Elżbieta Połomska: Porucznik Columbo

Wychodzi na to, że istnieje jeden przekaz obowiązująco-dyscyplinujący. I przekaz ten nie obejmuje wcale konieczności uszanowania powagi dramatycznej śmierci prezydenta Gdańska, bo taki szacunek jest dla każdego myślącego człowieka oczywisty.
/ pexels.com
Czytam i nadziwić się nie mogę, oglądam i oczy ze zdumienia  przecieram – wszędzie taka sama narracja. Od Niezależna.pl, po Wyborcza.pl; od TVP Info, po TVN 24; od Pis, po PO. Wszędzie tak samo piszą i mówią. Jeszcze wczoraj można było włączyć sobie jakąś odtrutkę teraz zaś, po gdańskiej tragedii, nic a nic. Wychodzi na to, że istnieje jeden przekaz obowiązująco-dyscyplinujący. I przekaz ten nie obejmuje wcale konieczności uszanowania powagi dramatycznej śmierci prezydenta Gdańska, bo taki szacunek jest dla każdego myślącego człowieka oczywisty. W międzyczasie kręgi obecnej wszechopozycji przerzucają się ferowaniem wyroków i wskazywaniem winnego tragedii, którym ma być oczywiście prezes J. Kaczyński i PiS, a także TVP. Używając do tego jak najbardziej niewybrednych i obelżywych określeń. Mówiąc o tzw. „mowie nienawiści” sami jak najbardziej ją stosują, bo „co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie”. A adresaci co na to?!
   Zachodzi tu bardzo ciekawe zjawisko, kiedy niewinny zachowuje się jakby, był winny…a my, zwykli ludkowie, patrzymy ze zdumieniem, pamiętając choćby to, co działo się po 10.04.2010 r. i krew nas zalewa!
   Na odtrutkę proponuję zatem coś, co sama zażywam – porucznika Columbo. Można sobie tam zobaczyć jak prawo mogłoby być i u nas stosowane, a sprawiedliwość egzekwowana. I to bez strachu o utratę czegoś, co się przecież posiada. Bo prawda albo zwycięża, albo nie. Trzeciej drogi nie ma.
 

 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

Elżbieta Połomska: Porucznik Columbo

Wychodzi na to, że istnieje jeden przekaz obowiązująco-dyscyplinujący. I przekaz ten nie obejmuje wcale konieczności uszanowania powagi dramatycznej śmierci prezydenta Gdańska, bo taki szacunek jest dla każdego myślącego człowieka oczywisty.
/ pexels.com
Czytam i nadziwić się nie mogę, oglądam i oczy ze zdumienia  przecieram – wszędzie taka sama narracja. Od Niezależna.pl, po Wyborcza.pl; od TVP Info, po TVN 24; od Pis, po PO. Wszędzie tak samo piszą i mówią. Jeszcze wczoraj można było włączyć sobie jakąś odtrutkę teraz zaś, po gdańskiej tragedii, nic a nic. Wychodzi na to, że istnieje jeden przekaz obowiązująco-dyscyplinujący. I przekaz ten nie obejmuje wcale konieczności uszanowania powagi dramatycznej śmierci prezydenta Gdańska, bo taki szacunek jest dla każdego myślącego człowieka oczywisty. W międzyczasie kręgi obecnej wszechopozycji przerzucają się ferowaniem wyroków i wskazywaniem winnego tragedii, którym ma być oczywiście prezes J. Kaczyński i PiS, a także TVP. Używając do tego jak najbardziej niewybrednych i obelżywych określeń. Mówiąc o tzw. „mowie nienawiści” sami jak najbardziej ją stosują, bo „co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie”. A adresaci co na to?!
   Zachodzi tu bardzo ciekawe zjawisko, kiedy niewinny zachowuje się jakby, był winny…a my, zwykli ludkowie, patrzymy ze zdumieniem, pamiętając choćby to, co działo się po 10.04.2010 r. i krew nas zalewa!
   Na odtrutkę proponuję zatem coś, co sama zażywam – porucznika Columbo. Można sobie tam zobaczyć jak prawo mogłoby być i u nas stosowane, a sprawiedliwość egzekwowana. I to bez strachu o utratę czegoś, co się przecież posiada. Bo prawda albo zwycięża, albo nie. Trzeciej drogi nie ma.
 


 

Polecane