Julita Olszewska, rolnik z Podlasia, która „miała być zastraszana przez ludzi Kołodziejczaka”, ujawniła szczegóły zajścia

– Nie wyobrażałam sobie, że w XXI wieku wrzucenie swojej myśli do internetu wywoła takie wydarzenia. Byłam w szoku, że ktoś przyjechał na moje własne podwórko i mi coś nakazywał, że ja się nie znam i nie mam prawa o czymś mówić – mówiła w poniedziałek w Sejmie rolnik Julita Olszewska.
Julita Olszewska Julita Olszewska, rolnik z Podlasia, która „miała być zastraszana przez ludzi Kołodziejczaka”, ujawniła szczegóły zajścia
Julita Olszewska / fot. X (Twitter)

Ja nie wyobrażałam sobie, że w XXI wieku wrzucenie swojej myśli do internetu wywoła takie wydarzenia. Że ktoś nakazuje mi usunąć to i nie wypowiadać się nigdy więcej źle o człowieku, który zajmuje stanowisko w państwie. Słowa krytyki trzeba przyjąć na klatę. Jeśli jest się kimś ważnym, to te słowa krytyki będą

– powiedziała podczas konferencji prasowej w Sejmie zaproszona przez wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka Julita Olszewska.

Ja byłam w szoku, że ktoś przyjechał na moje własne podwórko i mi coś nakazywał, że ja się nie znam i nie mam prawa o czymś mówić. Pan Kołodziejczak zna całą historię i jeśli on mówi, że sprawa jest zamknięta, to z mojej strony mówię, że jeszcze nie

– dodała.

CZYTAJ TAKŻE: Wypadek Mateusza Morawieckiego

CZYTAJ TAKŻE: Niespokojnie na granicy z Białorusią. Jest komunikat Straży Granicznej

Olszewska rozmawiała z Kołodziejczakiem

W rozmowie z portalem wPolityce.pl Olszewska opowiedziała o swoich rozmowach z wiceministrem rolnictwa.

– Rozumiejąc różne sytuacje w życiu, po prostu szukałam kontaktu po jego byłych kolegach, znajomych, bo ja trochę tych osób znam. No i mój numer został podany dla pana ministra. Pan minister jeden telefon do mnie wykonał i ja mu opowiedziałam zaistniałą sprawę – powiedziała.

Oddzwonił do mnie drugi raz i obwieścił, że czekają mnie pozwy z jego strony, bo on się obrażać nie da, że nikt go tak traktować nie będzie i się rozłączył. To, co u mnie się stało, mój strach, moje zawiedzenie, w ogóle nie zostało wzięte przez ministra pod uwagę. Tylko, po prostu, jego majestat

– podkreśliła.

CZYTAJ TAKŻE: Trudno w 1,5 minuty zmieścić tyle niedorzecznych bredni”. Ekspert zmasakrował posła KO

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje uczestniczka znanego programu


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdyni

Na Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni, tuż obok okrętu-muzeum ORP „Błyskawica”, otwarto nową wystawę plenerową zatytułowaną „ORP Orzeł (1938–1940)”. Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających do 22 lipca 2025 roku.

Przerwana transmisja. Jeden głos zdecydował o przyjęciu przez radnych Zabrza uchwały przeciwko nielegalnej imigracji gorące
Przerwana transmisja. Jeden głos zdecydował o przyjęciu przez radnych Zabrza uchwały przeciwko nielegalnej imigracji

Tym razem nie udał się - już raz zastosowany - plan zbojkotowania obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej przez większość Rady Miasta w Zabrzu. W zasadzie brak jednego głosu w kluczowym głosowaniu zdecydował, iż zostało podjęte stanowisko przeciwko przyjmowaniu w mieście uchodźców z dalekich krajów czy tworzenia specjalnych ośrodków w ramach przymusowej relokacji zarządzonej przez Unię Europejską.

Łzy na antenie. Pierwszy wywiad z matką nieżyjącego Oskarka po wypuszczeniu z aresztu z ostatniej chwili
Łzy na antenie. Pierwszy wywiad z matką nieżyjącego Oskarka po wypuszczeniu z aresztu

– Najtrudniejszy był dla mnie pogrzeb dziecka. To jest rzecz na pewno dla każdej matki ciężka – powiedziała z trudem powstrzymując łzy matka Oskarka, która w czwartek opuściła areszt.

Groźny wypadek na wsi. Rolnik miał 8 promili alkoholu Wiadomości
Groźny wypadek na wsi. Rolnik miał 8 promili alkoholu

48-letni kierowca traktora podczas prac polowych w Mordarce w powiecie limanowskim miał 8 promili alkoholu w organizmie. Stracił panowanie nad ciągnikiem, uderzył w drzewo, potem w szopę. Trafił do szpitala. Mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Zwolnienia grupowe w Gazecie Wyborczej. Pracę straci prawie 10% zatrudnionych Wiadomości
Zwolnienia grupowe w "Gazecie Wyborczej". Pracę straci prawie 10% zatrudnionych

- Wyborcza sp. z o.o., spółka zależna od Agora, planuje przeprowadzić zwolnienia grupowe, które objąć mają do 49 pracowników, zatrudnionych w obszarze druku i wsparcia operacyjnego druku i dystrybucji - poinformowała spółka w komunikacie.

Lubelskie: Przewodniczący Rady z PO odwołany głosami PiS i Trzeciej Drogi z ostatniej chwili
Lubelskie: Przewodniczący Rady z PO odwołany głosami PiS i Trzeciej Drogi

W czwartek 26 czerwca doszło do politycznego trzęsienia ziemi w Radzie Powiatu Lubelskiego. 

Serce wielkie jak ocean. Nie żyje amerykański aktor z ostatniej chwili
"Serce wielkie jak ocean". Nie żyje amerykański aktor

Nie żyje Joe Marinelli - aktor, którego widzowie doskonale kojarzą z takich seriali jak "Santa Barbara", "Guiding Light" czy "Szpital miejski". Odszedł 22 czerwca 2025 roku w Burbank w Kalifornii w wieku 68 lat. Informację o jego śmierci przekazała żona Jean Marinelli oraz agentka Julie Smith.

Nowa edycja Tańca z gwiazdami. Wiadomo, kogo zabraknie Wiadomości
Nowa edycja "Tańca z gwiazdami". Wiadomo, kogo zabraknie

Telewizja Polsat przygotowuje się do startu jubileuszowej, 15. edycji programu „Taniec z gwiazdami”. Premiera zaplanowana jest na koniec września 2025 roku. Jak informuje redakcja „Faktu”, lista zawodowych tancerzy została już zamknięta. Wiadomo, kogo zabraknie w programie.

Krzysztof Bosak: Niemcy stracili wszelkie hamulce z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak: Niemcy stracili wszelkie hamulce

– Widać, że Niemcy stracili wszelkie hamulce. Będziemy domagać się dymisji ministra Siemoniaka – powiedział na czwartkowej konferencji prasowej jeden z liderów Konfederacji, Krzysztof Bosak.

Ukraina: Nowy sondaż zaufania. Duży problem Zełenskiego z ostatniej chwili
Ukraina: Nowy sondaż zaufania. Duży problem Zełenskiego

49 proc. Ukraińców ufa prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu, lecz były naczelny dowódca sił zbrojnych Walerij Załużny cieszy się zdecydowanie wyższym poziomem zaufania, wynoszącym aż 71 proc. – przekazał w czwartek portal Ukrainska Prawda, powołując się na wyniki badania opinii publicznej.

REKLAMA

Julita Olszewska, rolnik z Podlasia, która „miała być zastraszana przez ludzi Kołodziejczaka”, ujawniła szczegóły zajścia

– Nie wyobrażałam sobie, że w XXI wieku wrzucenie swojej myśli do internetu wywoła takie wydarzenia. Byłam w szoku, że ktoś przyjechał na moje własne podwórko i mi coś nakazywał, że ja się nie znam i nie mam prawa o czymś mówić – mówiła w poniedziałek w Sejmie rolnik Julita Olszewska.
Julita Olszewska Julita Olszewska, rolnik z Podlasia, która „miała być zastraszana przez ludzi Kołodziejczaka”, ujawniła szczegóły zajścia
Julita Olszewska / fot. X (Twitter)

Ja nie wyobrażałam sobie, że w XXI wieku wrzucenie swojej myśli do internetu wywoła takie wydarzenia. Że ktoś nakazuje mi usunąć to i nie wypowiadać się nigdy więcej źle o człowieku, który zajmuje stanowisko w państwie. Słowa krytyki trzeba przyjąć na klatę. Jeśli jest się kimś ważnym, to te słowa krytyki będą

– powiedziała podczas konferencji prasowej w Sejmie zaproszona przez wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka Julita Olszewska.

Ja byłam w szoku, że ktoś przyjechał na moje własne podwórko i mi coś nakazywał, że ja się nie znam i nie mam prawa o czymś mówić. Pan Kołodziejczak zna całą historię i jeśli on mówi, że sprawa jest zamknięta, to z mojej strony mówię, że jeszcze nie

– dodała.

CZYTAJ TAKŻE: Wypadek Mateusza Morawieckiego

CZYTAJ TAKŻE: Niespokojnie na granicy z Białorusią. Jest komunikat Straży Granicznej

Olszewska rozmawiała z Kołodziejczakiem

W rozmowie z portalem wPolityce.pl Olszewska opowiedziała o swoich rozmowach z wiceministrem rolnictwa.

– Rozumiejąc różne sytuacje w życiu, po prostu szukałam kontaktu po jego byłych kolegach, znajomych, bo ja trochę tych osób znam. No i mój numer został podany dla pana ministra. Pan minister jeden telefon do mnie wykonał i ja mu opowiedziałam zaistniałą sprawę – powiedziała.

Oddzwonił do mnie drugi raz i obwieścił, że czekają mnie pozwy z jego strony, bo on się obrażać nie da, że nikt go tak traktować nie będzie i się rozłączył. To, co u mnie się stało, mój strach, moje zawiedzenie, w ogóle nie zostało wzięte przez ministra pod uwagę. Tylko, po prostu, jego majestat

– podkreśliła.

CZYTAJ TAKŻE: Trudno w 1,5 minuty zmieścić tyle niedorzecznych bredni”. Ekspert zmasakrował posła KO

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje uczestniczka znanego programu



 

Polecane
Emerytury
Stażowe