Aleksandra Fedorska: To jest nasza polska decyzja, czy Niemcy są potęgą, czy nie
Niemiecki eksport do Polski rośnie
W pierwszym półroczu 2024 roku polski rynek stał się bardziej wartościowy dla niemieckiego eksportu niż rynek chiński. Stany Zjednoczone są zdecydowanie najważniejszym rynkiem dla niemieckich firm. Niemieckie firmy dostarczyły do USA towary o wartości 80 miliardów euro. Francja, Holandia i – to nowość – Polska. Eksport do Polski wzrósł o 4,6% do 48,4 miliarda euro, podczas gdy eksport do Chin spadł o 2,7%, osiągając 48,2 miliarda euro.
Zmiana na liście głównych rynków eksportowych Niemiec jest wynikiem kilku czynników. Z jednej strony Niemcy zmniejszają zależność od Chin w wyniku politycznych i gospodarczych napięć, zwłaszcza po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Z drugiej strony Polska zyskała na znaczeniu dzięki silnym więzom handlowym, rozwijającej się gospodarce oraz bliskości geograficznej.
Przewodnicząca Ost-Ausschuss Cathrina Claas-Mühlhäuser podkreśla, że sukces Polski w tej dziedzinie może być sygnałem dla UE, aby przyspieszyć proces rozszerzania Unii o kraje Europy Wschodniej i Południowo-Wschodniej.
Mocne słowa Fedorskiej
Do danych dotyczących niemieckiego eksportu odniosła się dziennikarka zajmująca się niemiecką tematyką Aleksandra Fedorska. „To jest nasza polska decyzja, czy Niemcy są potęgą czy nie. Mamy więcej do powiedzenia i mamy więcej znaczenia niż tu niektórzy uważają” – oświadczyła.
Dotychczas Niemcy to zaplecze w naszym regionie mieli, co dawało im status decydenta w EU. Czy tak zostanie w przyszłości? Czy tak nadal powinno być? Może nie powinno
– zastanawia się dziennikarka.
Kochana Polsko to jest nasza polska decyzja, czy Niemcy są potęgą czy nie!!!!
— Aleksandra Fedorska (@a_fedorska) August 29, 2024
Mamy więcej do powiedzenia i mamy więcej znaczenia niż tu niektórzy uważają.
Dotychczas Niemcy to zaplecze w naszym regionie mieli, co dawało im status decydenta w EU. Czy tak zostanie w…