Jaki jest stan zdrowia chłopca chorego na błonicę? Najnowsze informacje

Dwa tygodnie temu lekarze we Wrocławiu potwierdzili zachorowanie dziecka na błonicę, chorobę zakaźną gardła i krtani, która dzięki szczepieniom została populacyjnie wyeliminowana. 6-letnie dziecko wróciło z wakacji w Zanzibarze; nie było szczepione.
szpital
szpital / pixabay

Jak podaje RMF, 6-letni chłopiec z Wrocławia, u którego po powrocie z wakacji na Zanzibarze zdiagnozowano błonicę, opuścił w poniedziałek oddział intensywnej terapii szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu.

Dziecko jest wydolne krążeniowo i oddechowo, a także kontaktuje się z innymi. Lekarze przenieśli dziecko z intensywnej terapii na Oddział Pediatryczny. Chcą obserwować jego stan na wypadek wystąpienia ewentualnych powikłań. Pewne jest już jednak, że dziecku nie grozi utrata życia.

Jaki jest stan zdrowia chłopca chorego na błonicę? Najnowsze informacje

Dziecko nadal jest izolowane, jednak jego forma świadczy, że choroba ustępuje. Z dzieckiem jest logiczny kontakt, jest energiczne i aktywne ruchowo. Stąd decyzja lekarzy, by przenieść je na Oddział Pediatryczny

– powiedziała rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu Janina Kulińska.

Sukces wrocławskich lekarzy potęguje fakt, że żaden z obecnie praktykujących lekarzy w Polsce nie miał wcześniej do czynienia z błonicą. Choroba ta rozwija się bardzo szybko i stanowi poważne zagrożenie dla życia dzieci.

Natychmiastowe rozpoznanie choroby znacząco zwiększyło szanse chłopca na wyzdrowienie. Leczenie polegało m.in. na podaniu antytoksyny błoniczej, która neutralizuje toksyny wytwarzane przez bakterie. Przez kilka dni dziecko było w ciężkim stanie, a lekarze, obserwując po raz pierwszy rozwój tej choroby, wstrzymywali się od prognoz.

Wraz z dzieckiem hospitalizowany był jego ojciec

W szpitalu Gromkowskiego hospitalizowany był też dorosły pacjent z błonicą, który miał kontakt z chorym dzieckiem. Gdy diagnoza była jeszcze niepotwierdzona, na tej samej szpitalnej sali leżał syn zakażonego dorosłego, który towarzyszył swemu dziecku w szpitalu przez jedną noc. Dorosły mężczyzna był szczepiony, ale nie pamiętał, kiedy przyjął dawkę przypominającą. Przebieg jego choroby był łagodniejszy i już opuścił szpital. Jego dziecko i małżonka nie zakazili się błonicą, bo są zaszczepieni. W Polsce obowiązkowo są szczepione dawką przypominającą kobiety w ciąży.


 

POLECANE
Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ]

W Wigilię portal Onet.pl opublikował grudniowy sondaż zaufania do polityków. Na pierwszym miejscu ponownie znalazł się prezydent Karol Nawrocki. W badaniu widać też powrót Jarosława Kaczyńskiego do pierwszej dziesiątki oraz pogarszającą się sytuację Mateusza Morawieckiego.

„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej z ostatniej chwili
„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej

Para Prezydencka skierowała do Polaków w kraju i za granicą życzenia świąteczne. W bożonarodzeniowym przesłaniu podkreślono znaczenie wspólnoty, tradycji oraz nadziei płynącej z Narodzenia Pańskiego. W komunikacie znalazły się także słowa wdzięczności dla osób pełniących służbę w święta.

Tragiczna Wigilia na Opolszczyźnie. Nie żyje sześć osób po wypadku na DK39 z ostatniej chwili
Tragiczna Wigilia na Opolszczyźnie. Nie żyje sześć osób po wypadku na DK39

Sześć osób zginęło w wypadku na drodze krajowej nr 39 w województwie opolskim w Wigilię o g. 6:30 rano. Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych trasa została całkowicie zablokowana, a na miejscu pracują służby pod nadzorem prokuratury – poinformowała policja.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

W świąteczne dni zmienią się rozkłady komunikacji miejskiej. Zawieszone zostanie kursowanie kilkudziesięciu linii, a inne będą jeździć rzadziej.

Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

REKLAMA

Jaki jest stan zdrowia chłopca chorego na błonicę? Najnowsze informacje

Dwa tygodnie temu lekarze we Wrocławiu potwierdzili zachorowanie dziecka na błonicę, chorobę zakaźną gardła i krtani, która dzięki szczepieniom została populacyjnie wyeliminowana. 6-letnie dziecko wróciło z wakacji w Zanzibarze; nie było szczepione.
szpital
szpital / pixabay

Jak podaje RMF, 6-letni chłopiec z Wrocławia, u którego po powrocie z wakacji na Zanzibarze zdiagnozowano błonicę, opuścił w poniedziałek oddział intensywnej terapii szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu.

Dziecko jest wydolne krążeniowo i oddechowo, a także kontaktuje się z innymi. Lekarze przenieśli dziecko z intensywnej terapii na Oddział Pediatryczny. Chcą obserwować jego stan na wypadek wystąpienia ewentualnych powikłań. Pewne jest już jednak, że dziecku nie grozi utrata życia.

Jaki jest stan zdrowia chłopca chorego na błonicę? Najnowsze informacje

Dziecko nadal jest izolowane, jednak jego forma świadczy, że choroba ustępuje. Z dzieckiem jest logiczny kontakt, jest energiczne i aktywne ruchowo. Stąd decyzja lekarzy, by przenieść je na Oddział Pediatryczny

– powiedziała rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu Janina Kulińska.

Sukces wrocławskich lekarzy potęguje fakt, że żaden z obecnie praktykujących lekarzy w Polsce nie miał wcześniej do czynienia z błonicą. Choroba ta rozwija się bardzo szybko i stanowi poważne zagrożenie dla życia dzieci.

Natychmiastowe rozpoznanie choroby znacząco zwiększyło szanse chłopca na wyzdrowienie. Leczenie polegało m.in. na podaniu antytoksyny błoniczej, która neutralizuje toksyny wytwarzane przez bakterie. Przez kilka dni dziecko było w ciężkim stanie, a lekarze, obserwując po raz pierwszy rozwój tej choroby, wstrzymywali się od prognoz.

Wraz z dzieckiem hospitalizowany był jego ojciec

W szpitalu Gromkowskiego hospitalizowany był też dorosły pacjent z błonicą, który miał kontakt z chorym dzieckiem. Gdy diagnoza była jeszcze niepotwierdzona, na tej samej szpitalnej sali leżał syn zakażonego dorosłego, który towarzyszył swemu dziecku w szpitalu przez jedną noc. Dorosły mężczyzna był szczepiony, ale nie pamiętał, kiedy przyjął dawkę przypominającą. Przebieg jego choroby był łagodniejszy i już opuścił szpital. Jego dziecko i małżonka nie zakazili się błonicą, bo są zaszczepieni. W Polsce obowiązkowo są szczepione dawką przypominającą kobiety w ciąży.



 

Polecane