[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Pożytki z koronawirusa

Bądź człowieku mądry i pisz o życiu bez wychodzenia z domu. To już drugi tydzień, jak robię prawie same rysunki o koronawirusie, na portal prawie same materiały o koronawirusie, mój pięciolatek uczy mnie, jak myć ręce podczas epidemii koronawirusa, Żona pilnuje, żebym nie dotknął wewnętrznej klamki drzwi wejściowych, kiedy wracam na przykład ze sklepu, Starszy ma szkołę w domu, „bo koronawirus”, chomik stuka kołowrotkiem, jakby domagał się już koronawirusa, nawet kot miauczy, jakby mu ktoś koronawirusa pod ogon zadał.
/ piixabay.com/
W sensie twórczym jestem tym tematem już kompletnie zaorany. Co gorsza, prawdopodobnie w kolejnych tygodniach będę musiał nadal robić rysunki o koronawirusie i pisać teksty o koronawirusie. W końcu, nie wychodząc z domu i zachowując wszelkie środki ostrożności, stanę się koronawirusem, a przynajmniej za takiego zacznę się uważać. Niestety nawet wtedy nie będę mógł liczyć na jakąś odosobnioną salę, gdzieś przy oddziale dla Napoleonów, bo ze względu na koronawirusa prawdopodobnie wstrzymane są przyjęcia.

Lekko nie jest, ale od czego ma się Żonę? „Chodź, zagramy w Monopol – mówi. – Dawno nie graliśmy, a szczególnie całą Rodziną”. „Oszalałaś? Ja tu niecierpiące zwłoki sprawy z koronawirusem mam”. „No chodź, okazja jest, zagrajmy z dzieciakami”. Dzieciaki poparły Mamę i było pozamiatane. Sprawy niecierpiące zwłoki poszły w kąt.

Taka rodzinna gra to nie jest taka sobie zwykła gra, w każdym razie nie jest oparta na tradycyjnych zasadach. Dzieci oczywiście grają na specjalnych zasadach, Mama – bankier, dba, żeby nie stała im się krzywda, Pięciolatek w zasadzie gra wyłącznie według własnych zasad, które ustalił sobie wcześniej ze szmacianym królikiem, z którym śpi, i tylko Ojca dotyczą tradycyjne reguły bez żadnych odwołań.

No i dobra, w rodzinnej grze to nie przeszkadza, Młodszy chodzi pionkiem, jak chce, odlicza pieniądze według kolorów, które podobają mu się mniej lub bardziej, Starszy uskutecznia dziwne strategie, które nie mają szans powodzenia, Żona upiera się przy nieznanych wcześniej regułach, ale śmiechu przy tym co niemiara. Już mniejsza nawet o to, kto wygrywa, nawet kot jakby na chwilę przestał jęczeć, a wcześniej nieuleczalnie znudzony Starszy, z niekłamanym podziwem komplementuje Ojca: „Tato, teraz już wiem, po kim jestem taki szurnięty”.
I wtedy rodzi się taka refleksja. Ktoś by złośliwie skomentował: „lepiej późno niż wcale”. Refleksja jakby wcale nienowa ani oryginalna, raczej wyciągnięta gdzieś z archiwum. Niby oczywista, ale ostatnio może zbyt rzadko używana: Żeby pisać „o życiu”, wcale nie trzeba wychodzić z domu. 

I ta refleksja to wbrew pozorom całkiem niemały zysk z tej całej mocno nienormalnej sytuacji.


 

POLECANE
Niemiecki portal: Europa Wschodnia sprzeciwia się polityce klimatycznej gorące
Niemiecki portal: Europa Wschodnia sprzeciwia się polityce klimatycznej

Szczyt UE w Brukseli był kolejnym fiaskiem. Po odroczeniu porozumienia z Mercosurem rośnie obecnie opór krajów Europy Wschodniej wobec planowanego handlu CO₂ w sektorach transportu i budownictwa. Jeśli postawią na swoim, wprowadzenie ETS2 zostanie przełożone na dużo bardziej odległy termin – alarmuje niemiecka prasa.

Polityk Konfederacji: „Godności Polaków bronił prezydent, a nie rząd”. Burza ws. pieniędzy dla Ukrainy polityka
Polityk Konfederacji: „Godności Polaków bronił prezydent, a nie rząd”. Burza ws. pieniędzy dla Ukrainy

W sprawie pomocy dla Ukrainy prezydent postawił twarde warunki, podczas gdy rząd i część posłów zachowywali się biernie. Tak oceniono w studiu Radia Zet debatę wokół unijnej pożyczki w wysokości 90 mld euro, która wywołała gwałtowny spór między politykami.

A4 zamknięta po serii zdarzeń. Policja i prokuratura na miejscu, kierowcy utknęli w korkach pilne
A4 zamknięta po serii zdarzeń. Policja i prokuratura na miejscu, kierowcy utknęli w korkach

Dwie osoby zginęły, autostrada była zablokowana, a ruch w kierunku Krakowa przez wiele godzin odbywał się z poważnymi utrudnieniami. Na odcinku A4 między Brzeskiem a Targowiskiem doszło do serii dramatycznych zdarzeń, które sparaliżowały trasę.

Prezydent Brazyli naciska liderów UE ws. umowy z Mercosurem z ostatniej chwili
Prezydent Brazyli naciska liderów UE ws. umowy z Mercosurem

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva wezwał przywódców Unii Europejskiej do wykazania się odwagą i podpisania umowy o wolnym handlu z państwami południowoamerykańskiego bloku Mercosur – podała w niedzielę AFP. Przypomniał, że negocjacje w sprawie porozumienia trwają od ponad ćwierćwiecza.

„To nieprawda”. Szefowa wywiadu USA obala narrację o planach Putina wobec Europy polityka
„To nieprawda”. Szefowa wywiadu USA obala narrację o planach Putina wobec Europy

Według ocen amerykańskiego wywiadu Rosja nie ma zdolności do podbicia i długotrwałej okupacji Ukrainy, a tym bardziej do przeprowadzenia agresji wobec państw europejskich. Takie stanowisko przedstawiła dyrektor Wywiadu Narodowego USA Tulsi Gabbard, otwarcie kwestionując narrację obecną w mediach oraz instytucjach międzynarodowych.

Tusk się wścieknie. „Ballada o Boguckim” hitem Internetu wideo
Tusk się wścieknie. „Ballada o Boguckim” hitem Internetu

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki doczekał się piosenki na swój temat. „Ballada o Boguckim” stała się hitem internetu. Promuje ją sam doradca prezydenta ds. europejskich Jacek Saryusz-Wolski.

Kreta nowym gorącym punktem migracyjnym z ostatniej chwili
Kreta nowym gorącym punktem migracyjnym

Jak informuje European Conservative, Kreta znajduje się pod rosnącą presją migracyjną, ponieważ przemytnicy w coraz większym stopniu przekierowują nielegalne przejścia w kierunku południowych wysp Grecji, odsłaniając granice kontroli granicznej UE i zmieniając trasy przez Morze Śródziemne.

Nie żyje legenda polskiego jazzu Wiadomości
Nie żyje legenda polskiego jazzu

W wieku 82 lat zmarł Michał Urbaniak - jazzman, kompozytor i aranżer. Zasłynął w świecie nagrywając płytę „Tutu” z legendą jazzu Milesem Davisem. Znany był jako współtwórca i kreator muzyki Fusion. Nagrał kilkadziesiąt autorskich płyt, był twórcą muzyki do filmów.

Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko Wiadomości
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko

Wiosną 2026 roku na antenie Polsatu wróci osiemnasta edycja „Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami”. Choć lista uczestników nie jest jeszcze oficjalna, nazwiska potencjalnych gwiazd już krążą w mediach.

Komunikat dla mieszkańców Kielc Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Kielc

W dwuetapowym konkursie zostanie wyłoniona koncepcja rozbudowy siedziby urzędu marszałkowskiego w Kielcach. Planowany obiekt ma liczyć około siedmiu kondygnacji i 10 tys. m kw. powierzchni użytkowej, z częścią biurową, konferencyjną oraz salą obrad sejmiku.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Pożytki z koronawirusa

Bądź człowieku mądry i pisz o życiu bez wychodzenia z domu. To już drugi tydzień, jak robię prawie same rysunki o koronawirusie, na portal prawie same materiały o koronawirusie, mój pięciolatek uczy mnie, jak myć ręce podczas epidemii koronawirusa, Żona pilnuje, żebym nie dotknął wewnętrznej klamki drzwi wejściowych, kiedy wracam na przykład ze sklepu, Starszy ma szkołę w domu, „bo koronawirus”, chomik stuka kołowrotkiem, jakby domagał się już koronawirusa, nawet kot miauczy, jakby mu ktoś koronawirusa pod ogon zadał.
/ piixabay.com/
W sensie twórczym jestem tym tematem już kompletnie zaorany. Co gorsza, prawdopodobnie w kolejnych tygodniach będę musiał nadal robić rysunki o koronawirusie i pisać teksty o koronawirusie. W końcu, nie wychodząc z domu i zachowując wszelkie środki ostrożności, stanę się koronawirusem, a przynajmniej za takiego zacznę się uważać. Niestety nawet wtedy nie będę mógł liczyć na jakąś odosobnioną salę, gdzieś przy oddziale dla Napoleonów, bo ze względu na koronawirusa prawdopodobnie wstrzymane są przyjęcia.

Lekko nie jest, ale od czego ma się Żonę? „Chodź, zagramy w Monopol – mówi. – Dawno nie graliśmy, a szczególnie całą Rodziną”. „Oszalałaś? Ja tu niecierpiące zwłoki sprawy z koronawirusem mam”. „No chodź, okazja jest, zagrajmy z dzieciakami”. Dzieciaki poparły Mamę i było pozamiatane. Sprawy niecierpiące zwłoki poszły w kąt.

Taka rodzinna gra to nie jest taka sobie zwykła gra, w każdym razie nie jest oparta na tradycyjnych zasadach. Dzieci oczywiście grają na specjalnych zasadach, Mama – bankier, dba, żeby nie stała im się krzywda, Pięciolatek w zasadzie gra wyłącznie według własnych zasad, które ustalił sobie wcześniej ze szmacianym królikiem, z którym śpi, i tylko Ojca dotyczą tradycyjne reguły bez żadnych odwołań.

No i dobra, w rodzinnej grze to nie przeszkadza, Młodszy chodzi pionkiem, jak chce, odlicza pieniądze według kolorów, które podobają mu się mniej lub bardziej, Starszy uskutecznia dziwne strategie, które nie mają szans powodzenia, Żona upiera się przy nieznanych wcześniej regułach, ale śmiechu przy tym co niemiara. Już mniejsza nawet o to, kto wygrywa, nawet kot jakby na chwilę przestał jęczeć, a wcześniej nieuleczalnie znudzony Starszy, z niekłamanym podziwem komplementuje Ojca: „Tato, teraz już wiem, po kim jestem taki szurnięty”.
I wtedy rodzi się taka refleksja. Ktoś by złośliwie skomentował: „lepiej późno niż wcale”. Refleksja jakby wcale nienowa ani oryginalna, raczej wyciągnięta gdzieś z archiwum. Niby oczywista, ale ostatnio może zbyt rzadko używana: Żeby pisać „o życiu”, wcale nie trzeba wychodzić z domu. 

I ta refleksja to wbrew pozorom całkiem niemały zysk z tej całej mocno nienormalnej sytuacji.



 

Polecane