Pomysł PiS na kredyty hipoteczne. "Opodatkować banki od nadmiernych kosztów związanych z marżami"

Posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt, zgodnie z którym chcą "opodatkować banki od nadmiernych kosztów związanych z marżami, które przerzucają na klientów". Domagają się, by ich projekt trafił do laski marszałkowskiej na najbliższym posiedzeniu Sejmu.  
Posłowie Janusz Kowalski i Kacper Płażyński na konferencji w Gdańsku
Posłowie Janusz Kowalski i Kacper Płażyński na konferencji w Gdańsku / zrzut z X/@JKowalski_posel

Sprawa ważna dla milionów Polaków

Jak stwierdził poseł PiS na konferencji w Gdańsku, to "bardzo ważna sprawa dla milionów polskich rodzin". Zaznaczył, że jeśli marże pójdą w dół, to miliony Polaków otrzymają możliwość zawierania umów kredytowych, będą mieli swoje mieszkania, a dla milionów innych Polaków, którzy teraz te kredyty mają, koszty spłacania pójdą w dół. 

Dzisiaj zrobiliśmy krok w kierunku, by system bankowy, system kredytowy stał się normalny

– zaznaczył Płażyński

 

Kalkulacja projektu

Poseł Janusz Kowalski przedstawił kalkulację, zgodnie z którą, gdyby projekt został przyjęty, "rodzinie, która ma 600 tys. zł kredytu na 30 lat, zostałoby w kieszeni 229 tys. zł przez cały okres kredytowania". – To jest obniżenie raty kredytu miesięcznego o 635 zł. To są konkretne pieniądze – wyliczał Kowalski. 

Jak wskazywali posłowie, rzeczywista roczna stopa oprocentowania dla kredytu hipotecznego w wysokości 600 tys. zł na 30 lat dla przeciętnej rodziny to około 8,48 proc. Po proponowanych zmianach byłaby ona na poziomie 6,86 proc. Miesięczna rata zmniejszyłaby się z 4571 zł do 3936 zł, a zdolność kredytowa zmniejszyłaby się o 1590 zł. 

Mówimy marszałkowi ''sprawdzam''

Janusz Kowalski przyznał, że projekt ma również sprawdzić marszałka Sejmu Szymona Hołownię, który deklarował wcześniej zainteresowanie tym tematem. – Zobaczymy na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Jeżeli projekt zamiast pod obrady trafi do zamrażarki, znaczy, że wcześniejsze słowa marszałka były tylko pod kampanię wyborczą – stwierdził Kowalski.    

 


 

POLECANE
Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

Katastrofa samolotu w Rosji z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Rosji

W obwodzie iwanowskim w Rosji rozbił się samolot An-22. Informację potwierdziło rosyjskie Ministerstwo Obrony.

Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach? z ostatniej chwili
Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach?

– W sprawach polskiego bezpieczeństwa Donald Tusk nie może się pogodzić, że nie ma jednowładztwa. On próbuje działać tak, jakby prezydenta w ogóle nie było – stwierdził w Telewizji Republika Sebastian Kaleta.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zakończył VII edycję losowania hulajnóg dla dzieci, które ukończyły kurs e-learningowy "Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy". Ogłoszono listę 100 laureatów.

Bunt w NBP. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest pilny komunikat

Trwa konflikt w Narodowym Banku Polskim. "Zwracamy się o wyciszenie emocji, rozwagę i niedokonywanie żadnych pochopnych działań" – przekazano w komunikacie NBP opublikowanym we wtorek.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

UE jest totalnie nieprzygotowana do wojny z Rosją tylko u nas
UE jest totalnie nieprzygotowana do wojny z Rosją

Zdaniem premiera Viktora Orbana Bruksela szykuje się do wojny z Rosją. Ma ona – zdaniem szefa węgierskiego rządu – wybuchnąć w 2030 roku. Jeżeli rzeczywiście premier Węgier ma rację, to Europa będzie do tej wojny totalnie nieprzygotowana.

Przyszły burmistrz Nowego Jorku idzie na zwarcie z Trumpem z ostatniej chwili
Przyszły burmistrz Nowego Jorku idzie na zwarcie z Trumpem

Burmistrz elekt Nowego Jorku Zohran Mamdani zapowiedział, że miasto będzie bronić praw imigrantów i przygotuje się na działania agentów ICE. Jak stwierdził, każdy mieszkaniec ma prawo do protestu.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

POLREGIO pozostanie operatorem regionalnych połączeń kolejowych na Podkarpaciu w latach 2027–2031 na mocy wartej blisko 900 mln zł umowy z samorządem.

Wrzosek z karą dyscyplinarną z ostatniej chwili
Wrzosek z karą dyscyplinarną

Sąd Najwyższy podtrzymał karę dyscyplinarną upomnienia dla prokurator Ewy Wrzosek w sprawie jej wpisów na platformie X z lat 2022–2023.

REKLAMA

Pomysł PiS na kredyty hipoteczne. "Opodatkować banki od nadmiernych kosztów związanych z marżami"

Posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt, zgodnie z którym chcą "opodatkować banki od nadmiernych kosztów związanych z marżami, które przerzucają na klientów". Domagają się, by ich projekt trafił do laski marszałkowskiej na najbliższym posiedzeniu Sejmu.  
Posłowie Janusz Kowalski i Kacper Płażyński na konferencji w Gdańsku
Posłowie Janusz Kowalski i Kacper Płażyński na konferencji w Gdańsku / zrzut z X/@JKowalski_posel

Sprawa ważna dla milionów Polaków

Jak stwierdził poseł PiS na konferencji w Gdańsku, to "bardzo ważna sprawa dla milionów polskich rodzin". Zaznaczył, że jeśli marże pójdą w dół, to miliony Polaków otrzymają możliwość zawierania umów kredytowych, będą mieli swoje mieszkania, a dla milionów innych Polaków, którzy teraz te kredyty mają, koszty spłacania pójdą w dół. 

Dzisiaj zrobiliśmy krok w kierunku, by system bankowy, system kredytowy stał się normalny

– zaznaczył Płażyński

 

Kalkulacja projektu

Poseł Janusz Kowalski przedstawił kalkulację, zgodnie z którą, gdyby projekt został przyjęty, "rodzinie, która ma 600 tys. zł kredytu na 30 lat, zostałoby w kieszeni 229 tys. zł przez cały okres kredytowania". – To jest obniżenie raty kredytu miesięcznego o 635 zł. To są konkretne pieniądze – wyliczał Kowalski. 

Jak wskazywali posłowie, rzeczywista roczna stopa oprocentowania dla kredytu hipotecznego w wysokości 600 tys. zł na 30 lat dla przeciętnej rodziny to około 8,48 proc. Po proponowanych zmianach byłaby ona na poziomie 6,86 proc. Miesięczna rata zmniejszyłaby się z 4571 zł do 3936 zł, a zdolność kredytowa zmniejszyłaby się o 1590 zł. 

Mówimy marszałkowi ''sprawdzam''

Janusz Kowalski przyznał, że projekt ma również sprawdzić marszałka Sejmu Szymona Hołownię, który deklarował wcześniej zainteresowanie tym tematem. – Zobaczymy na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Jeżeli projekt zamiast pod obrady trafi do zamrażarki, znaczy, że wcześniejsze słowa marszałka były tylko pod kampanię wyborczą – stwierdził Kowalski.    

 



 

Polecane