DAJ BRYGIDĘ...

DAJ BRYGIDĘ...

Francuzi kochają jedzenie, podkreślając, że inne nacje jedzą, aby żyć, a oni żyją, aby jeść. Ale lubią też satyrę polityczną. I to ostrą. Właśnie przesłano mi mema prosto znad Sekwany. Na zdjęciu u góry prezydent Macron „pod krawatem” trzyma słuchawkę i mówi do Putina: „Allo, Vlad? Musimy wreszcie porozmawiać jak mężczyzna z mężczyzną!”. Na dolnym zdjęciu rozparty na fotelu Putin (bez krawata) odpowiada: „OK, to daj mi do telefonu Brigitt!”. Owa Brygida to szacowna małżonka prezydenta Republiki. Rzeczywiście Macron prowokuje memy, ale jednocześnie jest dość skuteczny, gdy chodzi o politykę wewnętrzną.

W polityce zewnętrznej natomiast fika kozły jak mało kto. Najpierw, gdy kandydował po raz pierwszy na prezydenta, był jedynym z grona chętnych do zamieszkania w Pałacu Elizejskim, który był naprawdę głośnym przeciwnikiem Putina! Potem, jak już był prezydentem, to się w nim zakochał (politycznie oczywiście, a jakże). Dowody tej politycznej miłości składał bezpośrednio, pijąc z ust władcy Kremla najczęściej ze wszystkich liderów w Europie, osobiście i telefonicznie, ale także pośrednio, choćby deprecjonując NATO wypowiedziami o jego „śmierci mózgowej”.

 

Francuzi są wszak pragmatyczni. Monsieur Emmanuel Macron także. Zatem, jak mu Rosjanie weszli „w szkodę” w Afryce ,rugując rodaków marszałka Petaina z Mali i Republiki Środkowej Afryki - to się Macron odkochał. Paryż względem Moskwy jest jak huśtawka : raz na górze, raz na dole, „up and down”. Macron, Francja, cała Europa i ¾ świata czekają na wybory prezydenckie w USA. A ja sobie myślę, że wbrew temu, co w tej kampanii słychać z ust kandydata Donalda Johna i od zwolenników kandydata Josepha Robinnete’a od stycznia 2025 polityka Białego Domu będzie bardzo podobna, obojętnie kto wygra w pierwszy wtorek listopada…

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (27.03.2024)


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

DAJ BRYGIDĘ...

DAJ BRYGIDĘ...

Francuzi kochają jedzenie, podkreślając, że inne nacje jedzą, aby żyć, a oni żyją, aby jeść. Ale lubią też satyrę polityczną. I to ostrą. Właśnie przesłano mi mema prosto znad Sekwany. Na zdjęciu u góry prezydent Macron „pod krawatem” trzyma słuchawkę i mówi do Putina: „Allo, Vlad? Musimy wreszcie porozmawiać jak mężczyzna z mężczyzną!”. Na dolnym zdjęciu rozparty na fotelu Putin (bez krawata) odpowiada: „OK, to daj mi do telefonu Brigitt!”. Owa Brygida to szacowna małżonka prezydenta Republiki. Rzeczywiście Macron prowokuje memy, ale jednocześnie jest dość skuteczny, gdy chodzi o politykę wewnętrzną.

W polityce zewnętrznej natomiast fika kozły jak mało kto. Najpierw, gdy kandydował po raz pierwszy na prezydenta, był jedynym z grona chętnych do zamieszkania w Pałacu Elizejskim, który był naprawdę głośnym przeciwnikiem Putina! Potem, jak już był prezydentem, to się w nim zakochał (politycznie oczywiście, a jakże). Dowody tej politycznej miłości składał bezpośrednio, pijąc z ust władcy Kremla najczęściej ze wszystkich liderów w Europie, osobiście i telefonicznie, ale także pośrednio, choćby deprecjonując NATO wypowiedziami o jego „śmierci mózgowej”.

 

Francuzi są wszak pragmatyczni. Monsieur Emmanuel Macron także. Zatem, jak mu Rosjanie weszli „w szkodę” w Afryce ,rugując rodaków marszałka Petaina z Mali i Republiki Środkowej Afryki - to się Macron odkochał. Paryż względem Moskwy jest jak huśtawka : raz na górze, raz na dole, „up and down”. Macron, Francja, cała Europa i ¾ świata czekają na wybory prezydenckie w USA. A ja sobie myślę, że wbrew temu, co w tej kampanii słychać z ust kandydata Donalda Johna i od zwolenników kandydata Josepha Robinnete’a od stycznia 2025 polityka Białego Domu będzie bardzo podobna, obojętnie kto wygra w pierwszy wtorek listopada…

 

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (27.03.2024)



 

Polecane