Sylwia Peretti przerwała milczenie. Ten wpis łamie serce
Dramat Sylwii Peretti
W lipcu 2022 roku celebrytka straciła swojego jedynego syna Patryka w wyniku tragicznego wypadku samochodowego w Krakowie. To wydarzenie zmusiło ją do wycofania się z mediów społecznościowych. Od tamtej pory rzadko publikuje, przerywając ciszę jedynie, by podzielić się nostalgicznymi wspomnieniami o synu.
Niedawno Peretti przeżyła kolejne traumatyczne doświadczenie - poważny wypadek samochodowy, w którym sama brała udział. Jej menedżer wyjaśnił, że dramatu doszło na skutek utraty przytomności przez Sylwię. Auto wypadło z drogi, przejechało przez rów i uderzyło w drzewa. Obecnie trwają badania mające na celu ustalenie przyczyn omdlenia.
Celebrytka opublikowała niepokojący wpis
Sylwia Peretti, która nie może pogodzić się z utratą jedynego syna, w dniu swoich imienin opublikowała wzruszający wpis.
- Kochałam cię przez całe twoje życie i będę tęsknić za tobą do końca swojego... W każde moje imieniny śmiałeś się, że 3 listopada w kwiaciarni dostępne są najczęściej chryzantemy, których wiesz, jak nie lubię i tak szukałeś, aż znajdowałeś to - co lubię
- czytamy.
Celebrytka nie ukrywa, że wciąż czuje rozdzierający ból. W swoim wpisie zawarła wiele odniesień do przeszłości, nie szczędząc przy tym epickich zwrotów.
- Opowiem ci synek o czasie... Tak jak pierwszy raz usłyszałam bicie twego serca, to jak poczułam pierwszy Twój ruch pod moim sercem, jak czekałam, żeby cię w końcu zobaczyć, jak odliczałam dni, godziny, aby wziąć cię w końcu w ramiona i kochać! Także uwierz mi... Obecne czekanie wiele się nie różni, jedynie łzami. Tamte były z radości, jednak każde z ogromnej miłości, a czas jedynie, gdy teraz upływa, daje ukojenie i nadzieję, że każda minuta zbliża nas do siebie
- dodała Peretti.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Komunikat dla mieszkańców Warszawy
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Katarzyna Grochola trafiła do szpitala. "Proszę trzymać kciuki"
ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Trudno to zrozumieć". Dziennikarz TVN opublikował poruszający wpis
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Minister rządu Tuska wysłał Magdalenę Filiks do psychoanalityka