w BBC. Znany prezenter oskarżony o pedofilię

Gwiazda BBC, publicznego nadawcy z Wielkiej Brytanii, została oskarżona o pedofilię. Mężczyzna był jednym z uwielbianych dziennikarzy i prezenterów, a BBC panicznie kasuje archiwalne nagrania, w których występuje oskarżony.
Siedziba BBC Burza w BBC. Znany prezenter oskarżony o pedofilię
Siedziba BBC / Wikipedia CC BY 2,0 Alexander Svensson New Broadcasting House

BBC, główny publiczny nadawca radiowo-telewizyjny z Wielkiej Brytanii, rozpoczął paniczne usuwanie wszelkich śladów Huwa Edwardsa, jednego z najbardziej znanych prezenterów telewizyjnych stacji. Dziennikarz znika z rozległych archiwów nadawcy, ponieważ oskarżany jest o pedofilię. Decyzja o skasowaniu jego dorobku została natomiast podjęta po tym, jak Edwards przyznał się przed sądem magistrackim w Westminster do posiadania materiałów pornograficznych przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci. Najmłodsze z ofiar z tych materiałów miały mieć zaledwie siedem lat.

 

Reakcja BBC

Brytyjski nadawca stara się przedstawić swoje działania jako motywowane moralne: usunięcie tysięcy godzin nagrań z udziałem Edwardsa ma rzekomo na celu ochronę przyszłych widzów przed napotkaniem jego pracy, szczególnie w programach rodzinnych i rozrywkowych dostępnych na iPlayerze.

Mężczyzna znika więc z materiałów tak nowych, jak i starych. BBC potwierdziło na przykład, że usunęło już konkretne treści z udziałem Edwardsa, w tym odcinek serialu science fiction pt. „Doctor Who” z 2006 roku oraz epizod programu kulinarnego „Great British Menu”, w których wystąpił Edwards. "Aktywnie analizujemy dostępność naszego archiwum," stwierdził rzecznik BBC, dodając, że chociaż korporacja zazwyczaj zachowuje materiały jako część historycznego zapisu, to tym razem musi również brać pod uwagę wpływ ponownego wykorzystywania materiałów. Są plamy, których nie da się zmyć nawet z czasem.

Dla wielu reakcja BBC jest zrozumiała, bo – biorąc pod uwagę naturę skandalu – wielu odbiorców nie chciałoby w przyszłości mieć kontaktu, nawet biernego, z pedofilami. Inni jednak zarzucają legendarnemu nadawcy ukrywanie większego skandalu: inni pracownicy/występujący w BBC spotkali się w przeszłości z podobnymi zarzutami, a niektórzy odpowiedzieli za nie prawnie.

Edwards jest zatem jedynie częścią większego problemu. 62-latek, jeden z najlepiej opłacanych gwiazdorów BBC z roczną pensją przekraczającą 470 tysięcy funtów, był też długo szanowaną postacią w brytyjskim dziennikarstwie. Szczególnie ceniony był w swojej ojczystej Walii, gdzie jego wizerunek wykorzystywały instytucje państwowe i organizacje charytatywne w celach promocyjnych i turystycznych. Teraz władze Walii starają zdystansować od upadłego prezentera.

 

Zarzuty

Problemy celebryty nie były pojedynczym błędem. Edwards, który przez lata prowadził najważniejsze programy informacyjne BBC, w tym flagowe „News at Ten”, został oskarżony o trzy osobne przypadki tworzenia „nieprzyzwoitych materiałów z dziećmi”. Zarzuty te dotyczą 41 zdjęć, które Edwards otrzymał za pośrednictwem aplikacji WhatsApp między grudniem 2020 a sierpniem 2022 roku. Spośród tych obrazów sześć zostało sklasyfikowanych jako kategoria A, czyli najpoważniejsza forma nieprzyzwoitych zdjęć, przedstawiających najcięższe przestępstwa wobec dzieci – najgorszą przemoc seksualną. Kolejne 12 zdjęć to kategoria B, a 19 należało do kategorii C – te w większości przedstawiają nagość i „inne czynności seksualne”.

Oskarżenia wobec Edwardsa są oparte na dowodach zebranych przez policję z Londynu, która ujawniła, że nielegalne materiały były częścią prywatnych czatów. Edwards miał je otrzymać od mężczyzny, który sam jest podejrzewany o bycie pedofilem .

Policja Edwardsa mężczyznę już jakiś czas temu, jednak celebryta początkowo ukrywał przed opinią publiczną fakt swojego aresztowania w listopadzie 2023 roku. Przez kolejne miesiące kontynuował swoją pracę, aż do momentu, gdy w czerwcu tego roku postawiono mu zarzuty. Wtedy zdecydował się odejść z BBC, kończąc prawdopodobnie swoją 40-letnią karierę.

Skandal miał druzgocący wpływ na jego życie osobiste. Po aresztowaniu Edwards opuścił rodzinny dom w Dulwich, oddalając się od swojej żony, Vicky Flind, która jest producentką telewizyjną, oraz matką pięciorga dzieci dziennikarza.

Po przyznaniu się do winy Edwards czeka teraz na wyrok, który zostanie ogłoszony 16 września. Za posiadanie i rozpowszechnianie pornografii dziecięcej grozi mu kara do 10 lat więzienia.

 

Przeszłość BBC

Przypadek Huwa Edwardsa nie jest pierwszym, w którym BBC musiało zmierzyć się z koniecznością usunięcia materiałów z udziałem osoby publicznie skompromitowanej przez powiązania z przestępstwami seksualnymi. W przeszłości podobne decyzje zapadły w związku z Jimmy'm Savile'em, który po swojej śmierci w 2011 roku został zdemaskowany jako jeden z najbardziej notorycznych przestępców seksualnych w historii Wielkiej Brytanii. Savile przez dekady był jedną z największych gwiazd BBC, prowadząc programy takie jak „Jim’ll Fix It” oraz „Top of the Pops”. Po ujawnieniu jego zbrodni, BBC usunęło wszystkie programy z jego udziałem.

BBC zdaje się też mieć szczególny problem z nadreprezentacją pedofilów w swoich szeregach. Kolejnym – poza Edwardsem - przykładem jest Stuart Hall, prezenter znany m.in. z programu „It’s a Knockout”. W 2013 roku został on skazany na więzienie za molestowanie seksualne 13 dziewcząt, z których najmłodsza miała zaledwie 9 lat. Hall przez lata cieszył się popularnością, a jego odbiorcy nie mogli uwierzyć w jego przestępstwa.

Jeszcze innym skandalem był przypadek Chrisa Denninga, jednego z pierwszych DJ-ów Radio 1. Mężczyzna by wielokrotnie skazywany za przestępstwa seksualne wobec dzieci, a swoją pozycję celebryty przez lata wykorzystywał, by zbliżyć się do młodych chłopców. Jego działalność obejmowała nawet produkcję własnej pornografii dziecięcej.


 

POLECANE
Radny PO zawieszony z powodu przyjmowania zaproszeń do TV Republika? gorące
Radny PO zawieszony z powodu przyjmowania zaproszeń do TV Republika?

O takich ustaleniach poinformował na platformie "X" dziennikarz śledczy TV Republika Marcin Dobski.

Szefowa dyplomacji UE: To będzie dla Polski trudne sześć miesięcy z ostatniej chwili
Szefowa dyplomacji UE: To będzie dla Polski trudne sześć miesięcy

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas powiedziała we wtorek w Brukseli, że polską prezydencję czeka trudne najbliższe sześć miesięcy. "Żyjemy w niespokojnych czasach, wystarczy spojrzeć na sytuację geopolityczną. Polska prezydencja będzie miała dużo na głowie" – oceniła polityk.

Pogoda paraliżuje PKP. Opóźnienia pociągów w całym kraju z ostatniej chwili
Pogoda paraliżuje PKP. Opóźnienia pociągów w całym kraju

Intensywnie padający deszcz, który zamarza i osadza się na sieciach trakcyjnych rodzi potężne problemy Polskich Kolei Państwowych. Dziesiątki składów mają opóźnienia, w niektórych wypadkach dochodzących do nawet czterech godzin.

Trzy powody, dla których Trump może zagrać ostro z Rosją tylko u nas
Trzy powody, dla których Trump może zagrać ostro z Rosją

Związek Sowiecki, a potem Rosja, mogły funkcjonować tylko dzięki węglowodorom sprzedawanym… Zachodowi. Już w czasach zimnej wojny, gdy Niemcy z RFN aż przebierali nóżkami, żeby Breżniew im rurę z gazem doprowadził.

Bodnar zabiera głos ws. raportu prokuratorów z ostatniej chwili
Bodnar zabiera głos ws. raportu prokuratorów

Za raportem z audytu spraw z lat 2016-2023 pójdą konkretne zawiadomienia do rzeczników dyscyplinarnych, którzy przeprowadzą odpowiednie postępowania wyjaśniające - zapowiedział we wtorek szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar. Przypomniał, że możliwe są także postępowania karne.

Nowy sondaż. PiS ze znaczną przewagą z ostatniej chwili
Nowy sondaż. PiS ze znaczną przewagą

Z najnowszego sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie dziennika „Rzeczpospolita” wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, rząd koalicyjny KO, Trzeciej Drogi i Lewicy nie utrzymałby władzy. PiS natomiast mógłby stworzyć rząd z Konfederacją.

Raport prokuratury Bodnara ws. 200 afer PiS. Poseł zwrócił uwagę na ważny szczegół z ostatniej chwili
Raport prokuratury Bodnara ws. "200 afer PiS". Poseł zwrócił uwagę na ważny szczegół

Były wiceszef MS Michał Wójcik (PiS), komentując zaprezentowany we wtorek przez prokuratorów Bodnara raport ocenił, że nie wskazano ani jednego polityka, który by wpływał na jakiekolwiek postępowanie. Jego zdaniem przedstawione sprawy są "znane i medialne".

Nie żyje znana modelka. Wypadła z balkonu Wiadomości
Nie żyje znana modelka. Wypadła z balkonu

Media obiegła informacja o śmierci celebrytki i modelki - Courtney Mills.

Modły do drogowskazu, a symbolem zbawienia serduszko WOŚP. W sieci burza po happeningu Trzaskowskiego z ostatniej chwili
"Modły do drogowskazu, a symbolem zbawienia serduszko WOŚP". W sieci burza po "happeningu" Trzaskowskiego

"Przecież gdybym w ramach wyborczego trollingu odwalił taki numer, że poszedłbym ze zniczem pod jakiś słupek, bo nie chciałoby mi się jechać na cmentarz i bym się tam przy słupku zadumał, a obok jeszcze przygrywałby facet na trąbce, to by mnie zjedzono w komentarzach" – pisze na platformie X twórca Kanału Zero Krzysztof Stanowski, komentując sposób, w jaki prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski upamiętnił rocznicę śmierci Pawła Adamowicza.

Kultowy teleturniej Polsatu wraca na antenę. Widzów czekają zmiany Wiadomości
Kultowy teleturniej Polsatu wraca na antenę. Widzów czekają zmiany

Popularny teleturniej „Awantura o kasę” wraca na antenę Polsatu z premierowymi odcinkami. Po krótkiej przerwie program znów będzie gościł w weekendowe popołudnia. Wiadomo, że emisja rozpocznie się w sobotę, 1 marca, o godz. 17:30. Tym razem widzowie mogą liczyć na więcej odcinków niż jesienią, bo stacja zaplanowała ich aż 22.

REKLAMA

Burza w BBC. Znany prezenter oskarżony o pedofilię

Gwiazda BBC, publicznego nadawcy z Wielkiej Brytanii, została oskarżona o pedofilię. Mężczyzna był jednym z uwielbianych dziennikarzy i prezenterów, a BBC panicznie kasuje archiwalne nagrania, w których występuje oskarżony.
Siedziba BBC Burza w BBC. Znany prezenter oskarżony o pedofilię
Siedziba BBC / Wikipedia CC BY 2,0 Alexander Svensson New Broadcasting House

BBC, główny publiczny nadawca radiowo-telewizyjny z Wielkiej Brytanii, rozpoczął paniczne usuwanie wszelkich śladów Huwa Edwardsa, jednego z najbardziej znanych prezenterów telewizyjnych stacji. Dziennikarz znika z rozległych archiwów nadawcy, ponieważ oskarżany jest o pedofilię. Decyzja o skasowaniu jego dorobku została natomiast podjęta po tym, jak Edwards przyznał się przed sądem magistrackim w Westminster do posiadania materiałów pornograficznych przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci. Najmłodsze z ofiar z tych materiałów miały mieć zaledwie siedem lat.

 

Reakcja BBC

Brytyjski nadawca stara się przedstawić swoje działania jako motywowane moralne: usunięcie tysięcy godzin nagrań z udziałem Edwardsa ma rzekomo na celu ochronę przyszłych widzów przed napotkaniem jego pracy, szczególnie w programach rodzinnych i rozrywkowych dostępnych na iPlayerze.

Mężczyzna znika więc z materiałów tak nowych, jak i starych. BBC potwierdziło na przykład, że usunęło już konkretne treści z udziałem Edwardsa, w tym odcinek serialu science fiction pt. „Doctor Who” z 2006 roku oraz epizod programu kulinarnego „Great British Menu”, w których wystąpił Edwards. "Aktywnie analizujemy dostępność naszego archiwum," stwierdził rzecznik BBC, dodając, że chociaż korporacja zazwyczaj zachowuje materiały jako część historycznego zapisu, to tym razem musi również brać pod uwagę wpływ ponownego wykorzystywania materiałów. Są plamy, których nie da się zmyć nawet z czasem.

Dla wielu reakcja BBC jest zrozumiała, bo – biorąc pod uwagę naturę skandalu – wielu odbiorców nie chciałoby w przyszłości mieć kontaktu, nawet biernego, z pedofilami. Inni jednak zarzucają legendarnemu nadawcy ukrywanie większego skandalu: inni pracownicy/występujący w BBC spotkali się w przeszłości z podobnymi zarzutami, a niektórzy odpowiedzieli za nie prawnie.

Edwards jest zatem jedynie częścią większego problemu. 62-latek, jeden z najlepiej opłacanych gwiazdorów BBC z roczną pensją przekraczającą 470 tysięcy funtów, był też długo szanowaną postacią w brytyjskim dziennikarstwie. Szczególnie ceniony był w swojej ojczystej Walii, gdzie jego wizerunek wykorzystywały instytucje państwowe i organizacje charytatywne w celach promocyjnych i turystycznych. Teraz władze Walii starają zdystansować od upadłego prezentera.

 

Zarzuty

Problemy celebryty nie były pojedynczym błędem. Edwards, który przez lata prowadził najważniejsze programy informacyjne BBC, w tym flagowe „News at Ten”, został oskarżony o trzy osobne przypadki tworzenia „nieprzyzwoitych materiałów z dziećmi”. Zarzuty te dotyczą 41 zdjęć, które Edwards otrzymał za pośrednictwem aplikacji WhatsApp między grudniem 2020 a sierpniem 2022 roku. Spośród tych obrazów sześć zostało sklasyfikowanych jako kategoria A, czyli najpoważniejsza forma nieprzyzwoitych zdjęć, przedstawiających najcięższe przestępstwa wobec dzieci – najgorszą przemoc seksualną. Kolejne 12 zdjęć to kategoria B, a 19 należało do kategorii C – te w większości przedstawiają nagość i „inne czynności seksualne”.

Oskarżenia wobec Edwardsa są oparte na dowodach zebranych przez policję z Londynu, która ujawniła, że nielegalne materiały były częścią prywatnych czatów. Edwards miał je otrzymać od mężczyzny, który sam jest podejrzewany o bycie pedofilem .

Policja Edwardsa mężczyznę już jakiś czas temu, jednak celebryta początkowo ukrywał przed opinią publiczną fakt swojego aresztowania w listopadzie 2023 roku. Przez kolejne miesiące kontynuował swoją pracę, aż do momentu, gdy w czerwcu tego roku postawiono mu zarzuty. Wtedy zdecydował się odejść z BBC, kończąc prawdopodobnie swoją 40-letnią karierę.

Skandal miał druzgocący wpływ na jego życie osobiste. Po aresztowaniu Edwards opuścił rodzinny dom w Dulwich, oddalając się od swojej żony, Vicky Flind, która jest producentką telewizyjną, oraz matką pięciorga dzieci dziennikarza.

Po przyznaniu się do winy Edwards czeka teraz na wyrok, który zostanie ogłoszony 16 września. Za posiadanie i rozpowszechnianie pornografii dziecięcej grozi mu kara do 10 lat więzienia.

 

Przeszłość BBC

Przypadek Huwa Edwardsa nie jest pierwszym, w którym BBC musiało zmierzyć się z koniecznością usunięcia materiałów z udziałem osoby publicznie skompromitowanej przez powiązania z przestępstwami seksualnymi. W przeszłości podobne decyzje zapadły w związku z Jimmy'm Savile'em, który po swojej śmierci w 2011 roku został zdemaskowany jako jeden z najbardziej notorycznych przestępców seksualnych w historii Wielkiej Brytanii. Savile przez dekady był jedną z największych gwiazd BBC, prowadząc programy takie jak „Jim’ll Fix It” oraz „Top of the Pops”. Po ujawnieniu jego zbrodni, BBC usunęło wszystkie programy z jego udziałem.

BBC zdaje się też mieć szczególny problem z nadreprezentacją pedofilów w swoich szeregach. Kolejnym – poza Edwardsem - przykładem jest Stuart Hall, prezenter znany m.in. z programu „It’s a Knockout”. W 2013 roku został on skazany na więzienie za molestowanie seksualne 13 dziewcząt, z których najmłodsza miała zaledwie 9 lat. Hall przez lata cieszył się popularnością, a jego odbiorcy nie mogli uwierzyć w jego przestępstwa.

Jeszcze innym skandalem był przypadek Chrisa Denninga, jednego z pierwszych DJ-ów Radio 1. Mężczyzna by wielokrotnie skazywany za przestępstwa seksualne wobec dzieci, a swoją pozycję celebryty przez lata wykorzystywał, by zbliżyć się do młodych chłopców. Jego działalność obejmowała nawet produkcję własnej pornografii dziecięcej.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe