Nie żyje znany muzyk. Miał 44 lata

Nie żyje Andrzej "Cinek" Marcinek – muzyk i aktywista związany z Rzeszowem. Miał 44 lata. Był gitarzystą punkrockowego zespołu Wielki Las oraz wcześniej Frei Republik Panama.
Świeca / zdjęcie poglądowe
Świeca / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Dramatyczny wypadek, który zmienił wszystko

Rok temu muzyka spotkała ogromna tragedia. W lipcu 2023 roku Marcinek spadł z trzeciego piętra, najprawdopodobniej na skutek zasłabnięcia. Cudem przeżył, ale doznał poważnych obrażeń – był całkowicie sparaliżowany. Przez dwa i pół tygodnia przebywał w śpiączce farmakologicznej i przeszedł sześć skomplikowanych operacji, w tym trzy na kręgosłupie. Od tamtej pory jego życie było walką o zdrowie i lepsze jutro.

Jego przyjaciele i muzycy z rzeszowskiej sceny niezależnej nie pozostawili go samego. Zorganizowali zbiórkę na kosztowną rehabilitację, dzięki której udało się zapewnić mu lepsze warunki w ostatnich miesiącach życia. Niestety, skutki wypadku okazały się nieodwracalne.

Ostatnie pożegnanie muzyka

Wieść o śmierci Marcinka poruszyła wiele osób. „Aktywista społeczny, działacz kulturalny, muzyk, ogólnie człowiek-orkiestra, facet wielkiego serca i niespożytej energii” - tak pożegnał go rzeszowski dziennikarz Szymon Jakubowski.

Koledzy z zespołu Wielki Las również wspominają go z wielkim sentymentem.

„Kto go znał, ten wie, że był gadułą przeokrutnym. Dużo się śmialiśmy, dużo dyskutowaliśmy o poważnych sprawach, kłóciliśmy się, ale zawsze potrafiliśmy się dogadać. Tchnął wiatr w żagle Wielkiego Lasu, nagraliśmy razem płytę 'List motywacyjny'. Ostatnią rzeczą, jaką nagrał, była 'Wolna Ukraina'. Nikt wtedy nie przypuszczał, że to będzie jego pożegnanie”

- napisali w mediach społecznościowych.

Życie muzyka było pełne pasji i zaangażowania w sprawy społeczne. Przyjaciele i bliscy dziękują wszystkim, którzy wsparli go w ostatnim okresie jego życia.

„Troszczmy się o tych bliskich i trochę dalszych. Uważajcie na siebie. Życie naprawdę jest kruche. Żegnaj Cinku. Pamięć o Tobie przetrwa”

- tymi słowami pożegnali go przyjaciele.

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez @wielki.las


 

POLECANE
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego z ostatniej chwili
Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego

Dwie godziny po zgłoszeniu policja zatrzymała podejrzanego o brutalny atak nożem w Gdańsku. Ranny mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.

Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż

Sondaż Social Changes dla wPolsce24 pokazuje, że aż sześć ugrupowań przekracza próg wyborczy.

REKLAMA

Nie żyje znany muzyk. Miał 44 lata

Nie żyje Andrzej "Cinek" Marcinek – muzyk i aktywista związany z Rzeszowem. Miał 44 lata. Był gitarzystą punkrockowego zespołu Wielki Las oraz wcześniej Frei Republik Panama.
Świeca / zdjęcie poglądowe
Świeca / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Dramatyczny wypadek, który zmienił wszystko

Rok temu muzyka spotkała ogromna tragedia. W lipcu 2023 roku Marcinek spadł z trzeciego piętra, najprawdopodobniej na skutek zasłabnięcia. Cudem przeżył, ale doznał poważnych obrażeń – był całkowicie sparaliżowany. Przez dwa i pół tygodnia przebywał w śpiączce farmakologicznej i przeszedł sześć skomplikowanych operacji, w tym trzy na kręgosłupie. Od tamtej pory jego życie było walką o zdrowie i lepsze jutro.

Jego przyjaciele i muzycy z rzeszowskiej sceny niezależnej nie pozostawili go samego. Zorganizowali zbiórkę na kosztowną rehabilitację, dzięki której udało się zapewnić mu lepsze warunki w ostatnich miesiącach życia. Niestety, skutki wypadku okazały się nieodwracalne.

Ostatnie pożegnanie muzyka

Wieść o śmierci Marcinka poruszyła wiele osób. „Aktywista społeczny, działacz kulturalny, muzyk, ogólnie człowiek-orkiestra, facet wielkiego serca i niespożytej energii” - tak pożegnał go rzeszowski dziennikarz Szymon Jakubowski.

Koledzy z zespołu Wielki Las również wspominają go z wielkim sentymentem.

„Kto go znał, ten wie, że był gadułą przeokrutnym. Dużo się śmialiśmy, dużo dyskutowaliśmy o poważnych sprawach, kłóciliśmy się, ale zawsze potrafiliśmy się dogadać. Tchnął wiatr w żagle Wielkiego Lasu, nagraliśmy razem płytę 'List motywacyjny'. Ostatnią rzeczą, jaką nagrał, była 'Wolna Ukraina'. Nikt wtedy nie przypuszczał, że to będzie jego pożegnanie”

- napisali w mediach społecznościowych.

Życie muzyka było pełne pasji i zaangażowania w sprawy społeczne. Przyjaciele i bliscy dziękują wszystkim, którzy wsparli go w ostatnim okresie jego życia.

„Troszczmy się o tych bliskich i trochę dalszych. Uważajcie na siebie. Życie naprawdę jest kruche. Żegnaj Cinku. Pamięć o Tobie przetrwa”

- tymi słowami pożegnali go przyjaciele.

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez @wielki.las



 

Polecane