Jak Stanowski wkręcił Stonogę i „wiodące media”? Jest nagranie zza kulis

Krzysztof Stanowski wkręcił Zbigniewa Stonogę i dziennikarzy „wiodących mediów” nagraniem mającym przedstawiać rzekome przestrzeganie dziennikarzy Kanału Zero, by ci nie poruszali tematu Funduszu Sprawiedliwości i Zbigniewa Ziobry. Teraz możemy zobaczyć, jak prowokacja wyglądała "od kulis".
Krzysztof Stanowski
Krzysztof Stanowski / fot. YouTube / Kanał Zero

Film zdobył od nas Zbigniew Stonoga, który prawie natychmiast go udostępnił i wtedy się zaczęło. Dziennikarze, politycy, użytkownicy platformy X - wszyscy byli w szoku. Jednak po pewnym czasie coraz więcej zaczęło zauważać, że coś jest nie tak. Deep fake, AI, kompilacja z różncyh dni? Krzysztof Stanowski wkręcił Zbigniewa Stonogę oraz pokazuje, że dziennikarze innych stacji od których powinniśmy wymagać rzetelności - nie mają jej w ogóle. Nie zweryfikowali żadnych nieścisłości w nagraniu. Jak możemy im ufać, skoro zamiast weryfikować - tylko podają dalej zdobyte informacje?

– czytamy w opisie filmu opublikowanego na Kanale Zero.

Czytaj także: „Nie wiem, czy mąż mi pozwoli oglądać”. W sieci gorąco po prezentacji uczestników „Tańca z gwiazdami”

W nagraniu widzimy, jak prowokacja wyglądała zza kulis. – Wiele osób twierdziło w redakcji, że to się nie uda, że Zbigniew Stonoga to wywęszy (...) Okazało się, że od momentu, gdy dostał, to tylko minęło parę chwil i od razu było "za 15 minut nagranie prosto z siedziby Kanału Zero". No i poszło – powiedział Stanowski.

Stanowski do dziennikarzy wiodących mediów: Nie uczycie się na błędach

W dalszej części nagrania zwrócił się do dziennikarzy, którzy dali się nabrać na prowokację - m.in. dziennikarza śledczego "Gazety Wyborczej" Wojciecha Czuchnowskiego, dziennikarza TVN, laureata nagrody Grand Press Bertolda Kittela, dziennikarzy TVN24 Radomira Wita czy Artura Molędę i wielu innych.

Nie uczycie się na błędach. Jak dostajecie jakiekolwiek nagranie, to zamiast coś sprawdzić (...) Nawet nie pomyśleliście o tym, żeby coś zweryfikować, bo dostaliście coś, co się zgadzało z waszymi oczekiwaniami. To wystarczyło za całą weryfikację. Jesteście naprawdę beznadziejni

– powiedział Stanowski.

Stonoga opublikował nagranie

W poniedziałek 5 sierpnia wieczorem Zbigniew Stonoga opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym Krzysztof Stanowski rozmawia ze swoimi współpracownikami w Kanale Zero. Na nagraniu opublikowanym przez Stonogę Stanowski miał przestrzegać dziennikarzy, by ci nie poruszali tematu Funduszu Sprawiedliwości i Zbigniewa Ziobry.

Wcześniej Stonoga apelował o zgłaszanie informacji o Stanowskim. Za „haki” na twórcę Kanału Zero zaoferował nawet możliwość otrzymania na jeden miesiąc luksusowego samochodu marki Lamborghini w kolorze niebieskim.

W nagranie opublikowane przez Zbigniewa Stonogę momentalnie uwierzyło wielu znanych dziennikarzy i ekspertów, którzy zaatakowali Stanowskiego.

Reakcja Stanowskiego

Twórca Kanału Zero odniósł się do całej sprawy we wtorek rano. Zamieścił nagranie, w którym stwierdził, że „nie ma na to sił”, po czym... wsiadł do niebieskiego lamborghini.


 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

Jak Stanowski wkręcił Stonogę i „wiodące media”? Jest nagranie zza kulis

Krzysztof Stanowski wkręcił Zbigniewa Stonogę i dziennikarzy „wiodących mediów” nagraniem mającym przedstawiać rzekome przestrzeganie dziennikarzy Kanału Zero, by ci nie poruszali tematu Funduszu Sprawiedliwości i Zbigniewa Ziobry. Teraz możemy zobaczyć, jak prowokacja wyglądała "od kulis".
Krzysztof Stanowski
Krzysztof Stanowski / fot. YouTube / Kanał Zero

Film zdobył od nas Zbigniew Stonoga, który prawie natychmiast go udostępnił i wtedy się zaczęło. Dziennikarze, politycy, użytkownicy platformy X - wszyscy byli w szoku. Jednak po pewnym czasie coraz więcej zaczęło zauważać, że coś jest nie tak. Deep fake, AI, kompilacja z różncyh dni? Krzysztof Stanowski wkręcił Zbigniewa Stonogę oraz pokazuje, że dziennikarze innych stacji od których powinniśmy wymagać rzetelności - nie mają jej w ogóle. Nie zweryfikowali żadnych nieścisłości w nagraniu. Jak możemy im ufać, skoro zamiast weryfikować - tylko podają dalej zdobyte informacje?

– czytamy w opisie filmu opublikowanego na Kanale Zero.

Czytaj także: „Nie wiem, czy mąż mi pozwoli oglądać”. W sieci gorąco po prezentacji uczestników „Tańca z gwiazdami”

W nagraniu widzimy, jak prowokacja wyglądała zza kulis. – Wiele osób twierdziło w redakcji, że to się nie uda, że Zbigniew Stonoga to wywęszy (...) Okazało się, że od momentu, gdy dostał, to tylko minęło parę chwil i od razu było "za 15 minut nagranie prosto z siedziby Kanału Zero". No i poszło – powiedział Stanowski.

Stanowski do dziennikarzy wiodących mediów: Nie uczycie się na błędach

W dalszej części nagrania zwrócił się do dziennikarzy, którzy dali się nabrać na prowokację - m.in. dziennikarza śledczego "Gazety Wyborczej" Wojciecha Czuchnowskiego, dziennikarza TVN, laureata nagrody Grand Press Bertolda Kittela, dziennikarzy TVN24 Radomira Wita czy Artura Molędę i wielu innych.

Nie uczycie się na błędach. Jak dostajecie jakiekolwiek nagranie, to zamiast coś sprawdzić (...) Nawet nie pomyśleliście o tym, żeby coś zweryfikować, bo dostaliście coś, co się zgadzało z waszymi oczekiwaniami. To wystarczyło za całą weryfikację. Jesteście naprawdę beznadziejni

– powiedział Stanowski.

Stonoga opublikował nagranie

W poniedziałek 5 sierpnia wieczorem Zbigniew Stonoga opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym Krzysztof Stanowski rozmawia ze swoimi współpracownikami w Kanale Zero. Na nagraniu opublikowanym przez Stonogę Stanowski miał przestrzegać dziennikarzy, by ci nie poruszali tematu Funduszu Sprawiedliwości i Zbigniewa Ziobry.

Wcześniej Stonoga apelował o zgłaszanie informacji o Stanowskim. Za „haki” na twórcę Kanału Zero zaoferował nawet możliwość otrzymania na jeden miesiąc luksusowego samochodu marki Lamborghini w kolorze niebieskim.

W nagranie opublikowane przez Zbigniewa Stonogę momentalnie uwierzyło wielu znanych dziennikarzy i ekspertów, którzy zaatakowali Stanowskiego.

Reakcja Stanowskiego

Twórca Kanału Zero odniósł się do całej sprawy we wtorek rano. Zamieścił nagranie, w którym stwierdził, że „nie ma na to sił”, po czym... wsiadł do niebieskiego lamborghini.



 

Polecane