2-latek śmiertelnie potrącony przez samochód?

Policja szuka osób, które w piątek wieczorem przejeżdżały DK57 między Makowem Mazowieckim a Przasnyszem. Doszło tam prawdopodobnie do śmiertelnego potrącenia dwuletniego chłopca, który zmarł w szpitalu.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Makowska policja szuka osób, które w piątek miedzy godz. 17.30 a 18.30 przejeżdżały DK57 między Makowem Mazowieckim a Przasnyszem.

Szukamy świadków zdarzenia, a także tych osób, które przejeżdżały drogą w tym czasie i miały włączone kamery samochodowe. Być może na nagraniach znajdują się istotne dla śledztwa szczegóły

– przekazała PAP w sobotę rzeczniczka makowskiej policji podkom. Monika Winnik.

Ojciec znalazł dziecko na poboczu

W piątek o godz. 18.34 dyżurny makowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zaginięciu dwuletniego dziecka. Chłopiec wymknął się z domu z miejscowości Obiecanowo pod Makowem Mazowieckim. Kiedy na miejsce pojechali funkcjonariusze, niemal w tym samym momencie ojciec chłopca, który szukał go po okolicy, odnalazł dziecko nieprzytomne na poboczu DK57.

Obecni na miejscu policjanci i strażacy udzielili dziecku pomocy przedmedycznej. Dwulatka pogotowie zabrało do szpitala. Niestety dziecko zmarło

– przekazała rzeczniczka policji.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopiec sam wyszedł z domu, czego nie zauważyli inni domownicy. Kiedy się zorientowali, że dziecka nie ma, zaczęli go szukać po okolicy.

Teren posesji, na której mieszka rodzina, jest nieodgrodzony. Dom stoi raczej na uboczu, ok. 70 metrów od drogi

– powiedziała rzeczniczka.

Prawdopodobnie dziecko potrącił jakiś pojazd, a kierowca odjechał.

W tym miejscu na DK57, ze względu na obszar zabudowany, obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Droga jest w przebudowie, więc teoretycznie kierowcy nie powinni rozwijać tam dużej prędkości

– zauważyła policjantka.

Dodała, że dla rodziny dwulatka śmierć chłopca jest ogromną tragedią. W sobotę od rana trwały przesłuchania bliskich dziecka. Prawdopodobnie w poniedziałek zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Wtedy będzie więcej wiadomo na temat przyczyn zgonu. 

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje uczestnik znanego programu

CZYTAJ TAKŻE: Meghan Markle podjęła decyzję. Wcześniej obrączkę odesłała pocztą


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

2-latek śmiertelnie potrącony przez samochód?

Policja szuka osób, które w piątek wieczorem przejeżdżały DK57 między Makowem Mazowieckim a Przasnyszem. Doszło tam prawdopodobnie do śmiertelnego potrącenia dwuletniego chłopca, który zmarł w szpitalu.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Makowska policja szuka osób, które w piątek miedzy godz. 17.30 a 18.30 przejeżdżały DK57 między Makowem Mazowieckim a Przasnyszem.

Szukamy świadków zdarzenia, a także tych osób, które przejeżdżały drogą w tym czasie i miały włączone kamery samochodowe. Być może na nagraniach znajdują się istotne dla śledztwa szczegóły

– przekazała PAP w sobotę rzeczniczka makowskiej policji podkom. Monika Winnik.

Ojciec znalazł dziecko na poboczu

W piątek o godz. 18.34 dyżurny makowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zaginięciu dwuletniego dziecka. Chłopiec wymknął się z domu z miejscowości Obiecanowo pod Makowem Mazowieckim. Kiedy na miejsce pojechali funkcjonariusze, niemal w tym samym momencie ojciec chłopca, który szukał go po okolicy, odnalazł dziecko nieprzytomne na poboczu DK57.

Obecni na miejscu policjanci i strażacy udzielili dziecku pomocy przedmedycznej. Dwulatka pogotowie zabrało do szpitala. Niestety dziecko zmarło

– przekazała rzeczniczka policji.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopiec sam wyszedł z domu, czego nie zauważyli inni domownicy. Kiedy się zorientowali, że dziecka nie ma, zaczęli go szukać po okolicy.

Teren posesji, na której mieszka rodzina, jest nieodgrodzony. Dom stoi raczej na uboczu, ok. 70 metrów od drogi

– powiedziała rzeczniczka.

Prawdopodobnie dziecko potrącił jakiś pojazd, a kierowca odjechał.

W tym miejscu na DK57, ze względu na obszar zabudowany, obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Droga jest w przebudowie, więc teoretycznie kierowcy nie powinni rozwijać tam dużej prędkości

– zauważyła policjantka.

Dodała, że dla rodziny dwulatka śmierć chłopca jest ogromną tragedią. W sobotę od rana trwały przesłuchania bliskich dziecka. Prawdopodobnie w poniedziałek zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Wtedy będzie więcej wiadomo na temat przyczyn zgonu. 

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje uczestnik znanego programu

CZYTAJ TAKŻE: Meghan Markle podjęła decyzję. Wcześniej obrączkę odesłała pocztą



 

Polecane