Sejm podjął decyzję ws. wotum nieufności wobec Adama Bodnara
Sejm w czwartek po południu rozpatrzył złożony przez PiS wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. W środę komisja sprawiedliwości i praw człowieka negatywnie zaopiniowała wniosek o odwołanie Bodnara z funkcji szefa MS.
Czytaj także:"Bodnar czarnymi zgłoskami zapisze się w historii"
Odrzucony wniosek
Wniosek został odrzucony w głosowaniu w czwartek po południu. Przeciwko wotum nieufności dla Adama Bodnara głosowali posłowie z Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050-Trzeciej Drogi, PSL-Trzeciej Drogi i Lewicy. Wniosek poparli posłowie PiS, Konfederacji oraz koło Kukiz'15.
Czytaj także: Rolnicy Europy środkowej łączą siły przeciwko UE
Kontekst: debata nad Bodnarem
Michał Woś, polityk Suwerennej Polski i b. wiceminister sprawiedliwości, zabrał w czwartek głos jako przedstawiciel klubu PiS w sejmowej debacie nad wnioskiem tego klubu o wyrażenie wotum nieufności ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi.
Jak mówił, rządzący obecnie zajmują się "emocjami, hejterami, Pablami Moralesami". "My działamy fair, zgodnie z prawem, przestrzegamy prawa, bo wiemy co to jest praworządność: działanie w granicach i na podstawie prawa" - powiedział.