Lekarze Franciszka: Jego stan nie jest wolny od zagrożeń

Ojciec Święty czyta, żartuje, jest w dobrym nastroju. Franciszek „ma obustronne zapalenie płuc, nie jest wolny od zagrożeń, ale nie mamy do czynienia z zagrożeniem życia. Będzie w szpitalu, przynajmniej przez cały następny tydzień”, powiedział podczas briefingu na temat zdrowia papieża Franciszka profesor Sergio Alfieri.
Prof. Sergio Alfieri  Lekarze Franciszka: Jego stan nie jest wolny od zagrożeń
Prof. Sergio Alfieri / EPA/GIUSEPPE LAMI Dostawca: PAP/EPA

Odnosząc się do biuletynów wydanych w ostatnich dniach profesor Alfieri zaznaczył, że „papież zawsze chciał, abyśmy mówili prawdę”.

Infekcja w płucach

Lekarze wyjaśnili, że „mamy do czynienia z infekcją polimikrobiologiczną, jest wiele zarazków. W sytuacji przewlekłej choroby nie można jej wyleczyć, ale można ją powstrzymywać”. Jeśli przez „nieszczęście” jeden z tych zarazków przedostałby się do krwi, wystąpiłaby sepsa, prawdziwym zagrożeniem jest przedostanie się zarazków do krwi. Obecnie nie ma takich zarazków we krwi, infekcja jest obecnie tylko w płucach”.

Jest to „prawdziwe zagrożenie, jakie może podjąć osoba w jego wieku”. Infekcja „na razie jest opanowana”, poinformował Luigi Carbone, lekarz prowadzący Biskupa Rzymu. - Zmniejszyliśmy również dawkę niektórych leków - podkreślił prof. Alfieri.

Poważna infekcja w tym wieku

Lekarze z rzymskiego szpitala podkreślają, że „papież nie jest przykuty do łóżka, zawsze jest w dobrym nastroju, ale nie jest wolny od zagrożeń”. To poważna infekcja, z pojawieniem się obustronnego zapalenia płuc, w wieku 88 lat, czasami brakuje mu tchu, sytuacja nie jest łatwa”.

Zagrożenie życia?

- Jeśli zapytacie mnie, czy jego życie jest zagrożone - stwierdził prof. Alfieri - powiem wam, że nie, jego życie nie jest zagrożone. Musimy skupić się na przejściu przez tę fazę. Widzimy temperament Ojca Świętego, nie jest on osobą, która się poddaje.

- Przewlekła choroba pozostaje, papież o tym wie, powiedział „zdaję sobie sprawę, że sytuacja jest poważna”, czasami brakuje mu oddechu, a uczucie to nie jest dla nikogo przyjemne - poinformował lekarz. Prof. Alfieri wyjaśnił, że nie ma jeszcze dokładnego harmonogramu, „ale z pewnością pozostanie w szpitalu przez kolejny tydzień”. Terapie „nie zostały zmienione, ale wzmocnione”, zaznaczył.

Podaje się tlen

Prof. Alfieri podkreślił również, że „papież nie jest podłączony do żadnej maszyny. Kiedy trzeba, wkłada się mu zatyczki do nosa, aby podać tlen, ale oddycha spontanicznie i sam się odżywia”.

st


 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

Lekarze Franciszka: Jego stan nie jest wolny od zagrożeń

Ojciec Święty czyta, żartuje, jest w dobrym nastroju. Franciszek „ma obustronne zapalenie płuc, nie jest wolny od zagrożeń, ale nie mamy do czynienia z zagrożeniem życia. Będzie w szpitalu, przynajmniej przez cały następny tydzień”, powiedział podczas briefingu na temat zdrowia papieża Franciszka profesor Sergio Alfieri.
Prof. Sergio Alfieri  Lekarze Franciszka: Jego stan nie jest wolny od zagrożeń
Prof. Sergio Alfieri / EPA/GIUSEPPE LAMI Dostawca: PAP/EPA

Odnosząc się do biuletynów wydanych w ostatnich dniach profesor Alfieri zaznaczył, że „papież zawsze chciał, abyśmy mówili prawdę”.

Infekcja w płucach

Lekarze wyjaśnili, że „mamy do czynienia z infekcją polimikrobiologiczną, jest wiele zarazków. W sytuacji przewlekłej choroby nie można jej wyleczyć, ale można ją powstrzymywać”. Jeśli przez „nieszczęście” jeden z tych zarazków przedostałby się do krwi, wystąpiłaby sepsa, prawdziwym zagrożeniem jest przedostanie się zarazków do krwi. Obecnie nie ma takich zarazków we krwi, infekcja jest obecnie tylko w płucach”.

Jest to „prawdziwe zagrożenie, jakie może podjąć osoba w jego wieku”. Infekcja „na razie jest opanowana”, poinformował Luigi Carbone, lekarz prowadzący Biskupa Rzymu. - Zmniejszyliśmy również dawkę niektórych leków - podkreślił prof. Alfieri.

Poważna infekcja w tym wieku

Lekarze z rzymskiego szpitala podkreślają, że „papież nie jest przykuty do łóżka, zawsze jest w dobrym nastroju, ale nie jest wolny od zagrożeń”. To poważna infekcja, z pojawieniem się obustronnego zapalenia płuc, w wieku 88 lat, czasami brakuje mu tchu, sytuacja nie jest łatwa”.

Zagrożenie życia?

- Jeśli zapytacie mnie, czy jego życie jest zagrożone - stwierdził prof. Alfieri - powiem wam, że nie, jego życie nie jest zagrożone. Musimy skupić się na przejściu przez tę fazę. Widzimy temperament Ojca Świętego, nie jest on osobą, która się poddaje.

- Przewlekła choroba pozostaje, papież o tym wie, powiedział „zdaję sobie sprawę, że sytuacja jest poważna”, czasami brakuje mu oddechu, a uczucie to nie jest dla nikogo przyjemne - poinformował lekarz. Prof. Alfieri wyjaśnił, że nie ma jeszcze dokładnego harmonogramu, „ale z pewnością pozostanie w szpitalu przez kolejny tydzień”. Terapie „nie zostały zmienione, ale wzmocnione”, zaznaczył.

Podaje się tlen

Prof. Alfieri podkreślił również, że „papież nie jest podłączony do żadnej maszyny. Kiedy trzeba, wkłada się mu zatyczki do nosa, aby podać tlen, ale oddycha spontanicznie i sam się odżywia”.

st



 

Polecane
Emerytury
Stażowe