Śledczy zajmujący się Qatargate miał zostać otruty

Sensacyjne doniesienia z Brukseli: inspektor prowadzący dochodzenie ws. Qatargate w Parlamencie Europejskim twierdzi, że on i jego dwóch kolegów zostało otrutych w barze. O sprawie pisze portal Brussels Signal.
Parlament Europejski, zdjęcie poglądowe Śledczy zajmujący się Qatargate miał zostać otruty
Parlament Europejski, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Funkcjonariusze twierdzą, że otrucie było próbą ich zabójstwa, a prokuratura w Brukseli wszczęła dochodzenie w tej sprawie.

Dantejskie sceny w brukselskim barze

Do incydentu doszło w styczniu. Wtedy trzej funkcjonariusze Centralnej Służby Antykorupcyjnej, którzy pracują nad słynną sprawą Qatargate, zostali aresztowani w jednym z brukselskich barów. Areszt miał dość dramatyczny przebieg – policjanci mieli zachowywać się agresywnie wobec innych klientów, a nawet zaatakować barmana. Uszkodzone zostały również meble na tarasie baru. 

Kiedy lokalna policja przybyła na miejsce zdarzenia, doszło do krótkiej sprzeczki i przepychanki, podczas której miejscowi funkcjonariusze byli obrzucani obelgami

– relacjonują brukselskie media. Funkcjonariusze zostali zabrani przez policję do szpitala, a następnie trafili do aresztu. Wszczęto dochodzenie dyscyplinarne, a wg wstępnych ustaleń policji cała trójka była bardzo pijana, co spowodowało, że zachowywali się w taki sposób.

Dochodzenie prokuratorskie wydaje się podawać to założenie w wątpliwość

– podkreśla Brussels Signal.

Czytaj również: Premier wprowadził dwa stopnie alarmowe w całej Polsce

Szokujące kulisy

Zachowanie jednego z zatrzymanych śledczych było tak skandaliczne, że został on opisany jako „bestialsko dziki”, a lekarz musiał podać mu zastrzyk uspokajający, aby go uspokoić. Po umieszczeniu w celi rzekomo przez jakiś czas walił w drzwi, jęcząc z bólu. Po przewiezieniu do szpitala lekarze stwierdzili poważne komplikacje medyczne

– podaje brukselski dziennik i dodaje, że śledczy miał doznać pęknięcia pęcherza moczowego, powodującego krwawienie wewnętrzne, które mogło okazać się śmiertelne, gdyby nie było leczone. Przeprowadzono pilną operację.

W późniejszych badaniach krwi i moczu stwierdzono znaczną ilość amfetaminy w jego organizmie, mimo że było to 12 godzin po jego początkowym aresztowaniu. Był hospitalizowany przez kilka dni

– poinformowano. Wg doniesień innych mediów śledczy miał nic nie pamiętać z wieczornych wydarzeń. Pamięć jego dwóch towarzyszy była fragmentaryczna, a cała trójka wykazywała również oznaki upośledzenia amfetaminą. 

Czytaj również: Łotewska Straż Graniczna: Przedstawiciele rosyjskiej armii i służb próbowali przedostać się do kraju

Śledczy mieli dotychczas nienaganną reputację

Prokurator prowadzący tę sprawę wg nieoficjalnych doniesień uważa teraz, że ktoś dosypał narkotyki do drinków trzem mężczyznom, prawdopodobnie w innym barze, który odwiedzili wcześniej. (…) trzej inspektorzy cieszyli się do tej pory „nienaganną reputacją” i nie byli znani z nadmiernego picia lub nadużywania narkotyków

– podano w publikacji. Poinformowano również, że w noc wydarzeń funkcjonariusze wypili nie więcej niż pięć drinków w ciągu trzech godzin.

Szprycowanie amfetaminą jest „dobrze znaną” techniką, związaną z marokańskimi służbami specjalnymi i wykorzystywaną do niszczenia i kompromitowania przeciwników – lub śledczych – zamiast ich zabijania

– podsumowuje dziennik i dodaje, że brukselska prokuratura poinformowała, że skarga dotycząca zdarzenia została złożona w związku z „usiłowaniem zabójstwa”. Odmówiła jednak przekazania dalszych informacji ze względu na „dobro śledztwa”.

Czytaj także: Gen. Komornicki: Zachód do tej pory nie rozumie rosyjskiego myślenia


 

POLECANE
Nie żyje były trener mistrzów Polski z ostatniej chwili
Nie żyje były trener mistrzów Polski

Środowisko koszykarskie z wielkim smutkiem przyjęło wiadomość o śmierci Jana Lewandowskiego - wieloletniego zawodnika i trenera Górnika Wałbrzych. Miał 80 lat. O jego odejściu poinformował portal walbrzych24 oraz klubowe media społecznościowe.

Szczyt Inicjatywy Trójmorza w Warszawie. 20 delegacji, 12 prezydentów z ostatniej chwili
Szczyt Inicjatywy Trójmorza w Warszawie. 20 delegacji, 12 prezydentów

W poniedziałek w Warszawie odbędzie się 10. Szczyt Inicjatywy Trójmorza z udziałem ponad 20 delegacji najwyższego i wysokiego szczebla. Gospodarzem wydarzenia będzie prezydent Andrzej Duda; na szczycie będzie obecny też m.in. amerykański sekretarz ds. energii Chris Wright.

Wpis Stanowskiego wywołał burzę w sieci. Odpowiedział mu... prezydent Duda z ostatniej chwili
Wpis Stanowskiego wywołał burzę w sieci. Odpowiedział mu... prezydent Duda

Andrzej Duda niespodziewanie zareagował na wpis Krzysztofa Stanowskiego, który stwierdził, że prezydent "rozpykałby te wybory po raz trzeci, gdyby było to możliwe".

GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać

Nowy komunikat GIS. Ten produkt może stanowić zagrożenie dla zdrowia.

Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica Wiadomości
Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica

W Devizes w Anglii odbyła się niezwykła aukcja. Sprzedano tam list napisany przez Archibalda Gracie, pasażera pierwszej klasy i ocalałego z katastrofy Titanica. Ku zdumieniu organizatorów przedmiot sprzedał się za rekordową kwotę.

To ma być język premiera? Tusk do pisowców: Ciekawe czy durne łby zrozumieją z ostatniej chwili
To ma być język premiera? Tusk do "pisowców": "Ciekawe czy durne łby zrozumieją"

"Pisowcy pytają, dlaczego Historia Kaszubów, a nie Polaków. Ciekawe, czy durne łby zrozumieją kiedyś, że historia Kaszubów, Ślązaków i Wielkopolan to kawał historii Polski" – napisał na platformie X premier Donald Tusk. To najprawdopodobniej odpowiedź na komentarz europosła PiS Arkadiusza Mularczyka.

Andrzej Duda: Czy pomyślność gospodarcza ma polegać na tym, że najbogatsi będą płacić mniej na ochronę zdrowia? Wiadomości
Andrzej Duda: Czy pomyślność gospodarcza ma polegać na tym, że najbogatsi będą płacić mniej na ochronę zdrowia?

- Premier mówi, że drugim filarem ma być budowanie pomyślności gospodarczej. I tak się zastanawiam, czy ma to polegać na tym, że najbogatsi będą płacić niższe składki na ochronę zdrowia - powiedział dziś podczas konwencji wyborczej Karola Nawockiego prezydent RP Andrzej Duda.

Dramat w Tatrach. Turyści spadli z wysokości Wiadomości
Dramat w Tatrach. Turyści spadli z wysokości

Dwa śmiertelne wypadki miały miejsce na Rysach - poinformował PAP dyżurny ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Łukasz Zubek. Turyści spadli z dużej wysokości po stromym, zmrożonym śniegu. Ich ciała zostały w niedzielę rano przetransportowane na pokładzie śmigłowca do Zakopanego.

Karol Nawrocki na konwencji prezydenckiej w Łodzi: Warto być Polakiem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki na konwencji prezydenckiej w Łodzi: Warto być Polakiem

Zakończyła się konwencja wyborcza Karola Nawrockiego w Łodzi. - Dziękuję, że tu razem jesteśmy, że jesteście ze mną. Idziemy po zwycięstwo 18 maja. Idziemy z wiarą i nadzieją, że warto być Polakiem - zaznaczył w swoim przemówieniu kandydat na prezydenta. - To spotkanie jest dla mnie wyjątkowe, bo dziś poparł mnie prezydent Andrzej Duda - dodał

Oni chcą nam zabrać wszystko. Prezes PiS przemawia na konwencji Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
"Oni chcą nam zabrać wszystko". Prezes PiS przemawia na konwencji Karola Nawrockiego

– Interes Polski będzie stawką tych wyborów. I to zarówno do Polaków jako jednostek, ale także rozumiany jako coś, co odnosi się do wspólnoty, do państwa, do przyszłych pokoleń – powiedział podczas konwencji wyborczej w Łodzi szef PiS Jarosław Kaczyński.

REKLAMA

Śledczy zajmujący się Qatargate miał zostać otruty

Sensacyjne doniesienia z Brukseli: inspektor prowadzący dochodzenie ws. Qatargate w Parlamencie Europejskim twierdzi, że on i jego dwóch kolegów zostało otrutych w barze. O sprawie pisze portal Brussels Signal.
Parlament Europejski, zdjęcie poglądowe Śledczy zajmujący się Qatargate miał zostać otruty
Parlament Europejski, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Funkcjonariusze twierdzą, że otrucie było próbą ich zabójstwa, a prokuratura w Brukseli wszczęła dochodzenie w tej sprawie.

Dantejskie sceny w brukselskim barze

Do incydentu doszło w styczniu. Wtedy trzej funkcjonariusze Centralnej Służby Antykorupcyjnej, którzy pracują nad słynną sprawą Qatargate, zostali aresztowani w jednym z brukselskich barów. Areszt miał dość dramatyczny przebieg – policjanci mieli zachowywać się agresywnie wobec innych klientów, a nawet zaatakować barmana. Uszkodzone zostały również meble na tarasie baru. 

Kiedy lokalna policja przybyła na miejsce zdarzenia, doszło do krótkiej sprzeczki i przepychanki, podczas której miejscowi funkcjonariusze byli obrzucani obelgami

– relacjonują brukselskie media. Funkcjonariusze zostali zabrani przez policję do szpitala, a następnie trafili do aresztu. Wszczęto dochodzenie dyscyplinarne, a wg wstępnych ustaleń policji cała trójka była bardzo pijana, co spowodowało, że zachowywali się w taki sposób.

Dochodzenie prokuratorskie wydaje się podawać to założenie w wątpliwość

– podkreśla Brussels Signal.

Czytaj również: Premier wprowadził dwa stopnie alarmowe w całej Polsce

Szokujące kulisy

Zachowanie jednego z zatrzymanych śledczych było tak skandaliczne, że został on opisany jako „bestialsko dziki”, a lekarz musiał podać mu zastrzyk uspokajający, aby go uspokoić. Po umieszczeniu w celi rzekomo przez jakiś czas walił w drzwi, jęcząc z bólu. Po przewiezieniu do szpitala lekarze stwierdzili poważne komplikacje medyczne

– podaje brukselski dziennik i dodaje, że śledczy miał doznać pęknięcia pęcherza moczowego, powodującego krwawienie wewnętrzne, które mogło okazać się śmiertelne, gdyby nie było leczone. Przeprowadzono pilną operację.

W późniejszych badaniach krwi i moczu stwierdzono znaczną ilość amfetaminy w jego organizmie, mimo że było to 12 godzin po jego początkowym aresztowaniu. Był hospitalizowany przez kilka dni

– poinformowano. Wg doniesień innych mediów śledczy miał nic nie pamiętać z wieczornych wydarzeń. Pamięć jego dwóch towarzyszy była fragmentaryczna, a cała trójka wykazywała również oznaki upośledzenia amfetaminą. 

Czytaj również: Łotewska Straż Graniczna: Przedstawiciele rosyjskiej armii i służb próbowali przedostać się do kraju

Śledczy mieli dotychczas nienaganną reputację

Prokurator prowadzący tę sprawę wg nieoficjalnych doniesień uważa teraz, że ktoś dosypał narkotyki do drinków trzem mężczyznom, prawdopodobnie w innym barze, który odwiedzili wcześniej. (…) trzej inspektorzy cieszyli się do tej pory „nienaganną reputacją” i nie byli znani z nadmiernego picia lub nadużywania narkotyków

– podano w publikacji. Poinformowano również, że w noc wydarzeń funkcjonariusze wypili nie więcej niż pięć drinków w ciągu trzech godzin.

Szprycowanie amfetaminą jest „dobrze znaną” techniką, związaną z marokańskimi służbami specjalnymi i wykorzystywaną do niszczenia i kompromitowania przeciwników – lub śledczych – zamiast ich zabijania

– podsumowuje dziennik i dodaje, że brukselska prokuratura poinformowała, że skarga dotycząca zdarzenia została złożona w związku z „usiłowaniem zabójstwa”. Odmówiła jednak przekazania dalszych informacji ze względu na „dobro śledztwa”.

Czytaj także: Gen. Komornicki: Zachód do tej pory nie rozumie rosyjskiego myślenia



 

Polecane
Emerytury
Stażowe