Krysztopa: Zwrot PiS-u w stronę elektoratu centrum nie wypalił

07.11.2018 15:34

Mirosław Lubiński, radny Sejmiku Dolnośląskiego z list PSL-u podjął rozmowy z Prawem i Sprawiedliwością i Bezpartyjnymi Samorządowcami. – To element szerszej tendencji. Czym innym są zapowiedzi centralne, że żadnych koalicji, a czym innym są działania w samorządzie. Tam gdzie frukty władzy to wydają się one bardziej atrakcyjne niż konotacje partyjne. Może okazać się, że zapowiedzi liderów partyjnych nie będą zgodne z rzeczywistością – ocenił to na antenie TVP Info Cezary Krysztopa, redaktor naczelny Tysol.pl.

Krysztopa: Zwrot PiS-u w stronę elektoratu centrum nie wypalił

/ zrzut z ekranu

Czy takie działanie może powtórzyć się w innych miejscach?

–Myślę, że takich miejsc będzie wiele. Na poziomie samorządowym politycy widzą pewne rzeczy inaczej niż radykalne centrale – dodał publicysta.

A jak Cezary Krysztopa ocenia wyniki wyborów? – Nie mówię o wielkich miastach, ale na poziomie sejmików, powiatów i gmin, PiS odniósł sukces, a jeśli uda mu się zbudować koalicję, to będzie to sukces pogłębiony.

A jak można to oceniać w kwestii nadchodzących wyborów parlamentarnych? – Prawo i Sprawiedliwość poszerzyło zakres oddziaływania w samorządach, ale ten sukces jest mniejszy niż oczekiwano, a wynik wyborów wielkich miast jest sygnałem dla PiS-u, że rezerwy są gdzieś indziej niż ich poszukiwano. Planowany zwrot w stronę elektoratu centrum nie odniósł rezultatów. To co PiS zrobi dalej będzie miało wpływ na wybory parlamentarne. Ja stoję na stanowisku, że zwrot w stronę elektoratu centrum nie wypalił, ale spowodował demobilizację elektoratu prawicowego. Nie chodzi o osłabienie retoryki, czy złagodzenie planów, ale o jasna wizję, która pozwoli oczarować ludzi, którzy widząc jasne i twarde przywództwo będą rozumieli o co Prawu i Sprawiedliwości chodzi.

A czy tego typu problemy mogą osłabić PSL? – Nie sądzę, żeby PSL się zawalił, on od lat funkcjonuje na granicy progu wyborczego, ale go przekracza. Jednak to na pewno uderza w lidera partii – zaznacza Cezar Krysztopa. – PSL uważam, za jedno z bardziej szkodliwych bytów na scenie politycznej, ale nie jest to partia szczególnie interesująca dla rolników. To partia władzy, która jest w stanie dogadać się z różnymi stronami sceny politycznej. Czy to formuła na przyszłość? Nie jestem pewien czy struktury terenowe wystarczą przed wyborami parlamentarnymi – zakończył Krysztopa.

Źródło: TVP Info