Umowa z Mercosur i 23-krotny wzrost importu cukru z Ukrainy. Solidarność alarmuje

– Od 2021 roku import cukru z Ukrainy zwiększył się 23-krotnie. (…) Również skokowy wzrost cen energii związany z samobójczą – z punktu widzenia Europy – polityką klimatyczną, powoduje, że europejska branża cukrownicza stanęła w obliczu anihilacji – mówił w Brukseli przewodniczący Krajowej Sekcji Przemysłu Cukrowniczego NSZZ "S" Stanisław Lubaś.
cukier Umowa z Mercosur i 23-krotny wzrost importu cukru z Ukrainy. Solidarność alarmuje
cukier / fot. pixabay.com

Przedstawiciele Krajowej Sekcji Przemysłu Cukrowniczego NSZZ "Solidarność" Stanisław Lubaś, Tomasz Szczeszek oraz Artur Krzeszowiak uczestniczyli w posiedzeniu Europejskiego Komitetu Dialogu Społecznego dla sektora cukrownictwa, które odbyło się 7 marca w Brukseli.

W spotkaniu brali udział także przedstawiciele Komisji Europejskiej, europejskiego związku pracodawców przemysłu cukrowniczego CEFS i konfederacji związków zawodowych EFFAT.

Głównym tematem posiedzenia była umowa o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a krajami Mercosur – Brazylią, Argentyną, Paragwajem i Urugwajem, w których zamieszkuje ponad 260 mln osób. W grudniu 2024 roku Komisja Europejska przekazała, że sfinalizowano negocjacje w sprawie tejże umowy.

Przeciwnicy porozumienia handlowego zwracają uwagę, że produkty rolne z krajów Mercosur w większości nie spełniają unijnych wymogów dotyczących bezpieczeństwa żywności. Obawiają się również zalania europejskiego rynku przez tańsze produkty rolne z państw Ameryki Południowej.

Umowa UE–Mercosur zakłada zniesienie ceł na 91 procent produktów, a także usunięcie innych barier w handlu, takich jak restrykcyjne przepisy czy procedury oceny zgodności.

– Poprawi dostęp UE do surowców dzięki obniżeniu lub zniesieniu podatków wywozowych oraz wyeliminowaniu ograniczeń wywozowych i monopoli eksportowych, a tym samym zdywersyfikuje naszych dostawców i zmniejszy nasze zależności – przekonywała Komisja Europejska.

Mercosur a rynek cukru

Porozumienie handlowe z krajami Ameryki Południowej wpłynie również na rynek cukru.

Związek Producentów Cukru w Polsce informował na swojej stronie, że umowa przewiduje szereg korzyści dla krajów Mercosur w tym sektorze, takich jak koncesja na cukier w wysokości 190 tys. ton cukru surowego do rafinacji, objętego zerową stawką celną oraz preferencyjną stawkę 98 euro za tonę na kolejne 183 tys. ton cukru. Takim zapisom sprzeciwiają się EFFAT oraz CEFS.

Na posiedzeniu w Brukseli głos zabrał Stanisław Lubaś, przewodniczący Krajowej Sekcji Przemysłu Cukrowniczego NSZZ "S".

– Od 2021 roku import cukru z Ukrainy zwiększył się 23-krotnie. Obecnie wynosi pół miliona ton, a w ubiegłym roku na Ukrainie ponownie otworzono 7 cukrowni, co spowodowało drastyczne obniżenie ceny cukru w Unii. Trzeba podkreślić, że sposób produkcji cukru na Ukrainie jest diametralnie różny od tego w krajach Wspólnoty. U naszych wschodnich sąsiadów do ochrony plantacji używane są między innymi herbicydy, które w Unii są zakazane ze względów sanitarnych i zastępowane znacznie droższymi środkami. Również skokowy wzrost cen energii związany z samobójczą – z punktu widzenia Europy – polityką klimatyczną, powoduje, że europejska branża cukrownicza stanęła w obliczu anihilacji– stwierdził przewodniczący Lubaś.

W wyniku posiedzenia Europejski Komitet Dialogu Społecznego dla sektora cukrownictwa przyjął stanowisko, które zostanie przekazane do Komisji Europejskiej. Zawarto w nim postulat o zmniejszeniu dopuszczalnej kwoty importowanego cukru z Ukrainy.

ZOBACZ TAKŻE: "W obronie Poczty Polskiej". Solidarność zbiera podpisy pod petycją

ZOBACZ TAKŻE: Jest zgoda ambasadorów krajów członkowskich UE na objęcie cłami rosyjskich i białoruskich nawozów


 

POLECANE
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach z ostatniej chwili
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach

Nowy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazuje, że większość Polaków sprzeciwia się pomysłowi zniesienia ograniczenia do dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Co ciekawe, szczególnie wyborcy partii rządzących są za utrzymaniem obecnych przepisów

Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie pilne
Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie

Huragan Melissa spustoszył Karaiby, pochłaniając co najmniej 27 ofiar śmiertelnych. Najbardziej ucierpiały Haiti i Jamajka, gdzie żywioł zniszczył domy, drogi i linie energetyczne. Władze ogłosiły stan klęski żywiołowej.

Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu z ostatniej chwili
Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu

To wiadomość, która poruszyła widzów w całej Polsce. Po 14 latach współpracy z kultowym teleturniejem „Jeden z dziesięciu” żegna się pani Sylwia – jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci programu, kojarzona przez widzów z elegancją i profesjonalizmem.

Polowanie zamiast rządzenia tylko u nas
Polowanie zamiast rządzenia

Ta władza kiedy traci nerwy, zaczyna szukać winnych. A że własnych błędów przyznać nie wypada – cel musi być poza obozem rządzącym. Ostatnio na celowniku znów znalazł się Zbigniew Ziobro.

Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego pilne
Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego

Media informują o planach wejścia na giełdę Polskich Kolei Linowych. Mieszkańcy Zakopanego i lokalne władze obawiają się, że może to oznaczać utratę kontroli nad spółką, którą rząd Donalda Tuska już raz sprzedał zagranicznemu funduszowi.

Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska

Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska; chcemy, żeby Polska była Polską w ramach UE - powiedział prezydent Karol Nawrocki w środę podczas uroczystości wręczenia nagrody Człowieka Wolności tygodnika „Sieci”, której został laureatem.

Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie” z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie”

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że Stany Zjednoczone nie planują redukcji obecności swoich wojsk w Polsce. Zapewnienia o dalszej współpracy padły po rozmowach z amerykańskimi partnerami, mimo że Pentagon ogłosił zmniejszenie kontyngentu w Rumunii.

Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat

Energa Operator ogłosiła szczegółowy plan przerw w dostawie prądu dla województwa pomorskiego. Wyłączenia obejmą m.in. Gdańsk, Gdynię, Rumię, Sopot, Kartuzy, Kościerzynę, Starogard Gdański i Tczew. Prace potrwają od końca października aż do połowy listopada.

Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA Wiadomości
Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA

Dwóch mężczyzn zatrzymanych w związku z kradzieżą królewskich klejnotów z paryskiego Luwru przyznało się częściowo do winy. Francuska prokuratura ujawnia kolejne szczegóły spektakularnego włamania, a zrabowane przedmioty warte miliony euro wciąż pozostają nieodnalezione.

Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia z ostatniej chwili
Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia

– W perspektywie kilku lat suwerenność Polski może być zagrożona – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy w środę. Wskazał dwa możliwe scenariusze: przyjęcie nowego „układu europejskiego” oraz ryzyko wojny z Rosją.

REKLAMA

Umowa z Mercosur i 23-krotny wzrost importu cukru z Ukrainy. Solidarność alarmuje

– Od 2021 roku import cukru z Ukrainy zwiększył się 23-krotnie. (…) Również skokowy wzrost cen energii związany z samobójczą – z punktu widzenia Europy – polityką klimatyczną, powoduje, że europejska branża cukrownicza stanęła w obliczu anihilacji – mówił w Brukseli przewodniczący Krajowej Sekcji Przemysłu Cukrowniczego NSZZ "S" Stanisław Lubaś.
cukier Umowa z Mercosur i 23-krotny wzrost importu cukru z Ukrainy. Solidarność alarmuje
cukier / fot. pixabay.com

Przedstawiciele Krajowej Sekcji Przemysłu Cukrowniczego NSZZ "Solidarność" Stanisław Lubaś, Tomasz Szczeszek oraz Artur Krzeszowiak uczestniczyli w posiedzeniu Europejskiego Komitetu Dialogu Społecznego dla sektora cukrownictwa, które odbyło się 7 marca w Brukseli.

W spotkaniu brali udział także przedstawiciele Komisji Europejskiej, europejskiego związku pracodawców przemysłu cukrowniczego CEFS i konfederacji związków zawodowych EFFAT.

Głównym tematem posiedzenia była umowa o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a krajami Mercosur – Brazylią, Argentyną, Paragwajem i Urugwajem, w których zamieszkuje ponad 260 mln osób. W grudniu 2024 roku Komisja Europejska przekazała, że sfinalizowano negocjacje w sprawie tejże umowy.

Przeciwnicy porozumienia handlowego zwracają uwagę, że produkty rolne z krajów Mercosur w większości nie spełniają unijnych wymogów dotyczących bezpieczeństwa żywności. Obawiają się również zalania europejskiego rynku przez tańsze produkty rolne z państw Ameryki Południowej.

Umowa UE–Mercosur zakłada zniesienie ceł na 91 procent produktów, a także usunięcie innych barier w handlu, takich jak restrykcyjne przepisy czy procedury oceny zgodności.

– Poprawi dostęp UE do surowców dzięki obniżeniu lub zniesieniu podatków wywozowych oraz wyeliminowaniu ograniczeń wywozowych i monopoli eksportowych, a tym samym zdywersyfikuje naszych dostawców i zmniejszy nasze zależności – przekonywała Komisja Europejska.

Mercosur a rynek cukru

Porozumienie handlowe z krajami Ameryki Południowej wpłynie również na rynek cukru.

Związek Producentów Cukru w Polsce informował na swojej stronie, że umowa przewiduje szereg korzyści dla krajów Mercosur w tym sektorze, takich jak koncesja na cukier w wysokości 190 tys. ton cukru surowego do rafinacji, objętego zerową stawką celną oraz preferencyjną stawkę 98 euro za tonę na kolejne 183 tys. ton cukru. Takim zapisom sprzeciwiają się EFFAT oraz CEFS.

Na posiedzeniu w Brukseli głos zabrał Stanisław Lubaś, przewodniczący Krajowej Sekcji Przemysłu Cukrowniczego NSZZ "S".

– Od 2021 roku import cukru z Ukrainy zwiększył się 23-krotnie. Obecnie wynosi pół miliona ton, a w ubiegłym roku na Ukrainie ponownie otworzono 7 cukrowni, co spowodowało drastyczne obniżenie ceny cukru w Unii. Trzeba podkreślić, że sposób produkcji cukru na Ukrainie jest diametralnie różny od tego w krajach Wspólnoty. U naszych wschodnich sąsiadów do ochrony plantacji używane są między innymi herbicydy, które w Unii są zakazane ze względów sanitarnych i zastępowane znacznie droższymi środkami. Również skokowy wzrost cen energii związany z samobójczą – z punktu widzenia Europy – polityką klimatyczną, powoduje, że europejska branża cukrownicza stanęła w obliczu anihilacji– stwierdził przewodniczący Lubaś.

W wyniku posiedzenia Europejski Komitet Dialogu Społecznego dla sektora cukrownictwa przyjął stanowisko, które zostanie przekazane do Komisji Europejskiej. Zawarto w nim postulat o zmniejszeniu dopuszczalnej kwoty importowanego cukru z Ukrainy.

ZOBACZ TAKŻE: "W obronie Poczty Polskiej". Solidarność zbiera podpisy pod petycją

ZOBACZ TAKŻE: Jest zgoda ambasadorów krajów członkowskich UE na objęcie cłami rosyjskich i białoruskich nawozów



 

Polecane
Emerytury
Stażowe