Fala kulminacyjna na Odrze przechodzi przez Nową Sól. Jest komunikat
Fala kulminacyjna na Odrze przechodzi przez Nową Sól
Jak podał dyrektor biura wojewody lubuskiego Sławomir Pawlak, zanotowano spadek poziomu Odry w powiecie wschowskim o 10 cm.
Wszystkie wały wytrzymały. Na bieżąco tamowane są przesiąki
– podkreślił i dodał, że na Baryczy po tzw. cofce woda znów płynie normalnie, a poziom rzeki spadł o 3 cm.
- "Jak on na nią patrzy!" Burza po emisji "Tańca z gwiazdami"
- "Dramat. Jak można promować to dno?" W sieci burza po emisji nowego programu Polsatu
- Miesiąc po ślubie Roksana Węgiel podzieliła się radosnymi nowinami. W sieci lawina gratulacji
Jak podkreślił, Odra w Nowej Soli utrzymuje się na poziomie 646 cm. Przepływa tam fala kulminacyjna. W 1997 r. woda w Nowej Soli była wyższa o 35 cm.
W gminach Siedlisko i Otyń na bieżąco tamowane są przesiąknięcia wałów.
Koło Milska został zalany 180-hektarowy polder zalewowy, co było dobrą decyzją. Dzięki temu zostało uratowanych kilka domów w miejscowości
– zapewnił dyrektor Pawlak.
W komunikacie podano także, że w Cigacicach Odra ma 616 cm, a kulminacja prognozowana o północy wyniesie 630 cm. W 1997 r. Odra miała tam 682 cm. W Nietkowie natomiast Odra osiągnęła 609 cm, a we wtorek ma mieć 635 cm. W 1997 r. maksymalnie było 667 cm.
- Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- "Straszne wory pod oczami". W sieci zawrzało po wpadce w TVN
Powodzie w Polsce
Pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie. Mieszkańcy licznych miejscowości zostali pozbawieni dobytku i dachu nad głową. Służby i wolontariusze pracują nad zabezpieczeniem i usuwaniem skutków powodzi. Według relacji lokalnych mieszkańców w wielu miejscach panował chaos organizacyjny i informacyjny.
Najtrudniejsza sytuacja dotknęła województwa dolnośląskie, opolskie i śląskie, gdzie rzeki, takie jak Bóbr i Nysa Kłodzka, przekroczyły stany alarmowe, powodując lokalne zalania i podtopienia. W Kotlinie Kłodzkiej, która odnotowała wyjątkowo wysokie poziomy wody, sytuacja powoli się stabilizuje, ale zniszczenia są znaczne; służby poinformowały także o śmierci 10 osób, a wielu mieszkańców wciąż pozostaje zaginionych. Mieszkańcy miejscowości takich jak Kłodzko, Stronie Śląskie, Wleń czy Lwówek Śląski doświadczyli poważnych podtopień albo ich miejscowości zostały odcięte od świata.