Jan Parys: Opozycja obraziła się na naród i chce wrócić do władzy w Polsce jako gubernatorzy Brukseli

Były minister obrony w rządzie Jana Olszewskiego Jan Parys udzielił wywiadu DoRzeczy.pl
/ screen YouTube BlogPress.pl

- Moim zdaniem to głosowanie blisko 20 europosłów opozycyjnych przeciwko Polsce ma u podłoża mechanizm psychologiczny. Warto o nim pamiętać. Otóż Platforma przegrała już drugie wybory z rzędu. Ci ludzie zdali sobie sprawę, że suweren nie chce, by wracali do rządu. W tej sytuacji działacze opozycji obrazili się na naród, przestali się z nim identyfikować, bo nie mają poparcia. Szukają innego sposobu niż demokratyczne wybory by wrócić do władzy. Chcą by władze Unii Europejskiej zastosowały mechanizmy nacisku politycznego, prawnego, gospodarczego. I, żeby w ten sposób doprowadziły do kryzysu w Polsce, a PiS przez ten kryzys straciłby władzę. Wtedy, działacze Platformy mogliby wrócić do władzy już nie dzięki decyzji Polaków, ale dzięki poparciu Brukseli. Już nie jako wybrane polskie władze, ale jako gubernatorzy.


- mówi w wywiadzie Jan Parys, który uważa jednocześnie, że sama rezolucja Parlamentu Europejskiego ws. Polski, jako nieposiadająca skutków prawnych, nie ma znaczenia. W jego opinii możemy się jednak spodziewać np. sankcji finansowych, które wprawdzie nie będą miały formalnego oparcia w traktatach, ale od dawna w UE nie zwraca się na to uwagi.

Źródło: DoRzeczy.pl

cyk

 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Jan Parys: Opozycja obraziła się na naród i chce wrócić do władzy w Polsce jako gubernatorzy Brukseli

Były minister obrony w rządzie Jana Olszewskiego Jan Parys udzielił wywiadu DoRzeczy.pl
/ screen YouTube BlogPress.pl

- Moim zdaniem to głosowanie blisko 20 europosłów opozycyjnych przeciwko Polsce ma u podłoża mechanizm psychologiczny. Warto o nim pamiętać. Otóż Platforma przegrała już drugie wybory z rzędu. Ci ludzie zdali sobie sprawę, że suweren nie chce, by wracali do rządu. W tej sytuacji działacze opozycji obrazili się na naród, przestali się z nim identyfikować, bo nie mają poparcia. Szukają innego sposobu niż demokratyczne wybory by wrócić do władzy. Chcą by władze Unii Europejskiej zastosowały mechanizmy nacisku politycznego, prawnego, gospodarczego. I, żeby w ten sposób doprowadziły do kryzysu w Polsce, a PiS przez ten kryzys straciłby władzę. Wtedy, działacze Platformy mogliby wrócić do władzy już nie dzięki decyzji Polaków, ale dzięki poparciu Brukseli. Już nie jako wybrane polskie władze, ale jako gubernatorzy.


- mówi w wywiadzie Jan Parys, który uważa jednocześnie, że sama rezolucja Parlamentu Europejskiego ws. Polski, jako nieposiadająca skutków prawnych, nie ma znaczenia. W jego opinii możemy się jednak spodziewać np. sankcji finansowych, które wprawdzie nie będą miały formalnego oparcia w traktatach, ale od dawna w UE nie zwraca się na to uwagi.

Źródło: DoRzeczy.pl

cyk


 

Polecane