[video] Płażyński o "świętowaniu" rocznicy II Wojny w Gdańsku: "Trudno wierzyć, że to słowny lapsus"

- W niedzielę 1 września polsko - niemiecka delegacja pojawi się o godz. 4.45 na Westerplatte, by wziąć udział w 80. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Na godz. 15.00 zaplanowano “marsz życia”, czyli radosny pochód który rozpocznie się nieopodal Teatru Szekspirowskiego. Stamtąd uczestnicy marszu przejdą pod Bramę Zieloną, gdzie zaplanowano koncert, tańce i wspólne świętowanie - taka informacja pojawiła się dzisiaj na oficjalnej stronie miasta Gdańska Gdansk.pl. Publikacja wywołała burzę i falę komentarzy. Sprawę skomentował na specjalnie zwołanej konferencji prasowej szef klubu radnych PiS w Gdańsku, Kacper Płażyński.
/ fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność
Czytaj więcej: "Radosny pochód" i "tańce" na 1 września w Gdańsku. Dulkiewicz komentuje
 

Chcemy, aby władze miasta Gdańska, tak jak w całej Polsce, podeszły do tej rocznicy normalnie. W zadumie, ciszy, w modlitwie, składając kwiaty, a bez tego typu happeningów. Niestety, ale traktujemy to jako kolejną prowokację ze strony środowiska pani prezydent Dulkiewicz


- mówił Kacper Płażyński. 
 

Ta prowokacja jest skierowana na to, by Polaków dzielić, wywoływać bardzo niedobre emocje. Trudno nam uwierzyć, że informacje, które pojawiają się na oficjalnym miejskim portalu, są informacjami przypadkowymi, że to jakieś lapsusy słowne. W trakcie konferencji prasowej, która miała miejsce na Westerplatte jakiś czas temu pani Dulkiewicz mówiła, że będziemy "świętować" 1 września. Myśleliśmy, że to był słowny lapsus. Ale coraz dobitniej widzimy, że jest to jedna z kolejnych prowokacji


- dodał polityk.
 

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Zełenski. Kreml zabrał głos

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując w poniedziałek niedzielne spotkanie prezydentów USA i Ukrainy na Florydzie, wyraził przekonanie, że Ukraina powinna wycofać swoich żołnierzy z całego terytorium Donbasu – przekazała agencja Reutera.

Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury pilne
Byli dziennikarze TVP przesłuchiwani. Sekretarki i kierowcy taśmowo wzywani do prokuratury

Prokuratura przesłuchuje dziennikarzy i pracowników Telewizji Polskiej w sprawie umów zawieranych za poprzedniej władzy. Śledztwo dotyczy działalności administracyjnej spółki i obejmuje także osoby, które nie podejmowały decyzji finansowych.

Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE tylko u nas
Węgry pozywają TSUE. To test granic władzy Trybunału Sprawiedliwości UE
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat

W poniedziałek 29 grudnia mieszkańcy kilku krakowskich dzielnic skarżą się na brak wody. Wodociągi Miasta Krakowa odnotowały problemy i przekazały, że przewidywany czas przywrócenia dostaw wody to godz. 13.

Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć z ostatniej chwili
Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć

W sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa potrzebna jest współpraca, a nie publiczne wpisy. Prezydencki minister Marcin Przydacz wprost odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi, apelując o przekazywanie informacji z międzynarodowych spotkań.

Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder gorące
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder

Karabiny, granaty, materiały wybuchowe i tysiące sztuk amunicji - taki arsenał przejęła ukraińska policja po rozbiciu grupy zajmującej się nielegalnym handlem bronią. Według śledczych pochodziła ona z działań wojennych na froncie.

Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

REKLAMA

[video] Płażyński o "świętowaniu" rocznicy II Wojny w Gdańsku: "Trudno wierzyć, że to słowny lapsus"

- W niedzielę 1 września polsko - niemiecka delegacja pojawi się o godz. 4.45 na Westerplatte, by wziąć udział w 80. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Na godz. 15.00 zaplanowano “marsz życia”, czyli radosny pochód który rozpocznie się nieopodal Teatru Szekspirowskiego. Stamtąd uczestnicy marszu przejdą pod Bramę Zieloną, gdzie zaplanowano koncert, tańce i wspólne świętowanie - taka informacja pojawiła się dzisiaj na oficjalnej stronie miasta Gdańska Gdansk.pl. Publikacja wywołała burzę i falę komentarzy. Sprawę skomentował na specjalnie zwołanej konferencji prasowej szef klubu radnych PiS w Gdańsku, Kacper Płażyński.
/ fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność
Czytaj więcej: "Radosny pochód" i "tańce" na 1 września w Gdańsku. Dulkiewicz komentuje
 

Chcemy, aby władze miasta Gdańska, tak jak w całej Polsce, podeszły do tej rocznicy normalnie. W zadumie, ciszy, w modlitwie, składając kwiaty, a bez tego typu happeningów. Niestety, ale traktujemy to jako kolejną prowokację ze strony środowiska pani prezydent Dulkiewicz


- mówił Kacper Płażyński. 
 

Ta prowokacja jest skierowana na to, by Polaków dzielić, wywoływać bardzo niedobre emocje. Trudno nam uwierzyć, że informacje, które pojawiają się na oficjalnym miejskim portalu, są informacjami przypadkowymi, że to jakieś lapsusy słowne. W trakcie konferencji prasowej, która miała miejsce na Westerplatte jakiś czas temu pani Dulkiewicz mówiła, że będziemy "świętować" 1 września. Myśleliśmy, że to był słowny lapsus. Ale coraz dobitniej widzimy, że jest to jedna z kolejnych prowokacji


- dodał polityk.
 

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane