Prezes PGE zapowiada odwołanie się od wyroku sądu w sprawie Turowa. Wojciech Ilnicki: Będziemy się bacznie przyglądać
Podczas spotkania prezes zapewnił załogi obu przedsiębiorstw kompleksu Turów, że nie ma zagrożenia utraty miejsc pracy i zamknięcia kompleksu.
PGE odwoła się od wyroku sądu
Dariusz Marzec podkreślił ważne znaczenie Turowa w systemie energetycznym i gospodarczym Polski. Zapewnił, że zaraz po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie uchylającego decyzję środowiskową o kontynuacji eksploatacji złoża węgla brunatnego "Turów" zostanie złożone odwołanie od decyzji WSA. Przekazał również pracownikom zapewnienie o wsparciu zarówno właściciela, jak i strony rządowej w celu zapewnienia stabilności i pracy Turowa, aż do wyczerpania złoża w kopalni, czy też wyeksploatowania bloków w elektrowni.
- Przede wszystkim to dla nas ważne, że nowy prezes PGE S.A. za cel pierwszej wizyty wybrał właśnie Turów. To dla nas jasny sygnał wskazujący na to, że chce, by kopalnia dalej funkcjonowała. Prezes spotkał się dziś najpierw ze stroną społeczną, a potem z załogą. Mimo zmianowego systemu pracy na tym spotkaniu zjawiło się kilkuset pracowników. Słyszeli, jak prezes deklarował, że czeka na uzasadnienie wyroku, a potem zaraz odwoła się od wyroku. PGE prowadzi też rozmowy z GDOŚ. Przygotowywane są także scenariusze na wypadek różnych sytuacji związanych z przyszłością Turowa
- komentuje dzisiejsze wydarzenie Wojciech Ilnicki, przewodniczący Solidarności w Turowie.
Dotychczasowe porozumienia pozostają w mocy
Pracownicy i strona społeczna otrzymali również od Prezesa PGE ważne zapewnienie o bezwzględnym poszanowaniu i stosowaniu wszystkich dotychczas zawartych ze stroną społeczną umów i porozumień.
- Prezes zapewnił, że wszystkie dotychczasowe porozumienia z przedstawicielami pracowników nadal będą obowiązywały. Takie deklaracje padły przy całej załodze. A my jako związek zawodowy jesteśmy od tego, by pilnować, czy faktycznie obietnice przełożą się na konkretne działania. Także na pewno nadal będziemy się bacznie przyglądać działaniom zarządu
- dodał Wojciech Ilnicki.
Decyzja sądu
Przypomnijmy, 13 marca Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję środowiskową Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska dotyczącą kontynuacji wydobycia węgla w kopalni Turów. - Jeśli nasz pracodawca nie odwoła się od dzisiejszej decyzji sądu, w 2026 roku Turów przestanie istnieć - mówił wówczas Wojciech Ilnicki.
CZYTAJ TAKŻE: Sąd uchylił decyzję środowiskową dotyczącą kopalni Turów. Wojciech Ilnicki: To decyzja polityczna