„Nie ma co się oszukiwać”. Gorzkie słowa Hołowni

– Nie ma co się oszukiwać i kokietować, chcieliśmy lepszego wyniku, a zaliczyliśmy potknięcie po dobrym wyniku w wyborach parlamentarnych i samorządowych – powiedział marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia w rozmowie z „Faktem”, pytany o ocenę wyników wyborczych Trzeciej Drogi.
Szymon Hołownia
Szymon Hołownia / fot. Twitter - @Kancelaria Sejmu

Hołownia w wywiadzie, który opublikowano we wtorek był pytany m.in. "jakie uczucia i emocje buzowały" mu w głowie, kiedy zobaczył ostateczny wynik wyborczy Trzeciej Drogi w wyborach europejskich.

"Nie ma co się oszukiwać i kokietować"

"Rozczarowanie. Przecież nie ma co się oszukiwać i kokietować. Chcieliśmy lepszego wyniku. Zrobiliśmy dobry wynik jako Trzecia Droga w wyborach parlamentarnych. Dobry wynik w samorządowych. Tutaj zaliczyliśmy potknięcie"

- mówił polityk.

Odnosząc się do przyczyn tego "potknięcia" wskazał na frekwencję. Jak mówił, podczas wyborów parlamentarnych i samorządowych, kiedy frekwencja była bardzo wysoka i wysoka, Trzecia Droga osiągnęła dobre wyniki.

"W momencie, w którym ta frekwencja spadła, jak na nasze ostatnie standardy, okazało się, że osiągnęliśmy słaby wynik. Dlatego, że ci ludzie, którzy na nas głosują, po prostu nie poszli na wybory. Nie mieliśmy dostatecznie dużo sprawczości, pomysłu, konsekwencji. Może to był jednak za szybki bieg przez te płotki dla naszych organizacji, żebyśmy przekonali tych, którzy chodzili na wybory, żeby poszli na nie i tym razem"

- ocenił Hołownia.

Zaznaczył jednocześnie, że wyborcy Trzeciej Drogi "dalej tam jednak są".

"To dalej jest nasz rezerwuar wyborców. To dalej są ludzie, dla których my mamy pomysły i z którymi chcemy pracować. Tylko musimy ich przekonać w ciągu lat, które nadchodzą, żeby uwierzyli, że zmiana jest możliwa i poszli zagłosować"

- mówił Hołownia, podkreślając, że "Trzecia Droga jest Polsce potrzebna".

Co dalej z Trzecią Drogą?

Hołownia był też pytany o ewentualny start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jak zapowiedział, "decyzję w tej sprawie podejmie jesienią".

"Wybory są w przyszłym roku. Jeżeli miałbym wystartować tam jako kandydat Trzeciej Drogi, to trzeba się bardzo poważnie nad tym zastanowić. Ja już wiele rzeczy na polskiej scenie politycznej widziałem i obawiam się, że kolejny prezydent z Platformy, jednocześnie przy premierze z Platformy, oznacza potem być może następnego prezydenta i premiera z PiS-u, którzy nie będą z naszego demokratycznego obozu"

- mówił marszałek Sejmu.

Jak dodał, "Polska nie jest jednak w całości w Platformie, tak jak nie jest w całości w PiS-ie". "Platforma dzisiaj rządzi, mając premiera, i nikt tego nie kwestionuje, dlatego że zebrała się grupa ludzi i partii, która powiedziała: "tak, uważamy, że to wy powinniście mieć dzisiaj premiera i wziąć odpowiedzialność". Tam jest też jednak Trzecia Droga i Lewica. Polacy wybrali zespół, wybrali drużynę. Jeżeli chcemy, żeby to się powtórzyło, to musimy zrozumieć, że Polacy chcą drużyny i współpracy, a nie tego, żeby PiS miał wszystko, albo żeby wszystko miała Platforma. Mimo że oczywiście do Platformy jest nam bliżej niż do PiS-u i to z nią współtworzymy rząd" - powiedział Hołownia. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Francuski wielki biznes na gwałt szuka kontaktu z Frontem Narodowym Le Pen

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zbigniew Kuźmiuk: Katastrofa budżetowa zbliża się szybkimi krokami


 

POLECANE
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt z ostatniej chwili
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt

Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilne ostrzeżenie po wykryciu bakterii Bacillus cereus w dwóch partiach mleka modyfikowanego NAN Optipro Plus 1. Produkty natychmiast wycofano ze sprzedaży.

Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych polityka
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział w parlamencie, że Słowacja nie poprze żadnego unijnego mechanizmu finansowania ukraińskich wydatków wojskowych. Premier podkreślił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne, nawet jeśli rozmowy w Brukseli będą przedłużane.

Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli tylko u nas
Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli

Holandia wchodzi w kluczową fazę powyborczej układanki, a chaos wokół negocjacji koalicyjnych może mieć konsekwencje daleko poza Hagiem. Jak zauważa Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec i UE, polityczny kryzys w Niderlandach może realnie wpłynąć na przyszłość unijnych finansów, relacje Berlin–Bruksela oraz siłę Europy wobec Rosji i Chin.

Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać Wiadomości
Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać

Wygaszenie programu darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla ukraińskich uchodźców w Polsce przyniosło natychmiastowy efekt: liczba mieszkańców ośrodków spadła nawet o połowę, a państwo zamknęło przedsięwzięcie, które od 2022 r. pochłonęło ponad miliard złotych.

Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29 pilne
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29

W sprawie przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 wybuchł konflikt między MON a prezydenckim Biurem Polityki Międzynarodowej. „Nie wiem z kim WKK utrzymuje relacje i kogo informuje, ale najwyraźniej nie Pana Prezydenta” – napisał Marcin Przydacz w mediach społecznościowych, wskazując na brak informacji przekazanych prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

REKLAMA

„Nie ma co się oszukiwać”. Gorzkie słowa Hołowni

– Nie ma co się oszukiwać i kokietować, chcieliśmy lepszego wyniku, a zaliczyliśmy potknięcie po dobrym wyniku w wyborach parlamentarnych i samorządowych – powiedział marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia w rozmowie z „Faktem”, pytany o ocenę wyników wyborczych Trzeciej Drogi.
Szymon Hołownia
Szymon Hołownia / fot. Twitter - @Kancelaria Sejmu

Hołownia w wywiadzie, który opublikowano we wtorek był pytany m.in. "jakie uczucia i emocje buzowały" mu w głowie, kiedy zobaczył ostateczny wynik wyborczy Trzeciej Drogi w wyborach europejskich.

"Nie ma co się oszukiwać i kokietować"

"Rozczarowanie. Przecież nie ma co się oszukiwać i kokietować. Chcieliśmy lepszego wyniku. Zrobiliśmy dobry wynik jako Trzecia Droga w wyborach parlamentarnych. Dobry wynik w samorządowych. Tutaj zaliczyliśmy potknięcie"

- mówił polityk.

Odnosząc się do przyczyn tego "potknięcia" wskazał na frekwencję. Jak mówił, podczas wyborów parlamentarnych i samorządowych, kiedy frekwencja była bardzo wysoka i wysoka, Trzecia Droga osiągnęła dobre wyniki.

"W momencie, w którym ta frekwencja spadła, jak na nasze ostatnie standardy, okazało się, że osiągnęliśmy słaby wynik. Dlatego, że ci ludzie, którzy na nas głosują, po prostu nie poszli na wybory. Nie mieliśmy dostatecznie dużo sprawczości, pomysłu, konsekwencji. Może to był jednak za szybki bieg przez te płotki dla naszych organizacji, żebyśmy przekonali tych, którzy chodzili na wybory, żeby poszli na nie i tym razem"

- ocenił Hołownia.

Zaznaczył jednocześnie, że wyborcy Trzeciej Drogi "dalej tam jednak są".

"To dalej jest nasz rezerwuar wyborców. To dalej są ludzie, dla których my mamy pomysły i z którymi chcemy pracować. Tylko musimy ich przekonać w ciągu lat, które nadchodzą, żeby uwierzyli, że zmiana jest możliwa i poszli zagłosować"

- mówił Hołownia, podkreślając, że "Trzecia Droga jest Polsce potrzebna".

Co dalej z Trzecią Drogą?

Hołownia był też pytany o ewentualny start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jak zapowiedział, "decyzję w tej sprawie podejmie jesienią".

"Wybory są w przyszłym roku. Jeżeli miałbym wystartować tam jako kandydat Trzeciej Drogi, to trzeba się bardzo poważnie nad tym zastanowić. Ja już wiele rzeczy na polskiej scenie politycznej widziałem i obawiam się, że kolejny prezydent z Platformy, jednocześnie przy premierze z Platformy, oznacza potem być może następnego prezydenta i premiera z PiS-u, którzy nie będą z naszego demokratycznego obozu"

- mówił marszałek Sejmu.

Jak dodał, "Polska nie jest jednak w całości w Platformie, tak jak nie jest w całości w PiS-ie". "Platforma dzisiaj rządzi, mając premiera, i nikt tego nie kwestionuje, dlatego że zebrała się grupa ludzi i partii, która powiedziała: "tak, uważamy, że to wy powinniście mieć dzisiaj premiera i wziąć odpowiedzialność". Tam jest też jednak Trzecia Droga i Lewica. Polacy wybrali zespół, wybrali drużynę. Jeżeli chcemy, żeby to się powtórzyło, to musimy zrozumieć, że Polacy chcą drużyny i współpracy, a nie tego, żeby PiS miał wszystko, albo żeby wszystko miała Platforma. Mimo że oczywiście do Platformy jest nam bliżej niż do PiS-u i to z nią współtworzymy rząd" - powiedział Hołownia. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Francuski wielki biznes na gwałt szuka kontaktu z Frontem Narodowym Le Pen

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zbigniew Kuźmiuk: Katastrofa budżetowa zbliża się szybkimi krokami



 

Polecane