Jutro konferencja Jarosława Kaczyńskiego ws. śmierci Barbary Skrzypek

"Jutro (17.03) o godz. 13:00, odbędzie konferencja Jarosława Kaczyńskiego przed Prokuraturą Okręgową w Warszawie. W PiS dyscyplina - o obecność proszeni są wszyscy parlamentarzyści. Chodzi oczywiście o sprawę przesłuchania i śmierci Barbary Skrzypek"
- napisał red. Marcin Dobski na platformie X.
Prezes PiS o śmierci Barbary Skrzypek
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie na antenie Telewizji Republika oświadczył, że Barbara Skrzypek była "bardzo pracowitą i bardzo dzielną kobietą". – Miała trudne życie osobiste. Na głowie cały dom, począwszy na robieniu obiadów, a kończywszy na jego utrzymaniu. W pracy była o 7 rano, wychodziła z pracy po 12 godzinach, a miała jeszcze obowiązki domowe – powiedział szef PiS.
Kaczyński dodał, że Barbara Skrzypek odeszła z pracy po 61. roku życia, ponieważ codziennie miała krwotoki z nosa. – Nie mogłem powiedzieć nic innego jak "odpocznij" w każdej chwili jeśli będziesz chciała to wrócisz – podkreślił.
To straszny czas dla mnie i dla całego naszego środowiska (...) To była osoba, po której imieniniach w partii, nawet nie potrafię zliczyć ile kwiatów było dla niej przynoszone
– przyznał Jarosław Kaczyński.
Zdaniem prezesa PiS przesłuchanie w sprawie tzw. dwóch wież, do którego doszło kilka dni przed śmiercią Barbary Skrzypek wpłynęło na jej zdrowie. Kaczyński zapowiedział, że od poniedziałku partia będzie podejmowała kroki prawne, aby ujawnić szczegóły przesłuchania.
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Znana dziennikarka „Dzień dobry TVN” trafiła do szpitala
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
"Ma to wszelkie cechy nękania"
Barbara Skrzypek przeszła na emeryturę w 2020 roku, ale przez wiele lat pozostawała jedną z kluczowych postaci w otoczeniu prezesa PiS. Jej nazwisko pojawiało się w różnych kontekstach politycznych, jednak sama unikała medialnego rozgłosu.
"Prezes PiS Jarosław Kaczyński osobiście potwierdził mi informację o śmierci jego wieloletniej współpracowniczki Barbary Skrzypek" - przekazał w sobotę wieczorem redaktor naczelny Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.
Sakiewicz przekazał w sobotę wieczorem na antenie Telewizji Republika, że prezes PiS Jarosław Kaczyński osobiście potwierdził mu informację o śmierci Barbary Skrzypek. "Poprosiłem prezesa PiS o potwierdzenie tej informacji i potwierdził ją osobiście Jarosław Kaczyński, że pani Barbara Skrzypek nagle zmarła" - powiedział Sakiewicz.
Podkreślił, że nic mu nie było wiadomo, by Skrzypek chorowała na "jakieś choroby, które bezpośrednio zagrażałyby życiu". "Została kilka dni temu wezwana na przesłuchanie, które można by nazwać przesłuchaniem wydobywczym, bo trwało 5 godzin" - zaznaczył Sakiewicz.
Według niego, "ma to wszelkie cechy nękania". "I to przesłuchanie, z tego co wiem, było formą presji, jeśli nie czegoś gorszego, w celu wyduszenia z niej zeznań obciążających Jarosława Kaczyńskiego. I tyle się zdołałem dowiedzieć, że była w bardzo złym stanie psychicznym po tym przesłuchaniu i minęło kilkadziesiąt godzin i pani Skrzypek nie żyje" - podkreślił Sakiewicz.
Przesłuchanie dotyczące tzw. "dwóch wież"
W środę Skrzypek była przesłuchiwana przez prokurator Ewę Wrzosek w śledztwie dotyczącym tzw. "dwóch wież" – sprawy, która po latach wróciła do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Chociaż w 2019 roku postępowanie w tej sprawie zostało umorzone, obecne kierownictwo prokuratury zdecydowało się je wznowić po analizie raportu komisji Dariusza Korneluka.
Według doniesień, prokuratorzy początkowo nie chcieli zajmować się tą sprawą, obawiając się jej politycznego charakteru. Ostatecznie prowadzenie śledztwa podjęła Ewa Wrzosek.
Barbara Skrzypek urodziła się 8 stycznia 1959 roku. Przez lata pracowała w strukturach państwowych i partyjnych, zyskując opinię osoby niezwykle lojalnej wobec Jarosława Kaczyńskiego. Jej śmierć zamyka pewien rozdział w historii Prawa i Sprawiedliwości.
"Afera dwóch wież"
W tzw. aferze dwóch wież chodziło o plany wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki Srebrna działce w Warszawie. Zawiadomienie w sprawie popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pod koniec stycznia 2019 r. złożył w prokuraturze jeden z pełnomocników austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera.
Według ówczesnej decyzji prokuratury Birgfellner "nie przedstawił żadnych dokumentów potwierdzających poniesione przez niego koszty" i nie przedstawił żadnych pisemnych umów zawartych z podmiotami, którym miał zlecić określone prace, a które to dokumenty umożliwiałyby weryfikację faktur wystawionych przez podmioty mające działać na jego zlecenie.
W związku z powyższym warszawska prokuratura okręgowa odmówiła wówczas wszczęcia śledztwa. Teraz, w dobie nominatów Adama Bodnara, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wróciła do sprawy.
Jutro (17.03) o godz. 13:00, odbędzie konferencja Jarosława Kaczyńskiego przed Prokuraturą Okręgową w Warszawie. W PiS dyscyplina - o obecność proszeni są wszyscy parlamentarzyści.
— Marcin Dobski (@szachmad) March 16, 2025
Chodzi oczywiście o sprawę przesłuchania i śmierci Barbary Skrzypek.