Rany z Sowietami, rany z Niemcami, po wojnie 9 lat więzienia

Zapraszam do lektury zapisu mojego radiowego wywiadu, którego udzieliłem red. Krzysztofowi Skowrońskiemu ,prezesowi SDP ( Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich). Rozmowa była emitowana w Radiu Wnet, w programie „Popołudnie Radia Wnet”. Oto ona:
Mamy przed sobą połączenie telefoniczne z Ryszardem Czarneckim, bo dzisiaj jest 34 rocznica śmierci pułkownika Józefa Rybickiego i właśnie o pułkowniku kilka słów Ryszard Czarnecki chciałby państwu powiedzieć. Ryszard Czarnecki jest przy telefonie, dzień dobry Panie Pośle.
 
- Witam, dzień dobry.
Tu studio „Prawy Brzeg” na żywo na antenie radia Wnet w „Popołudniu radia Wnet”. Powiedziałem o 34 rocznicy śmierci pułkownika Józefa Rybickiego. Dlaczego warto pamiętać pana Pułkownika?
 
– Myślę, że jest to postać szczególna, miałem szczęście, zaszczyt poznać go w stanie wojennym już jako sędziwego, przeszło 80-letniego człowieka. To piękna postać, chłopak z Kresów Wschodnich, który poszedł na ochotnika, z całą klasą z gimnazjum we Lwowie w ramach Małopolskiej Armii Ochotniczej, bić się z bolszewikami. Tam został bardzo poważnie ranny. Kozak rozpłatał mu prawą rękę, do końca życia miał niedowład. A blisko ćwierć wieku później został ciężko ranny w walce z Niemcami podczas Powstania Warszawskiego w słynnym ataku na dawną Komendę Główną Policji Państwowej. Nauczyciel z zawodu, filolog klasyczny, trawestując Herberta – „Pan od historii starożytnej”, który - uwaga - w czasie wojny zajmował się, kierował komórkami sabotażu, a potem został szefem KeDyWu - Kierownictwa Dywersji Armii Krajowej na Warszawę, na okręg stołeczny, a więc kierował tymi najbardziej zuchwałymi atakami na niemieckie pociągi , transporty, a także na szefów SS, Gestapo, którzy szczególnie znęcali się nad Polakami. Po wojnie „w nagrodę” siedział w więzieniu, skazany na 10 lat, skrócono wyrok do sześciu lat, ale siedział dziewięć, a więc przeszło trzy lata dłużej niż miał siedzieć. Potem współtworzył razem z Antonim Macierewiczem, Piotrem Naimskim i innymi Komitet Samoobrony Społecznej „KOR”, a także Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Człowiek bardzo skromny, jednocześnie przedstawiciel pokolenia II Rzeczpospolitej, a ci ludzie nigdy nie pytali „Polsko, co możesz mi dać?”, oni swoim życiem starali się odpowiedzieć każdego dnia „co ja mogę dać Polsce?”. Muszę powiedzieć, że to, co pisał o swojej szkole każdy Polak powinien zapamiętać – postaram się zacytować bardzo krótko - „Szkoła Lwowska, moi nauczyciele, moi wychowawcy nigdy nie mówili do mnie — kochaj Polskę, taką kochaj, a taką. Ten patriotyzm był wewnętrzny. On wynikał z atmosfery, z klimatu szkoły, w którym się wychowaliśmy”. Piękna postać i myślę, że godne upamiętnienie jej się należy. To nie jest okrągła rocznica, bo trzydziesta czwarta od jego śmierci, ale myślę, że warto, żeby tacy ludzie istnieli w naszej pamięci zbiorowej jako część dziedzictwa narodowego . Dzisiaj w „Gazecie Polskiej Codziennie” ukazał się mój artykuł o nim „Pan od starożytności, pan od KeDyWu”. Warto zainteresować się tym człowiekiem. Na pewno jest to osoba, która powinna być w naszym narodowym panteonie.
 
Bardzo serdecznie dziękuję za to przypomnienie i wspomnienie pana pułkownika Józefa Rybickiego. Wspominał i przypominał postać Ryszard Czarnecki, europoseł, polityk Prawa i Sprawiedliwości, wszystkiego dobrego.
 
- Dziękuję bardzo, kłaniam się.

 

 

POLECANE
Niemcy rezygnują z zakupów w Polsce. Podobnie Czesi. Za drogo Wiadomości
Niemcy rezygnują z zakupów w Polsce. Podobnie Czesi. Za drogo

Jeszcze kilka lat temu Czesi tłumnie przyjeżdżali do polskich miast przygranicznych na zakupy. Kusiły ich niższe ceny, brak kontroli granicznych i szeroki wybór produktów. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej – coraz częściej wybierają Niemcy.

WTA Finals: Świątek górą w pierwszym meczu grupowym Wiadomości
WTA Finals: Świątek górą w pierwszym meczu grupowym

Rozstawiona z numerem drugim Iga Świątek wygrała z amerykańską tenisistką Madison Keys (7.) 6:1, 6:2 w pierwszym meczu grupowym turnieju WTA Finals w Rijadzie. Spotkanie trwało zaledwie 61 minut.

Były oficer Agencji Wywiadu: Główne uderzenie rosyjskie wyjdzie na Polskę z ostatniej chwili
Były oficer Agencji Wywiadu: Główne uderzenie rosyjskie wyjdzie na Polskę

„Główne uderzenie rosyjskie wyjdzie na Polskę, a nie na Litwę czy Mołdawię, bo bez Polski nie ma wschodniej flanki NATO, ani nie ma mobilizowania Europy” - powiedział major Robert Cheda, były oficer Agencji Wywiadu w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.

Prawdziwa zima już w listopadzie, ale nie od razu Wiadomości
Prawdziwa zima już w listopadzie, ale nie od razu

Na początku listopada pogoda w Polsce będzie wyjątkowo ciepła. Na południu kraju termometry pokażą nawet 20 stopni. Będzie słonecznie i niemal bez deszczu. Jednak to tylko początek - w drugiej połowie miesiąca przyjdzie zimne powietrze z Arktyki, które przyniesie śnieg i mróz.

Sikorski za Tuska na stanowisku premiera? Sprawdź, kto jest „za” z ostatniej chwili
Sikorski za Tuska na stanowisku premiera? Sprawdź, kto jest „za”

44,6 proc. badanych jest przeciwnych zastąpieniu Donalda Tuska przez Radosława Sikorskiego na stanowisku premiera; 33,1 proc. wyraziło poparcie dla objęcia przez Sikorskiego tej funkcji, a 22,3 proc. jest niezdecydowanych - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

GiS wydał ostrzeżenie. Produkt wycofany ze sklepów Wiadomości
GiS wydał ostrzeżenie. Produkt wycofany ze sklepów

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wykryciu groźnych bakterii E. coli STEC w jednej z partii tatara wołowego produkowanego przez firmę Sokołów S.A.. Zanieczyszczony produkt został natychmiast wycofany z obrotu.

Watchdog: „Zagraniczne pieniądze trafiają do USA, gdyż chcą wdrożyć ekstremistyczną europejską wizję Ameryki” z ostatniej chwili
Watchdog: „Zagraniczne pieniądze trafiają do USA, gdyż chcą wdrożyć ekstremistyczną europejską wizję Ameryki”

Miliardy dolarów z funduszy zagranicznych napłynęły do amerykańskich organizacji zajmujących się polityką i działalnością rzeczniczą, zacierając granice wpływów politycznych” - stwierdza nowy raport organizacji monitorującej Americans for Public Trust (APT).

Znany tenisista kończy sportową karierę Wiadomości
Znany tenisista kończy sportową karierę

Znany tenisista z Indii Rohan Bopanna zakończył karierę w wieku 45 lat. Największe sukcesy odnosił w grze podwójnej i mieszanej, w której zdobył dwa tytuły wielkoszlemowe. Był najstarszym liderem rankingu deblistów w historii.

Spacer po plaży zakończył się zaskakującym odkryciem. Wojsko wydało komunikat Wiadomości
Spacer po plaży zakończył się zaskakującym odkryciem. Wojsko wydało komunikat

Spacer po plaży w Ustce (woj. pomorskie) zakończył się niecodziennym odkryciem. Jeden z mieszkańców natknął się na metalowy przedmiot z wojskowymi oznaczeniami. Jak się później okazało, były to fragmenty imitatora celu powietrznego - drona szkoleniowego używanego przez żołnierzy podczas ćwiczeń na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych.

Orban o Tusku: Nie może zmienić kursu, ponieważ uczynił z Polski wasala Brukseli z ostatniej chwili
Orban o Tusku: Nie może zmienić kursu, ponieważ uczynił z Polski wasala Brukseli

Premier Polski Donald Tusk po raz kolejny zaatakował Węgry, ponieważ sam mierzy się z poważnymi problemami we własnym kraju - ocenił w sobotę w serwisach społecznościowych szef rządu Węgier Viktor Orban.

REKLAMA

Rany z Sowietami, rany z Niemcami, po wojnie 9 lat więzienia

Zapraszam do lektury zapisu mojego radiowego wywiadu, którego udzieliłem red. Krzysztofowi Skowrońskiemu ,prezesowi SDP ( Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich). Rozmowa była emitowana w Radiu Wnet, w programie „Popołudnie Radia Wnet”. Oto ona:
Mamy przed sobą połączenie telefoniczne z Ryszardem Czarneckim, bo dzisiaj jest 34 rocznica śmierci pułkownika Józefa Rybickiego i właśnie o pułkowniku kilka słów Ryszard Czarnecki chciałby państwu powiedzieć. Ryszard Czarnecki jest przy telefonie, dzień dobry Panie Pośle.
 
- Witam, dzień dobry.
Tu studio „Prawy Brzeg” na żywo na antenie radia Wnet w „Popołudniu radia Wnet”. Powiedziałem o 34 rocznicy śmierci pułkownika Józefa Rybickiego. Dlaczego warto pamiętać pana Pułkownika?
 
– Myślę, że jest to postać szczególna, miałem szczęście, zaszczyt poznać go w stanie wojennym już jako sędziwego, przeszło 80-letniego człowieka. To piękna postać, chłopak z Kresów Wschodnich, który poszedł na ochotnika, z całą klasą z gimnazjum we Lwowie w ramach Małopolskiej Armii Ochotniczej, bić się z bolszewikami. Tam został bardzo poważnie ranny. Kozak rozpłatał mu prawą rękę, do końca życia miał niedowład. A blisko ćwierć wieku później został ciężko ranny w walce z Niemcami podczas Powstania Warszawskiego w słynnym ataku na dawną Komendę Główną Policji Państwowej. Nauczyciel z zawodu, filolog klasyczny, trawestując Herberta – „Pan od historii starożytnej”, który - uwaga - w czasie wojny zajmował się, kierował komórkami sabotażu, a potem został szefem KeDyWu - Kierownictwa Dywersji Armii Krajowej na Warszawę, na okręg stołeczny, a więc kierował tymi najbardziej zuchwałymi atakami na niemieckie pociągi , transporty, a także na szefów SS, Gestapo, którzy szczególnie znęcali się nad Polakami. Po wojnie „w nagrodę” siedział w więzieniu, skazany na 10 lat, skrócono wyrok do sześciu lat, ale siedział dziewięć, a więc przeszło trzy lata dłużej niż miał siedzieć. Potem współtworzył razem z Antonim Macierewiczem, Piotrem Naimskim i innymi Komitet Samoobrony Społecznej „KOR”, a także Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Człowiek bardzo skromny, jednocześnie przedstawiciel pokolenia II Rzeczpospolitej, a ci ludzie nigdy nie pytali „Polsko, co możesz mi dać?”, oni swoim życiem starali się odpowiedzieć każdego dnia „co ja mogę dać Polsce?”. Muszę powiedzieć, że to, co pisał o swojej szkole każdy Polak powinien zapamiętać – postaram się zacytować bardzo krótko - „Szkoła Lwowska, moi nauczyciele, moi wychowawcy nigdy nie mówili do mnie — kochaj Polskę, taką kochaj, a taką. Ten patriotyzm był wewnętrzny. On wynikał z atmosfery, z klimatu szkoły, w którym się wychowaliśmy”. Piękna postać i myślę, że godne upamiętnienie jej się należy. To nie jest okrągła rocznica, bo trzydziesta czwarta od jego śmierci, ale myślę, że warto, żeby tacy ludzie istnieli w naszej pamięci zbiorowej jako część dziedzictwa narodowego . Dzisiaj w „Gazecie Polskiej Codziennie” ukazał się mój artykuł o nim „Pan od starożytności, pan od KeDyWu”. Warto zainteresować się tym człowiekiem. Na pewno jest to osoba, która powinna być w naszym narodowym panteonie.
 
Bardzo serdecznie dziękuję za to przypomnienie i wspomnienie pana pułkownika Józefa Rybickiego. Wspominał i przypominał postać Ryszard Czarnecki, europoseł, polityk Prawa i Sprawiedliwości, wszystkiego dobrego.
 
- Dziękuję bardzo, kłaniam się.

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe