Michał Kołodziejczak ucieka przed pytaniami Tysol.pl: "Ja na pani pytania nie odpowiadam"
Po dzisiejszym spotkaniu przedstawicieli rządu z rolnikami wiceminister rolnictwa wyszedł do dziennikarzy. Po kilkunastu minutach odpowiadania na pytania, na stwierdzenie naszej reporterki Moniki Rutke, że rolnicy uważają, że na spotkaniu nie padły konkrety, Michał Kołodziejczak zapytał, dla kogo ma odpowiedzieć na to pytanie. Na odpowiedź, że dla tysol.pl, powiedział:
- Dla "Tygodnika Solidarność"... Ja nie będę wypowiadał się na temat treści, o których wy mówicie. Ale szczerze Wam powiem, że jeżeli nie jest konkretem to, co premier powiedział, że będą pieniądze, pomożemy ściągnąć kilka milionów ton zbóż z rynku, jeżeli to nie jest konkretem, to co jest konkretem? Jeżeli Donald Tusk powiedział, że na dziewięcdziesiąt procent odejście od tych trudnych zapisów Zielonego Ładu, które wywołują najwięcej emocji, że będzie mógł to potwierdzić 15 marca, to czy to nie jest konkret? To jest konkret i to jest uczciwe podejście do każdej ze stron.
Pytany dalej przez Monikę Rutke, zaznaczył:
- Ja się znam na tym, czym się zajmuję, a pani niech się też zajmuje się tym, na czym się pani zna dobrze, bo mam wrażenie, że "Tygodnik Solidarność" nie zna się dobrze na dziennikarstwie, prezentując różne formy. To jest wasza sprawa, róbcie. Ja patrzę z ironicznym uśmiecham na wasze niektóre teksty. To wasza sprawa. To wy jesteście oceniani przez rzeczywistość. Dziękuję, ja już na Pani pytania dalej nie odpowiadam
- zakończył wiceminister rolnictwa.
Michał Kołodziejczak ucieka przed pytaniami https://t.co/7hugIopDr0 pic.twitter.com/GnqUA5mDPu
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) March 9, 2024
Nie odpuścił jednak tematu Solidarności. W odpowiedzi na pytanie innego dziennikarza, stwierdził, że w środowym proteście Solidarność "szła na ostro".
- Jeżeli Solidarność powiedziała, że idzie na ostro i było na ostro, każdy to widział, to sprawie rolnikówe bardziej szkodzi niż pomaga
- powiedział.
Spotkanie Donalda Tuska z rolnikami
W Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie odbyło się dziś spotkanie premiera Donalda Tuska i ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego z rolnikami.
Szef rządu w czwartek mówił, że będzie miał ważny komunikat dla rolników dot. Zielonego Ładu, m.in. w sprawie przepisów dotyczących ugorowania. Wskazywał ponadto, że nie umówił się na negocjacje z rolnikami, tylko poinformuje ich o podjętych działaniach. Szef resortu rolnictwa wskazał z kolei, że na spotkaniu mają zostać przedstawione pewne propozycje dla rolników i potrzebny będzie kompromis z obu stron. W spotkaniu uczestniczyli m.in. przedstawiciele Solidarności RI.
Jak mówili po spotkaniu rolnicy, na spotkaniu ze strony przedstawicieli rządu nie padły żadne konkrety, a w sprawie rolników panuje chaos.
CZYTAJ TAKŻE: Donald Tusk spotkał się z rolnikami. Nie wszyscy zaproszeni zostali wpuszczeni