"Niedawno pisałem, że budowy S3 nie można już zablokować. Myliłem się"
Portal GS24.pl ujawnił, że wykonawca nowej S3 nad morze i obwodnicy Koszalina wstrzymał pracę. Powodem tego jest spór o ponad 100 milionów złotych.
Czytaj także: Potężna awaria w polskim banku. Mają nie działać karty
O co chodzi?
Pracę wstrzymane zostało od 1 marca na odcinku Dagobądz-Troszyn oraz na budowie obwodnicy Koszalina i Sianowa.
- Już dwa razy wzywaliśmy Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad o mediację ze Skarbem Państwa. Finansujemy budowę z własnych pieniędzy, dla średnich firm, jakie wchodzą w skład konsorcjum to spory ciężar, wydaliśmy już 43 mln złotych, występujemy o 108 mln złotych - mówi Ryszard Kaptur, prezes Polbud - Pomorze.
- przekazał wykonawca w rozmowie z GS24.
Portal przekazał, że kwota 108 435 005.65 złotych to prognozowana kwota waloryzacji kontraktowej. - "Jednocześnie wykonawca wstąpił o 6 690 419,02 zł z tytułu wynagrodzenia za konieczność przebudowy gazociągów na terenie inwestycji" - napisano.
Czytaj także: Piotr Kaleta dla Tysol.pl: Takich ludzi jak Szymon Hołownia należy się bać
Komentarz Gróbarczyka
Sprawę w mediach społecznościowych skomentował poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Gróbarczyk, były minister morskiej i żeglugi śródlądowej oraz były wiceminister infrastruktury.
- Parę dni temu napisałem, że budowy S3 nie można już zablokować. Myliłem się! To naprawdę wygląda tak, że Tusk chce zniszczyć Pomorze Zachodnie i zablokować rozwój Portu Szczecin–Świnoujście!!!
- napisał.
Parę dni temu napisałem, że budowy S3 nie można już zablokować. Myliłem się! To naprawdę wygląda tak, że Tusk chce zniszczyć Pomorze Zachodnie i zablokować rozwój Portu Szczecin–Świnoujście!!!https://t.co/QofSJiSvuf
— Marek Gróbarczyk (@marekgrobarczyk) March 2, 2024