Znany dziennikarz przerywa milczenie. Padły mocne słowa pod adresem Edwarda Miszczaka

"Szef bierze odpowiedzialność zarówno za porażkę, jak i za sukces. To nie może być tak, że jak się ma sukces, to jest zasługa szefa" - powiedział w rozmowie z "Plejadą" Robert Kozyra, dziennikarz.
Edward Miszczak Znany dziennikarz przerywa milczenie. Padły mocne słowa pod adresem Edwarda Miszczaka
Edward Miszczak / zrzut ekranu z serwisu YouTube

Edward Miszczak był jednym z głównych twórców jesiennych propozycji dla widzów Polsatu. Jednak już teraz jest wiadome, że niektóre programy, które weszły na antenę jesienią raczej nie doczekają swojego dalszego ciągu wiosną.

Dziennikarz przerywa milczenie

Robert Kozyra w rozmowie z Plejadą mówi o błędach Edwarda Miszczaka.

Jeśli Polsat od zawsze miał w poniedziałek o godzinie 20:00 mega hit i na to miejsce daje się bardzo niszowy program, którym interesować mogą się tylko fani Dody na temat tego, w jaki sposób przygotowuje się do trasy koncertowej, to myślę, że nie można liczyć na to, żeby w takiej mainstreamowej dużej telewizji taki program odniósł sukces. Te nowe programy wszystkie miały oglądalność poniżej średniej stacji. Pod koniec września Polsat gorączkowo zaczął przesuwać je na godzinę 23. Czyli tak naprawdę wiadomo, że one się nigdy nie zwrócą, ponieważ po godzinie 23 ten zarobek dla stacji jest dużo mniejszy. Jeżeli Polsat w to miejsce gorączkowo sięga do swoich zakupów filmowych, których nie dokonuje dyrektor programowy, no to widać, że są to gorączkowe ruchy po to, żeby ratować ramówkę 

- skomentował Kozyra.

Jego zdaniem Edward Miszczak powinien ponieść konsekwencje. 

Szef bierze odpowiedzialność zarówno za porażkę, jak i za sukces. To nie może być tak, że jak się ma sukces, to jest zasługa szefa. A jak się ma klapę, to nie on. On to firmował i on teraz musi ponosić tego konsekwencje

- stwierdził.

CZYTAJ WIĘCEJ: Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

 


 

POLECANE
2 sierpnia 1943 - bunt w Treblince. Przywódcą konspiracji był oficer Wojska Polskiego tylko u nas
2 sierpnia 1943 - bunt w Treblince. Przywódcą konspiracji był oficer Wojska Polskiego

Więzień niemieckiego obozu śmierci, Samuel Willenberg tak wspominał po latach: "Nadszedł pamiętny dzień 2 sierpnia 1943 r. Było upalnie i słonecznie. Nad całym obozem Treblinka roznosił się odór spalonych, rozkładających się ciał tych, którzy przedtem zostali zagazowani. Ten dzień był dla nas dniem wyjątkowym. Mieliśmy nadzieję, że spełni się w nim to, o czym od dawna marzyliśmy. Nie myśleliśmy, czy pozostaniemy przy życiu. Jedyne, co nas absorbowało, to myśl, aby zniszczyć fabrykę śmierci, w której się znajdowaliśmy".

Dolny Śląsk: Poważny wypadek na kolejce górskiej z ostatniej chwili
Dolny Śląsk: Poważny wypadek na kolejce górskiej

W poniedziałek wieczorem doszło do poważnego wypadku na kolejce górskiej Kolorowa w Karpaczu na Dolnym Śląsku – przekazała RMF FM.

Prezydent ostro o Żurku: Opowiada bzdury z ostatniej chwili
Prezydent ostro o Żurku: Opowiada bzdury

Prezydent Andrzej Duda w ostrych słowach wypowiedział się na temat ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. – To jest wstyd po prostu, że ktoś, kto ma niby wykształcenie prawnicze i jeszcze w dodatku przez lata należał do stanu sędziowskiego, opowiada takie bzdury – powiedział na antenie Polsat News.

Dyrektor generalny Lasów Państwowych odwołany z ostatniej chwili
Dyrektor generalny Lasów Państwowych odwołany

Minister klimatu i środowiska odwołała Witolda Kossa ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych – przekazał resort w poniedziałek wieczorem.

Zwrot ws. spotkania prezydenta Dudy z Hołownią. Wycofał się z ostatniej chwili
Zwrot ws. spotkania prezydenta Dudy z Hołownią. "Wycofał się"

W poniedziałek wieczorem prezydent Andrzej Duda miał spotkać się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Do spotkania jednak nie dojdzie.

Nie żyje gwiazda TVN. Jest komunikat stacji z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda TVN. Jest komunikat stacji

Nie żyje Maciej Mindak, gwiazda TVN, znana m.in. z programu "House Hunters. Odszedł nagle w wieku 38 lat.

MSWiA żąda decyzji od PKW. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
MSWiA żąda decyzji od PKW. Jest odpowiedź

Państwowa Komisja Wyborcza w poniedziałek nie podjęła decyzji w sprawie wniosku MSWiA dotyczącego komisarzy wyborczych.

Nowe informacje ws. Mieszka R. Sąd zdecydował o zabójcy z Uniwersytetu Warszawskiego Wiadomości
Nowe informacje ws. Mieszka R. Sąd zdecydował o zabójcy z Uniwersytetu Warszawskiego

Areszt tymczasowy dla Mieszka R., podejrzanego o morderstwo na terenie Uniwersytetu Warszawskiego, został przedłużony do lutego 2026 roku. Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie skomentował m.in. adwokat Maciej Zaborowski. - Wynik dzisiejszego posiedzenia sądu nie jest dla nikogo zaskoczeniem - stwierdził. Podejrzany ma zostać także poddany badaniom psychiatrycznym.

Ambasador USA przy NATO mówił o Putinie. Nie gryzł się w język z ostatniej chwili
Ambasador USA przy NATO mówił o Putinie. Nie gryzł się w język

Nie sposób pojąć, co jest w umyśle Putina, bo jest chory, pokręcony i nielogiczny - powiedział ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker. Dyplomata stwierdził, że podczas wizyty w Moskwie wysłannik prezydenta Steve Witkoff dostarczy Putinowi ultimatum, a amerykańskie sankcje mogą pozbawić Rosję głównego źródła finansowania wojny.

Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

W województwie świętokrzyskim od 1 sierpnia 2025 r. ulegają zmianie warunki taryfowe ofert: "Bilet Świętokrzyski" oraz "Bilet dobrych relacji" – informuje spółka POLREGIO.

REKLAMA

Znany dziennikarz przerywa milczenie. Padły mocne słowa pod adresem Edwarda Miszczaka

"Szef bierze odpowiedzialność zarówno za porażkę, jak i za sukces. To nie może być tak, że jak się ma sukces, to jest zasługa szefa" - powiedział w rozmowie z "Plejadą" Robert Kozyra, dziennikarz.
Edward Miszczak Znany dziennikarz przerywa milczenie. Padły mocne słowa pod adresem Edwarda Miszczaka
Edward Miszczak / zrzut ekranu z serwisu YouTube

Edward Miszczak był jednym z głównych twórców jesiennych propozycji dla widzów Polsatu. Jednak już teraz jest wiadome, że niektóre programy, które weszły na antenę jesienią raczej nie doczekają swojego dalszego ciągu wiosną.

Dziennikarz przerywa milczenie

Robert Kozyra w rozmowie z Plejadą mówi o błędach Edwarda Miszczaka.

Jeśli Polsat od zawsze miał w poniedziałek o godzinie 20:00 mega hit i na to miejsce daje się bardzo niszowy program, którym interesować mogą się tylko fani Dody na temat tego, w jaki sposób przygotowuje się do trasy koncertowej, to myślę, że nie można liczyć na to, żeby w takiej mainstreamowej dużej telewizji taki program odniósł sukces. Te nowe programy wszystkie miały oglądalność poniżej średniej stacji. Pod koniec września Polsat gorączkowo zaczął przesuwać je na godzinę 23. Czyli tak naprawdę wiadomo, że one się nigdy nie zwrócą, ponieważ po godzinie 23 ten zarobek dla stacji jest dużo mniejszy. Jeżeli Polsat w to miejsce gorączkowo sięga do swoich zakupów filmowych, których nie dokonuje dyrektor programowy, no to widać, że są to gorączkowe ruchy po to, żeby ratować ramówkę 

- skomentował Kozyra.

Jego zdaniem Edward Miszczak powinien ponieść konsekwencje. 

Szef bierze odpowiedzialność zarówno za porażkę, jak i za sukces. To nie może być tak, że jak się ma sukces, to jest zasługa szefa. A jak się ma klapę, to nie on. On to firmował i on teraz musi ponosić tego konsekwencje

- stwierdził.

CZYTAJ WIĘCEJ: Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe