Są wyniki exit poll wyborów we Francji. Gorące komentarze: Szykuje się wielki chaos
Znamy już wyniki exit poll drugiej tury wyborów we Francji.
Z prognozy wynika, że najwięcej mandatów w nowym parlamencie zyska lewicowy Front Ludowy - między 172 a 192. Na kolejnym miejscu znalazło się Ensemble prezydenta Macrona z liczbą mandatów pomiędzy 150-170. Trzecie miejsc pod względem liczby mandatów na podstawie badanie exit poll zajął natomiast Front Narodowy, który wygrał w pierwszej turze wyborów, zdobywając między 132 a 152 mandaty.
Czytaj także: Wybory we Francji. Są wyniki exit poll
Sensacyjne wyniki
Wyniki exit poll są odbierane jako sensacyjne. Większość badań wskazywała raczej na zwycięstwo Frontu Narodowego i dyskusja odbywała się raczej na temat tego, czy formacji tej uda się zdobyć samodzielną większość. Tymczasem lepeniści nie tylko nie zdobyli samodzielnej większości, ale nawet nie wygrali wyborów.
Czytaj także: Amerykańscy Republikanie jednoznacznie o obecności Ukrainy w NATO
Komentarze
Głos zabrał m.in. redaktor naczelny Tysol.pl Cezary Krysztopa, który zwrócił uwagę, że wyniki exit poll mocno różnią się od sondaży.
Żadne sondaże tego nie pokazywały, ciekawe jak to się będzie miało do oficjalnych wyników, ale jeśli się będzie miało to nie wróżę dobrze Francji
- zauważył.
Socjolog Marcin Palade ocenił natomiast, że jeżeli te wyniki się utrzymają, to Francję może czekać chaos.
- Melechon (Lewica) już pożegnał premiera. Przejechał się po prezydencie Macronie. Zapowiedział, że lewica wejdzie w koalicję z tymi, którzy będą realizować jej program. Szykuje się wielki chaos. Wielki
- ocenił.
Aleksander Olech z Defence 24 zwrócił natomiast uwagę, że wyniki te świadczą o mocnych podziałach we Francji.
Niespodzianka! Nie od razu będą wielkie zmiany, ale wynik Lewicy i Zjednoczenia Narodowego to sygnały, jak bardzo kraj jest obecnie podzielony; od lewej, do prawej. Teraz Macron może powierzyć misję tworzenia rządu Nowemu Frontowi. Nikt z większością absolutną
- napisał.
Z wyników wyborów drwił poseł Konfederacji Konrad Berkowicz, który przy okazji skrytykował JOW-y.
Demokracja we Francji działa tak, że jak gdzieś przewagę zdobędzie prawica, to w drugiej turze większość kandydatów rezygnuje ze startu, a następnie tworzy wielki front. W efekcie partia może wygrać i nie mieć żadnej reprezentacji. Pamiętajcie, że z demokracją nie ma żartów
- przestrzegł.
Michał Kuź z Klubu Jagiellońskiego zwrócił natomiast uwagę, że wyniki wyborów wskazują na to, że sytuacja we Francji jest niestabilna i podobna może być niebawem w Niemczech.
I tak będzie bardzo niestabilna koalicja kordonowa. Myślę, że w przyszłym roku w Niemczech może być nieco podobnie. W ostatecznych wynikach ZN raczej zyska. To pyrrusowe zwycięstwo Macrona.
- ocenił.
Głos zabrał także Sławek Jastrzębowski z portalu Salon24.
Zachód popełnia powolne, ale nieodwracalne samobójstwo... Nadchodzi cywilizacja namiotów i pasterzy
- podkreślił.
Witold Repetowicz, ekspert Defence 24 przestrzegł natomiast, że nowy potencjalny premier to poważne zagrożenie dla Francji.
Melenchon to jest największe zagrożenie we Francji. Islamogoszyzm, anty-NATO i rusofilia.
- stwierdził.
Żadne sondaże tego nie pokazywały, ciekawe jak to się będzie miało do oficjalnych wyników, ale jeśli się będzie miało to nie wróżę dobrze Francji... https://t.co/Ha718MlK0Z
— Pan Cezary Krysztopa #BabiesLivesMatter (@cezarykrysztopa) July 7, 2024
Melechon (Lewica) już pożegnał premiera. Przejechał się po prezydencie Macronie. Zapowiedział, że lewica wejdzie w koalicję z tymi, którzy będą realizować jej program. Szykuje się wielki chaos. Wielki.
— Marcin Palade (@MarcinPalade) July 7, 2024
#Francja 🇫🇷: Niespodzianka! Nie od razu będą wielkie zmiany, ale wynik Lewicy i Zjednoczenia Narodowego to sygnały, jak bardzo kraj jest obecnie podzielony; od lewej, do prawej. Teraz #Macron może powierzyć misję tworzenia rządu Nowemu Frontowi. Nikt z większością absolutną. pic.twitter.com/teF2cCV2sp
— Aleksander Olech (@AleksanderOlech) July 7, 2024
Demokracja we Francji działa tak, że jak gdzieś przewagę zdobędzie prawica, to w drugiej turze większość kandydatów rezygnuje ze startu, a następnie tworzy wielki front. W efekcie partia może wygrać i nie mieć żadnej reprezentacji. Pamiętajcie, że z demokracją nie ma żartów. 😉
— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) July 7, 2024
I tak będzie bardzo niestabilna koalicja kordonowa. Myślę, że w przyszłym roku w Niemczech może być nieco podobnie. W ostatecznych wynikach ZN raczej zyska. To pyrrusowe zwycięstwo Macrona. https://t.co/fcsUQqvAhE
— Michał Kuź (@michalkuz) July 7, 2024
Zachód popełnia powolne, ale nieodwracalne samobójstwo... Nadchodzi cywilizacja namiotów i pasterzy.
— sławek jastrzębowski 🇵🇱 (@sjastrzebowski) July 7, 2024
Melenchon to jest największe zagrożenie we Francji. Islamogoszyzm, anty-NATO i rusofilia. https://t.co/9a3mhA7HI1
— Witold Repetowicz (@WitoldRPL) July 7, 2024