Watykańska reakcja na śmierć Aleksieja Nawalnego
Akcja Watykanu
Kard. Parolin powiedział, że wiadomość o śmierci Aleksieja Nawalnego jest zdumiewająca i napełnia smutkiem. Nawalny zmarł wczoraj w wieku 47 lat w więzieniu IK-3, gdzie był przetrzymywany od 2021 roku.
W odpowiedzi na pytania dziennikarzy kard. Parolin wyznał: „Widziałem w wiadomościach [informację o śmierci Nawalnego], co mogę powiedzieć? Jest mi bardzo przykro, myślałem, że można to rozwiązać inaczej. Ta wiadomość nas zdumiewa i napełnia smutkiem”.
Kard. Parolin zapytany, czy to śmierć nawalnego zmienia stanowisko Stolicy Apostolskiej w sprawie Rosji, odpowiedział: "Mówić o tym jest przedwcześnie... Dopiero co się dowiedzieliśmy".
Śmierć Nawalnego
Przypomnijmy, że w 2020 roku, po próbie otrucia, ten najbardziej rozpoznawalny dziś rosyjski opozycjonista przez wiele miesięcy przebywał w klinice w Niemczech, po czym w 2021 roku zdecydował się wrócić do Rosji. Po wylądowaniu samolotu Nawalny został aresztowany, a potem skazany na 9 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze, gdzie przebywał aż do śmierci 16 lutego br.
Władze rosyjskie utrzymują, że opozycjonista stracił przytomność w czasie spaceru i zmarł, rodzina twierdzi, że kilka dni temu mężczyzna żył i zdrowotnie miał się dobrze.
Salvatore Cernuzio – Watykan; adg
![[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Stalin i Putin - gołąbki pokoju](https://www.tysol.pl/imgcache/60x42/c/uploads/news/128113/17267686482f2e4ecb31bd3cb5ac2da3.png){kind=small}
