Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny

W jaskini Bueno Fonteno niedaleko Bergamo utknęła 32-latka. Jej wydobycie trwało 3 dni i konieczne było użycie ładunków wybuchowych, by poszerzyć przejście. W akcji brało udział 60 osób. Jak się okazuje, kobieta utknęła w tej jaskini nie pierwszy raz.
jaskinia, zdj. ilustr. Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny
jaskinia, zdj. ilustr. / pixabay

32-latka rozpoczęła eksplorację nieznanego obszaru jaskini Abisso Bueno Fonteno, gdy w nagle pękła skała pod jej stopami, a ona spadła z wysokości ok. 6 metrów, łamiąc sobie żebra, kości twarzy, doznając urazów kręgosłupa i kolana.

O wypadku powiadomili służby ratunkowe grotołazi z grupy Speleo Cai z Lovere, do której należy kobieta. 

Kobietę odnaleziono na głębokości około 580 metrów z urazami kończyn dolnych, klatki piersiowej i twarzy. Spadła z wysokości ok. 5 metrów

- podaje RaiNews.it. 

Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny.

Akcja ratunkowa zapowiadała się na niezwykle trudną - kobieta znajdowała się na głębokości około 580 metrów, w trudnym, niezbadanym dotąd terenie. Jaskinia należy do sieci grot i tuneli, które rozciągają się na długości ponad 32 km. Lokalizację, w której ją odnaleziono, określono jako miejsce położone "4 godziny drogi od wejścia do jaskini".

Największą przeszkodą dla ratowników jest skomplikowane przeniesienie noszy w ciasnej przestrzeni. Aby to zrobić, technicy i ratownicy będą musieli użyć ładunków mikrowybuchowych"

- informował na początku akcji ratunkowej serwis RaiNews.it.

To nie pierwszy wypadek Włoszki w tej jaskini

W operacji wzięło udział ponad 150 wolontariuszy.

To nie pierwsza taka sytuacja w karierze kobiety. Rok temu utknęła ona dokładnie w tej samej jaskini ze złamaną nogą, wtedy na głębokości 150 metrów.

 


 

POLECANE
Nie żyje legendarna aktorka Wiadomości
Nie żyje legendarna aktorka

Elizabeth Franz, znana aktorka filmowa i teatralna, zmarła 4 listopada w swoim domu w Woodbury w stanie Connecticut. O śmierci artystki poinformował jej mąż, Christopher Pelham.

Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje Wiadomości
Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje

W niedzielę odbyły się czynności procesowe z 19-latkiem podejrzewanym o kierowanie gróźb karalnych wobec prezydenta; podejrzany przyznał się do winy - przekazał PAP prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik warszawskiej prokuratury. Dodał, że na dalszym etapie będzie konieczne przesłuchanie prezydenta Karola Nawrockiego.

Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą Wiadomości
Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą

Trener reprezentacji Polski Jan Urban zapowiedział przed poniedziałkowym meczem na wyjeździe z Maltą na zakończenie grupy G eliminacji mistrzostw świata, że na pewno dokona zmian w składzie. - Powodem są kontuzje, kartki, ale też chęć sprawdzenia piłkarzy pukających do kadry - dodał.

Grafzero: 15 najlepszych kocich książek. z ostatniej chwili
Grafzero: 15 najlepszych kocich książek.

Dziś Grafzero vlog literacki opowiada o kocich książkach. Czyli jak literatura prezentuje koty, jak próbuje im wchodzić do głów, albo jakich bohaterów z nich czyni?

Rząd Tuska obiecał, ale jest bałagan. Ważna ustawa opóźniona Wiadomości
Rząd Tuska obiecał, ale jest bałagan. Ważna ustawa opóźniona

Prace nad ustawą o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami, jedną z ważniejszych obietnic rządu, przeciągają się z powodu poważnych problemów z dokumentem przygotowanym w resorcie pracy.

Internauci ujawniają: To nie pierwszy przypadek handlu pamiątkami z Holocaustu Wiadomości
Internauci ujawniają: To nie pierwszy przypadek handlu "pamiątkami z Holocaustu"

Nie opadają emocje po skandalicznej zapowiedzi aukcji "pamiątek po Holokauście". Jej organizatorem miał być Dom Aukcyjny Felzmann. Internauci przypominają, że podobne  licytacje były już organizowane. Jako przykład podano telegram z zawiadomieniem o śmierci syna i etykietkę gazu "Zyklon".

Witold Mieszkowski, syn kmdr Stanisława Mieszkowskiego nie żyje Wiadomości
Witold Mieszkowski, syn kmdr Stanisława Mieszkowskiego nie żyje

Nie żyje Witold Mieszkowski - syn komandora Stanisława Mieszkowskiego, jednego z bohaterów polskiej Marynarki Wojennej zamordowanych po wojnie przez komunistyczne władze. Informację o jego śmierci przekazał w mediach społecznościowych reżyser i dokumentalista Arkadiusz Gołębiewski.

IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu dla części województw podkarpackiego, śląskiego i małopolskiego. Spodziewane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu.

Kto uszkodził tory w Życzynie. Jest komunikat PKP PLK Wiadomości
Kto uszkodził tory w Życzynie. Jest komunikat PKP PLK

Wstępne oględziny torowiska w Życzynie w pow. garwolińskim wykazały uszkodzenie jego fragmentu – poinformowała w niedzielę mazowiecka policja. PKP PLK przekazały, że okoliczności zdarzenia będą wyjaśnione m.in. przez komisję kolejową, a naprawa rozpocznie się po zakończeniu pracy służb.

Gratka dla fanów relaksu: Mazowieckie uzdrowisko tnie ceny Wiadomości
Gratka dla fanów relaksu: Mazowieckie uzdrowisko tnie ceny

Jesień i zima w uzdrowisku? Uzdrowisko Konstancin to wyjątkowe takie miejsce na Mazowszu. Znajduje się w Konstancinie-Jeziornie i zachęca do wizyt nie tylko wiosną czy latem. Teraz, jesienią i zimą, też warto tam pojechać. 

REKLAMA

Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny

W jaskini Bueno Fonteno niedaleko Bergamo utknęła 32-latka. Jej wydobycie trwało 3 dni i konieczne było użycie ładunków wybuchowych, by poszerzyć przejście. W akcji brało udział 60 osób. Jak się okazuje, kobieta utknęła w tej jaskini nie pierwszy raz.
jaskinia, zdj. ilustr. Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny
jaskinia, zdj. ilustr. / pixabay

32-latka rozpoczęła eksplorację nieznanego obszaru jaskini Abisso Bueno Fonteno, gdy w nagle pękła skała pod jej stopami, a ona spadła z wysokości ok. 6 metrów, łamiąc sobie żebra, kości twarzy, doznając urazów kręgosłupa i kolana.

O wypadku powiadomili służby ratunkowe grotołazi z grupy Speleo Cai z Lovere, do której należy kobieta. 

Kobietę odnaleziono na głębokości około 580 metrów z urazami kończyn dolnych, klatki piersiowej i twarzy. Spadła z wysokości ok. 5 metrów

- podaje RaiNews.it. 

Kobieta spadła w jaskini z 6 metrów. Ratownicy wydobywali ją 72 godziny.

Akcja ratunkowa zapowiadała się na niezwykle trudną - kobieta znajdowała się na głębokości około 580 metrów, w trudnym, niezbadanym dotąd terenie. Jaskinia należy do sieci grot i tuneli, które rozciągają się na długości ponad 32 km. Lokalizację, w której ją odnaleziono, określono jako miejsce położone "4 godziny drogi od wejścia do jaskini".

Największą przeszkodą dla ratowników jest skomplikowane przeniesienie noszy w ciasnej przestrzeni. Aby to zrobić, technicy i ratownicy będą musieli użyć ładunków mikrowybuchowych"

- informował na początku akcji ratunkowej serwis RaiNews.it.

To nie pierwszy wypadek Włoszki w tej jaskini

W operacji wzięło udział ponad 150 wolontariuszy.

To nie pierwsza taka sytuacja w karierze kobiety. Rok temu utknęła ona dokładnie w tej samej jaskini ze złamaną nogą, wtedy na głębokości 150 metrów.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe