Dantejskie sceny pod pomnikiem smoleńskim [WIDEO]
Każdego miesiąca podczas obchodów upamiętniających ofiary zbrodni smoleńskiej na placu Piłsudskiego dochodzi do awantur, podczas których grupa prowokatorów usiłuje złożyć przed pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku wieniec z napisem oskarżającym śp. Lecha Kaczyńskiego o śmierć uczestników delegacji do Smoleńska.
CZYTAJ TAKŻE:
Dantejskie sceny pod pomnikiem smoleńskim
W trakcie dochodzi do przepychanek i wulgarnych wyzwisk. Podobnie było także dziś, grupa prowokatorów pojawiła się, by zakłócić uroczystości.
Podczas dzisiejszej akcji jedna z prowokatorek, Katarzyna Augustynek, znana także jako Babcia Kasia, przewróciła się. Policja jednak zaczęła szukać winnych wśród postronnych osób.
Warszawianka roku Rafała Trzaskowskiego sama wywróciła się pod pomnikiem a policja właśnie spisuje ludzi, że ją wywrócili
– napisał poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki pod nagraniem przedstawiającym ten incydent.
Jarosław Kaczyński: To jest putinada
Głos zabrał dziś w tej sprawie Jarosław Kaczyński, który podkreślił, że policja nie reaguje na te nienawistne ataki.
Dziś policja udaje, że nic się nie dzieje. Pojedynczy policjanci reagują, jesteśmy im za to wdzięczni, ale ci, którzy dowodzą, mają najpewniej inne rozkazy. To dowód na bezczelne łamanie prawa. Tolerowana jest agresja, którą można określić krótko – putinada. To, co jest na napisie, który oni umieszczają co miesiąc, to nic innego, jak obrona Putina, to coś, co jest nieprawdą i zostało stwierdzone już w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę wojskową
– powiedział dzisiaj prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas specjalnego oświadczenia.
Katastrofa smoleńska
Wcześniej, we wtorek, Jarosław Kaczyński razem z przedstawicielami PiS uczcili pamięć ofiar zbrodni smoleńskiej. Po porannym nabożeństwie odprawionym w warszawskim kościele seminaryjnym udali się na plac Piłsudskiego, gdzie złożyli kwiaty przed pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.
Warszawianka roku Rafała Trzaskowskiego sama wywróciła się pod pomnikiem a policja właśnie spisuje ludzi, że ją wywrócili. pic.twitter.com/Xtmi0hFEKH
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) September 10, 2024
CZYTAJ TAKŻE: