Święcenia prezbiteratu. Abp Galbas: Masz być księdzem płomiennym, a nie plemiennym

Masz być księdzem płomiennym, a nie plemiennym. Głosisz w imieniu Kościoła ‒ powiedział abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. z udzieleniem sakramentu święceń prezbiteratu. Archidiecezja katowicka zyskała dzisiaj trzech neoprezbiterów.
abp Adrian Galbas SAC
abp Adrian Galbas SAC / YT print screen/Archidiecezja Katowicka

Abp Galbas nawiązał do czytanych ostatnio w liturgii fragmentów Dziejów Apostolskich. Jej początek stanowi Zesłanie Ducha Świętego. Zachęcał obecnych, by spojrzeli na konstrukcję tej księgi jak na swego rodzaju przypowieść o swoim życiu, życiu uczniów Chrystusa. Jak mówił, chodzi o to, by i ono rozpoczynało się zawsze od Zesłania Ducha Świętego.

‒ Byśmy zaczynając cokolwiek, każdy dzień, każde spotkanie, nie mówiąc już o zdarzeniach prawdziwie przełomowych i wielkich, najpierw w pokorze zwrócili się do Tego, który jest Panem i Ożywicielem, i który może nas doprowadzić do całej prawdy ‒ wskazywał.

Bez modlitwy się wyczerpiesz

Metropolita katowicki podkreślał, że to dotyczy szczególnie posługi księdza. Tłumaczył, że ksiądz bez modlitwy szybko się wyczerpie, straci nadprzyrodzoną motywację do swoich działań i będzie jej musiał szukać w tym, co przyrodzone: "w pieniądzach, zaszczytach i rozmaitych emocjonalno-cielesnych fajerwerkach".

- Głównym jego życiowym zadaniem będzie wówczas samorealizacja i kolekcjonowanie nowych hobby, coraz bardziej wymyślnych i coraz bardziej kosztownych, którymi koniecznie i niezwłocznie trzeba będzie się tym pochwalić w społecznościówkach ‒ mówił hierarcha.

Zwracając się do diakonów zachęcał, by tacy nie byli. Ważne, by ludzie widzieli w nich ludzi duchowych. Przestrzegał,  że choć zawsze będzie coś do wyremontowania, to dziś nie jest to nie jest ani pierwsze, ani najważniejsze zadanie księdza.  - On ma przede wszystkim remontować ludzkie serca, budować i pogłębiać więź między człowiekiem, a Bogiem ‒ zaznaczył abp Galbas.

Głoszenie i świadczenie

Mówił o obowiązku głoszenia Chrystusa i świadczenia o Chrystusie. ‒ Nasze czasy wymagają gorliwego, pełnego pasji i inteligentnego głoszenia ‒ wskazywał przekonując, że "Potrzebna jest Biblia. Nie anegdotki i dyrdymałki ". Zachęcał do głoszenia Słowa nie ściągniętego z Internetu, ale własnego, przeżytego, przetrawionego i przemyślanego.

‒ Masz być księdzem płomiennym, a nie plemiennym. Głosisz w imieniu Kościoła, który jest powszechny, a nie plemienny. Jego pięknym symbolem jest bazylika św. Piotra z kolumnadą Berniniego, a nie zamek w Malborku. Bazylika z kolumnadą przypomina człowieka z otwartymi ramionami ‒ zaznaczał abp Galbas.

Współpraca

Zachęcał przyszłych prezbiterów do współpracy ze świeckimi, także kobietami. Tu podał przykład Pryscylli i jej męża, Akwilli, którzy ewangelizowali u boku św. Pawła. ‒ Nie chciejcie w waszym głoszeniu zrobić wszystkiego sami, bo się wyplujecie, nie bądźcie tylko tymi, którzy przemawiają do świeckich, którzy wyznaczają im miejsce, jakie mają zająć. Współpracujcie z nimi ‒ nawoływał.

Metropolita katowicki mówił o pięknym życzeniu przekazywania schedy po sobie następnym pokoleniom. ‒ Nie przywiązujmy się więc zanadto do siebie, do miejsc, do zadań, do funkcji, do urzędów. Podobnie jak Paweł, nie głośmy siebie. To wszystko jest przejściowe, paschalne. Wieczny i stały jest tylko Bóg i Jego miłość ‒ przypominał hierarcha.

Ufność

Zwracając się do diakonów abp Galbas przekonywał, że Bóg nie chce ich doskonałości, ale ufności. ‒ Jedynym stabilnym fundamentem kapłaństwa jest ufność nieskończonemu miłosierdziu Boga ‒ podkreślał. ‒ A kiedy zdarzy Ci się grzech, kiedy dusza Ci się schoruje, to z tym choróbskiem nie łaź i nie rozpaczaj, tylko idź do Lekarza i poproś żeby Cię uzdrowił! Żeby przebaczył! ‒ wskazywał.

Archidiecezja katowicka zyskała dzisiaj trzech neoprezbiterów. To ks. Paweł Kaszuba z Piekar Śląskich, ks. Łukasz Porwit z Lędzin-Hołdunowa oraz ks. Łukasz Tomczyk z Radzionkowa.

 

asp


 

POLECANE
KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej z ostatniej chwili
KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej

Komisja Europejska we wtorek oficjalnie wyraziła zgodę na udzielenie przez Polskę pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej. Premier Donald Tusk poinformował, że budowa będzie mogła ruszyć jeszcze w grudniu i że zabezpieczono na ten cel całość potrzebnej kwoty, czyli 60 mld zł.

Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska z ostatniej chwili
Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska

Magazyn ''Politico'' umieścił Karola Nawrockiego jako jedynego Polaka w gronie 28 najbardziej wpływowych na sytuację w Europie polityków. Na czele zestawienia został sklasyfikowany prezydent USA Donald Trump.

Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę z ostatniej chwili
Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę

Nowo odkryte złoże ropy i gazu – Wolin East – znajduje się na Bałtyku, ok. 6 km od Świnoujścia. To jedno z największych odkryć w Europie w ostatniej dekadzie. Ekolodzy domagają się wstrzymania prac na Morzu Bałtyckim.

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK z ostatniej chwili
Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK, co otwiera drogę do uzyskania pozwoleń na budowę oraz uruchomiony zostaje proces odszkodowawczy dla przejmowania brakujących działek – poinformował we wtorek wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski.

KO w kłopotach. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
KO w kłopotach. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Ogólnopolska Grupa Badawcza sprawdziła, jak obecnie rozłożyłyby się mandaty w Sejmie. Na prowadzeniu znalazła się Koalicja Obywatelska. Mimo to, biorąc pod uwagę mandaty KO oraz jedynego koalicjanta, który wszedłby do Sejmu – Lewicę – wciąż nie udałoby się utworzyć większości parlamentarnej.

Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero z ostatniej chwili
Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero

Po ponad 14 latach pracy w Grupie ZPR Media Jacek Prusinowski żegna się z "Super Expressem" i Radiem Plus. Z ustaleń mediów wynika, że dołączy do Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego.

Niemiecki think-tank chce europejskiego dealu z Ukrainą tylko u nas
Niemiecki think-tank chce "europejskiego" dealu z Ukrainą

Plan pokojowy negocjowany poza Europą budzi w Berlinie alarm. Niemiecki think-tank ostrzega, że rozmowy USA–Rosja mogą pominąć Ukrainę i całkowicie osłabić wpływ UE na zakończenie wojny. Europa ma coraz mniej czasu, by odzyskać inicjatywę.

Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu z ostatniej chwili
Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu

– KE wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Za chwilę oficjalne potwierdzenie – powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak stwierdził szef rządu, budowa elektrowni jądrowej w Polsce będzie mogła ruszyć w grudniu.

Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

REKLAMA

Święcenia prezbiteratu. Abp Galbas: Masz być księdzem płomiennym, a nie plemiennym

Masz być księdzem płomiennym, a nie plemiennym. Głosisz w imieniu Kościoła ‒ powiedział abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. z udzieleniem sakramentu święceń prezbiteratu. Archidiecezja katowicka zyskała dzisiaj trzech neoprezbiterów.
abp Adrian Galbas SAC
abp Adrian Galbas SAC / YT print screen/Archidiecezja Katowicka

Abp Galbas nawiązał do czytanych ostatnio w liturgii fragmentów Dziejów Apostolskich. Jej początek stanowi Zesłanie Ducha Świętego. Zachęcał obecnych, by spojrzeli na konstrukcję tej księgi jak na swego rodzaju przypowieść o swoim życiu, życiu uczniów Chrystusa. Jak mówił, chodzi o to, by i ono rozpoczynało się zawsze od Zesłania Ducha Świętego.

‒ Byśmy zaczynając cokolwiek, każdy dzień, każde spotkanie, nie mówiąc już o zdarzeniach prawdziwie przełomowych i wielkich, najpierw w pokorze zwrócili się do Tego, który jest Panem i Ożywicielem, i który może nas doprowadzić do całej prawdy ‒ wskazywał.

Bez modlitwy się wyczerpiesz

Metropolita katowicki podkreślał, że to dotyczy szczególnie posługi księdza. Tłumaczył, że ksiądz bez modlitwy szybko się wyczerpie, straci nadprzyrodzoną motywację do swoich działań i będzie jej musiał szukać w tym, co przyrodzone: "w pieniądzach, zaszczytach i rozmaitych emocjonalno-cielesnych fajerwerkach".

- Głównym jego życiowym zadaniem będzie wówczas samorealizacja i kolekcjonowanie nowych hobby, coraz bardziej wymyślnych i coraz bardziej kosztownych, którymi koniecznie i niezwłocznie trzeba będzie się tym pochwalić w społecznościówkach ‒ mówił hierarcha.

Zwracając się do diakonów zachęcał, by tacy nie byli. Ważne, by ludzie widzieli w nich ludzi duchowych. Przestrzegał,  że choć zawsze będzie coś do wyremontowania, to dziś nie jest to nie jest ani pierwsze, ani najważniejsze zadanie księdza.  - On ma przede wszystkim remontować ludzkie serca, budować i pogłębiać więź między człowiekiem, a Bogiem ‒ zaznaczył abp Galbas.

Głoszenie i świadczenie

Mówił o obowiązku głoszenia Chrystusa i świadczenia o Chrystusie. ‒ Nasze czasy wymagają gorliwego, pełnego pasji i inteligentnego głoszenia ‒ wskazywał przekonując, że "Potrzebna jest Biblia. Nie anegdotki i dyrdymałki ". Zachęcał do głoszenia Słowa nie ściągniętego z Internetu, ale własnego, przeżytego, przetrawionego i przemyślanego.

‒ Masz być księdzem płomiennym, a nie plemiennym. Głosisz w imieniu Kościoła, który jest powszechny, a nie plemienny. Jego pięknym symbolem jest bazylika św. Piotra z kolumnadą Berniniego, a nie zamek w Malborku. Bazylika z kolumnadą przypomina człowieka z otwartymi ramionami ‒ zaznaczał abp Galbas.

Współpraca

Zachęcał przyszłych prezbiterów do współpracy ze świeckimi, także kobietami. Tu podał przykład Pryscylli i jej męża, Akwilli, którzy ewangelizowali u boku św. Pawła. ‒ Nie chciejcie w waszym głoszeniu zrobić wszystkiego sami, bo się wyplujecie, nie bądźcie tylko tymi, którzy przemawiają do świeckich, którzy wyznaczają im miejsce, jakie mają zająć. Współpracujcie z nimi ‒ nawoływał.

Metropolita katowicki mówił o pięknym życzeniu przekazywania schedy po sobie następnym pokoleniom. ‒ Nie przywiązujmy się więc zanadto do siebie, do miejsc, do zadań, do funkcji, do urzędów. Podobnie jak Paweł, nie głośmy siebie. To wszystko jest przejściowe, paschalne. Wieczny i stały jest tylko Bóg i Jego miłość ‒ przypominał hierarcha.

Ufność

Zwracając się do diakonów abp Galbas przekonywał, że Bóg nie chce ich doskonałości, ale ufności. ‒ Jedynym stabilnym fundamentem kapłaństwa jest ufność nieskończonemu miłosierdziu Boga ‒ podkreślał. ‒ A kiedy zdarzy Ci się grzech, kiedy dusza Ci się schoruje, to z tym choróbskiem nie łaź i nie rozpaczaj, tylko idź do Lekarza i poproś żeby Cię uzdrowił! Żeby przebaczył! ‒ wskazywał.

Archidiecezja katowicka zyskała dzisiaj trzech neoprezbiterów. To ks. Paweł Kaszuba z Piekar Śląskich, ks. Łukasz Porwit z Lędzin-Hołdunowa oraz ks. Łukasz Tomczyk z Radzionkowa.

 

asp



 

Polecane